Go to content

Geranium (anginka) wraca do łask. Dlaczego warto mieć na parapecie tę „babciną” roślinę?

Geranium (anginka)
Fot. iStock

Geranium to roślina, która niegdyś była obowiązkowym elementem wystroju wielu domów starszych osób. Doceniano ją za roztaczanie cytrusowego zapachu i dekoracyjne liście, które w dodatku można było wykorzystać leczniczo. Uprawa geranium nie wymaga wielkich umiejętności i ma same zalety. Dlaczego warto mieć choć jedną anginkę w domu?

Pelargonie to duża rodzina kwiatów, która obejmuje zarówno kwiaty rosnące na balkonie, jak i na parapecie. Popularnością cieszy się pelargonia angielska (wielkokwiatowa), pelargonia rabatowa (pasiasta), bluszczolistna (zwisająca), kaskadowa, pelargonia pachnąca (anginka, geranium).

Jak rozpoznać geranium?

Geranium (Pelargonium graveolens), znane również pod nazwą anginka i pelargonia pachnąca, to roślina doniczkowa, którą już na pierwszy rzut oka można rozpoznać po charakterystycznie powycinanych i silnie pachnących przy dotyku liściach. Wystarczy delikatnie trącić anginkę, by roztoczyła wokół siebie przyjemny cytrusowy zapach. Pelargonia pachnąca, poza ładnymi, nieco „włochatymi” liśćmi, wytwarza także zebrane w baldach kwiaty. Pelargonia pachnąca, przy odpowiedniej pielęgnacji, może osiągać wysokość nawet jednego metra. Liście anginki wykazują właściwości lecznicze i łagodzące ból, a także odstraszające komary.

Warto wiedzieć, że anginka nie jest jedynym rodzajem pachnącej pelargonii, choć zdecydowanie cieszy się największą sławą. Zaliczamy do nich także pelargonię różaną, która roztacza zapach róż, geranium migdałowe o pieprzowym zapachu liści, oraz geranium miętowe pachnące miętą.

Geranium (anginka)

Fot. iStock/Anginka

Właściwości lecznicze geranium (anginki)

Geranium zawiera olejek eteryczny, który znany jest z właściwości antybakteryjnych i przeciwwirusowych. To sprawia, że w medycynie ludowej napary z liści tej rośliny wykorzystywane były do leczenia chorób układu oddechowego, takich jak: przeziębienie, zapalenie zatok. Świeżo roztarte liście wykorzystywano do leczenia stanów zapalnych i innych niedoskonałości skórnych, na przykład: trądziku, łupieżu, cellulitu, czy rozstępów. Geranium stosuje się także przy problemach z reumatyzmem i nie tylko.

Jak stosować geranium?

Lecznicze działanie wykazują zarówno świeżo zerwane liście geranium, jak i gotowy olejek geraniowy, który można kupić w sklepach zielarskich. Sposób zastosowania zależy od rodzaju problemu, któremu chcemy zaradzić.

Geranium na przeziębienie i katar

Olejek z geranium stosowany jest w walce z przeziębieniem i towarzyszącym mu katarem. Wykorzystuje się go do inhalacji, wlewając kilka kropel olejku (zgodnie z zaleceniem producenta) do nebulizatora, lub dodając go do wanny wypełnionej ciepłą wodą.

Olejek na blizny

Olejek geraniowy stosuje się z olejkami do masażu obszarów skóry, na których znajdują się blizny, cellulit lub rozstępy. Nie wolno go jednak stosować na skórę bez wcześniejszego rozcieńczenia.

Geranium (anginka)

Fot. iStock/Anginka

Geranium na bolące ucho 

Świeżo zerwane liście geranium pomogą przy bólu ucha. Zerwany i roztarty liść (tak, by puścił sok) należy umieścić płytko w uchu. Nie wolno go wtykać głębiej!

Anginka na chore gardło i ból zęba

Napar z liści anginki stosowany jest jako płukanka na bolące gardło oraz stany zapalne w jamie ustnej. Można stosować go także na ból zęba. Napar przygotowuje się z kilku świeżo zerwanych listków, zalewając je w szklance wrzątkiem. Po kwadransie zaparzania pod przykryciem i po wystudzeniu można wykorzystać napar do płukania.

Bóle różnego pochodzenia

Dobrze roztarte, a najlepiej zmiażdżone w moździerzu liście anginki przykłada się w miejscu odczuwania bólu. Można stosować tę metodę w przypadku bólu głowy, bólów reumatycznych. Ten sposób działa także na ukąszenia owadów, jako środek łagodzący świąd.

Na infekcje skóry 

Na infekcje skóry można wykorzystać okłady z liści geranium. W tym celu należy przygotować napar — kilka świeżo zerwanych listków przez kwadrans zaparza się w szklance wrzątku, pod przykryciem. Po wystudzeniu nasącza się nimi bawełnianą tkaninę i stosuje jako okład na skórę.

Geranium (anginka)

Fot. iStock/Anginka

Geranium na uspokojenie

Wdychanie zapachu liści anginki działa relaksująco. Wystarczy pochylić się nad rośliną, potrzeć jej listki i przez dłuższą chwilę cieszyć się ich cytrusowym zapachem. Można również zerwane liście rozetrzeć, włożyć do bawełnianego woreczka i położyć np. na poduszce.

Geranium na komary i muszki

Geranium często spotyka się ustawione na balkonie lub tarasie, ponieważ olejki eteryczne obecne w liściach tej rośliny działają odstraszająco na komary. Roztarte liście przyłożone do miejsca ukąszenia łagodzą ból i świąd podrażnionego miejsca.

Uprawa geranium 

Geranium lubi mieć dużą ilość słońca, dlatego doniczka z anginką powinna znaleźć się na parapecie okna po stronie wschodniej lub zachodniej. Latem, gdy słońce operuje bardzo intensywnie, by nie doszło do uszkodzenia jej liści warto odsunąć ją od prażącego słońca lub nieco zacienić. Zimą należy zadbać, by roślina miała temperaturę około 10-15º Celsjusza. Angince wystarczy uniwersalna, przepuszczalna gleba. Nie można zapominać o regularnym podlewaniu, mając na względzie, że roślinie bardziej służy lekkie przesuszenie podłoża, niż stanie korzeni w wodzie. Najlepiej podlewać ją poprzez wlewanie wody do podstawki — latem intensywnie, zimą bardziej oszczędnie. Po czym poznać, że pelargonia pachnąca wymaga podlania? Zdecydowanie trzeba zasilić ją wodą, gdy wierzchnia warstwa ziemi jest sucha lub liście nieco się opuszczą. Ważne jest również regularne usuwanie zeschniętych liści.

Geranium (anginka)

Fot. iStock/Anginka

Jak rozmnożyć anginkę?

Sposób na to jest bardzo prosty. Wystarczy uciąć długi i zdrowy pęd (liść z ogonkiem), po czym umieścić go w wodzie, gdzie wytworzy korzonki. Nową roślinkę już z korzonkami można wsadzić do doniczki z przygotowanym podłożem.


źródło:  www.poradnikzdrowie.pl