Podobno cala Polska biega – i nie, wcale nie chodzi tutaj o pośpiech i zawrotne tempo życia, ale dobrowolną aktywność fizyczną! Bieganie stało się modne, a udział w zawodach biegowych, nawet w morderczych maratonach, typową weekendową rozrywką. I choć nie jesteśmy za ślepym podążaniem za trendami, to w tym wypadku nie mamy nic przeciwko – bo biegać warto z kilku innych względów.
Serce jak dzwon
Regularne bieganie jest dla naszego serca wspaniałym prezentem. Pod jego wpływem wzrasta objętość serca, pojemność jego jam i ścian, obniża się ciśnienie skurczowe i rozkurczowe, a także zwiększa się gęstość naczyń kapilarnych mięśnia sercowego. Ponadto obniża się poziom cholesterolu LDL (tzw. złego cholesterolu) i po pewnym czasie podwyższa się poziom cholesterolu HDL (czyli tego dobrego). Badania opublikowane w Journal of the American College of Cardiology” przekonują, że bieganie może zmniejszyć ryzyko chorób układu sercowo-naczyniowego aż o 45 procent!
Wzmocnione stawy
Słyszeliście, że od biegania można zniszczyć sobie kolana? Cóż, chyba nie warto tego słuchać, badania naukowców z Australia’s Monach University sugerują, że jest wręcz przeciwnie! Według nich bieganie może prowadzić do wzrostu chrząstki, co zapobiega zapaleniom stawów. Najważniejsze, by biegać z głową i dostosować tempo oraz dystans do własnych możliwości, a nasze stawy będą się miały całkiem dobrze!
Mocne kości
Intensywne treningi zwiększają gęstość mineralną kości, co chroni przed złamaniami i osteoporozą – takie są wnioski z przeprowadzonych badań naukowych. Z całą pewnością bieganie można zaliczyć do tego typu treningów!
Mnóstwo spalonych kalorii
Bieganie to intensywny wysiłek, przy którym możemy stracić nawet od 600 do 900 kalorii w godzinę! Najlepsze wyniki daje podobno bieganie interwałowe, czyli o zmiennym tempie (np. 1 minuta trucht, 1 minuta szybki bieg), które świetnie podkręca metabolizm i pozwala na szybkie efekty.
Redukcja stresu
Nic tak nie odświeża głowy i nie pozwala na oderwanie się od codzienności, jak przebieżka ze słuchawkami w uszach i ulubioną muzyką! Świetna metoda na stres i odprężenie, a potreningowe endorfiny (znowu te szczęśliwe hormony) zapewniają nam znakomity nastrój i dobry humor. Słyszeliście o euforii biegacza? Warto sprawdzić, czy to prawda! Poza tym, naukowcy z University of Georgia Department of Exercise, wykazali, że godzinny bieg jest trzy razy skuteczniejszy w walce ze stresem niż godzina odpoczynku.
Sprawny umysł
Wysiłek spowodowany bieganiem sprawia, że organizm jest lepiej dotleniony, także i nasz mózg, a ten, odpowiednio dotleniony (czyli nakarmiony tym, co lubi), pracuje znacznie sprawniej i łatwiej koncentruje się na zadaniach. Jeśli nie możesz rozwiązać jakiegoś problemu i głowisz się nad czymś, szukasz nowego pomysłu, załóż adidasy i przebiegnij się po okolicy – idee same się pojawią i uporasz się z pracą szybciej, niż siedząc przy biurku godzinami!
Profilaktyka nowotworów i innych chorób
Na podstawie obserwacji setek badań wykazano, że regularna aktywność ruchowa może obniżyć ryzyko zachorowania na niektóre nowotwory. W Finlandii naukowcy przez 17 lat poddawali badaniom 2560 mężczyzn w średnim i doszli do wniosków, że ci najbardziej aktywni byli najmniej narażeni na śmierć z powodu raka, szczególnie przewodu pokarmowego i płuc. Dzięki aktywności spada też ryzyko pojawienia się nadciśnienia, miażdżycy, cukrzycy i otyłości – nie bez powodu powtarza się, że ruch to zdrowie!
Trening charakteru
Bieganie fantastycznie wzmacnia charakter – nie możesz się poddać, musisz wykazywać się siłą, doskonalić swoją motywację i walczyć z czającym się leniem i chęcią rezygnacji. Biegając ćwiczysz nie tylko swoje ciało, ale też wytrwałość, silną wolę, determinację i gotowość do ciężkiej pracy. Silne mięśnie i silna psychika – oto największe korzyści z biegania!
Wolicie inną formę ruchu? Nie ma sprawy – zobaczcie, jakie korzyści daje jazda na rowerze i wskakujcie na siodełko albo poznajcie zalety pływania i wybierzcie się na basen!
Na podstawie: www.womenshealth.pl www.runners-world.pl