Przepraszam – obok „proszę” i „dziękuję” jedno z trzech magicznych słów, których używania uczy się każdy z nas od najmłodszych lat. Przepraszamy najczęściej wtedy, gdy zrobiliśmy coś, co oceniamy jako złe lub skrzywdziliśmy innych. Mówimy w ten sposób, że żałujemy swojego postępowania i przyznajemy się do winy. Jednak nie zawsze to nasze „przepraszam” jest konieczne! Za pewne sprawy nie musimy przepraszać, a nawet nie powinniśmy – i to wcale nie będzie oznaka naszej wielkiej siły, niezależności, czy braku szacunku wobec drugiej osoby. Pewne rzeczy są po prostu ludzkie, nie ma w nich żadnego wstydu i naszej winy. Dlatego pamiętaj – nigdy nie przepraszaj za te 10 rzeczy.
Że kogoś nie lubisz
Nie jesteś zupą pomidorową, żeby wszyscy cię lubili i odwrotnie – ty też nie musisz do każdego pałać sympatią. Czasami tak po prostu jest, że z kimś nadajesz na zupełnie innych falach i trudno wam znaleźć wspólny język. Nie oznacza to zaraz, że musicie być wrogami i drzeć koty – neutralne stosunki między ludźmi też się zdarzają. Nie przepraszaj za swoje uczucia i odczucia, bo nie masz na nie wpływu. Po prostu je zaakceptuj.
Że czegoś nie umiesz
No chyba, że obiecałaś, że się tego nauczysz i nie wywiązałaś z danego słowa – siadaj, jedynka! 😉 Nie ma na świecie ani jednej osoby, która umiałaby wszystko! Przyznanie się do tego, że czegoś nie umiesz, nie jest wyznaniem winy, zatem nie musisz prosić nikogo o wybaczenie. Nie próbuj też oszukiwać, że jest inaczej niż w rzeczywistości, prawda i tak wyjdzie na jaw. Normalnie, po ludzku powiedz jak się sprawy mają i poproś o pomoc lub szybki instruktaż.
Że masz inne zdanie
Posiadanie innego zdania nie jest powodem do wyrzutów sumienia – to raczej oznaka twojej inteligencji, nonkonformizmu i niezależności w myśleniu. Nie bój się posiadania i wyrażania własnych poglądów i nie przepraszaj za to, że masz inną opinię, nawet tę mało popularną i niewygodną. Wiadomo, ze stadem jest iść najprościej, ale łatwo też w takim tłumie zginąć. Odważ się na wyróżnianie!
Że czegoś jeszcze nie robiłaś
Nie leciałaś nigdy samolotem? Pierwszy raz zamawiasz jakąś potrawę i nie wiesz, jak zabrać się do jej jedzenia? To twój debiut podczas korzystania z ekspresu do kawy w nowej pracy? Nie przepraszaj za to, że coś robisz po raz pierwszy, przecież to nie twoja wina, że masz inne doświadczenia. Nie powinnaś czuć się z tego powodu zażenowana, zawstydzona czy w jakikolwiek sposób winna. Każdy kiedyś zaczynał i przechodził przez to samo.
Że na coś cię nie stać
Pieniądze raz są, raz ich nie ma, jedni mają ich zbyt wiele, inni stanowczo za mało. Ciężko pracujesz na swoje utrzymanie? Starasz się, próbujesz, dbasz o byt swojej rodziny? Nigdy nie przepraszaj, że pomimo wysiłków nie stać cię na pewne rzeczy! To tylko przedmioty, materialne zbytki, które mają drugorzędne znaczenie. Przyjemnie jest jeździć luksusowym samochodem, nosić drogie ubrania i mieć dom urządzony w najmodniejszych stylach, ale o wiele ważniejsze są relacje, bliskość, miłość i przyjaźń – w nich szukaj prawdziwego bogactwa.
Że czegoś się boisz
A czymże jest strach? Naturalnym, ludzkim odruchem! Nie przepraszaj za to, że go odczuwasz, że czujesz się z czymś niekomfortowo, że pewne rzeczy napawają cię lękiem i zwyczajnie przerastają. Tak, dobrze słyszysz – to w porządku bać się i w porządku jest się do tego przyznać! Podobno tylko głupcy się nie boją, a ty przecież się do nich nie zaliczasz.
Że kogoś potrzebujesz
Nie przepraszaj za to, że kogoś potrzebujesz, bo każdy z nas potrzebuje. Przyjaciela, partnera, zaufanej osoby, bratniej duszy, która rozumie nas jak mało kto. Twoja potrzeba akceptacji i miłości nie jest słabością, a wrażliwość to nie powód do wstydu. Nawet największy twardziel mięknie w ramionach bliskiej osoby i nie boi się powiedzieć, że w jego życiu i sercu jest miejsce dla innych.
Że brakuje ci sił
Bo może czasami brakować. Bo masz prawo czuć się zmęczona, przytłoczona i bez energii. Bo możesz powiedzieć „dość, koniec, teraz czas na odpoczynek” i zakopać się pod kocem na kanapie. Nie przepraszaj za to, że jesteś normalnym człowiekiem i potrzebujesz chwili wytchnienia, że nie zamierzasz udawać silniejszej niż jesteś i zgrywać superbohaterki.
Że prosisz o pomoc
Prosząc o pomoc nikomu nie wyrządzasz krzywdy – jeśli nie będzie mógł czy miał ochoty, zawsze może ci odmówić. Nie myśl, że się komuś narzucasz, że robisz mu kłopot, zabierasz czas – pomaganie sobie nawzajem jest naturalne niczym oddychanie. Pomyśl, gdzie bylibyśmy jako ludzie, gdyby każdy z nas siedział sam w swojej jaskini i miał w nosie sąsiada? Dziś ty prosisz o pomoc, jutro ktoś poprosi ciebie i będziesz miała okazję do pięknego rewanżu.
Że jesteś sobą
Że masz mnóstwo zalet, ale też i nieco wad. Że masz swoje upodobania, czasami nawet bardzo dziwne i osobliwe. Że nie dostosowujesz się do otoczenia niczym kameleon, potrafisz wyrazić swoje zdanie, tupnąć nogą lub zgodnie przytaknąć. Nie przepraszaj za to, że lubisz siebie i nie zamierzasz zmienić na siłę, nie chcesz być modna za wszelką cenę, ale wolisz pozostać prawdziwa. Nie przepraszaj za to, nigdy i nikogo.