Ile razy zastanawiałaś się, dlaczego ten czas tak szybko leci, a dzieci rosą w mgnieniu oka? Jak to możliwe, że jeszcze wczoraj tuliłaś do piersi bezbronne niemowlę, a teraz mieszkasz pod jednym dachem z prawie dorosłą kobietą lub prawie dorosłym mężczyzną? Czy są gotowi na samodzielność i opuszczenie rodzinnego gniazda? Czy poradzą sobie, będą potrafili zatroszczyć się o siebie, o innych? Dla własnego spokoju i dobra wszystkich sprawdź, czy twój nastolatek jest nauczony niezależności i samodzielności – oto, co powinien umieć zrobić bez twojej pomocy.
Prosty posiłek
Przygotowanie prostego posiłku nie przekracza kompetencji przeciętnego nastolatka. To nie musi być trzydaniowy obiad z deserem, ale zwykła jajecznica, omlet, kanapki czy szybki makaron to naprawdę proste zadanie. Oczywiście, wszystko wymaga praktyki i pokazania co, gdzie i do czego w kuchni służy – jeśli wcześniej podstawiałaś nastolatkowi talerz pod nos, nie dziw się, że przy gotowaniu ma dwie lewe ręce! Wspólne gotowanie będzie idealnym pomysłem na pierwszą lekcję.
Pranie
Młodsze dzieciaki należy zaangażować do składania i segregowania ubrań, czy wieszania prania, a nastolatki powinny być już w stanie samodzielnie zatroszczyć się o czystość swojej garderoby. Tak, ta duża szafka z szybką, która stoi w łazience ma magiczne guziczki i pokrętła – warto nauczyć nastolatka ich znaczenia i praktycznego zastosowania.
Sprzątanie
Można utwierdzać dzieciaki w przekonaniu, że bałagan sprzątają dobre wróżki, a śmieci wynoszą nocą skrzaty, ale nic dobrego to nie przyniesie. Najprostsza metoda na naukę porządku to stworzenie tabeli obowiązków i podzielenie prac domowych między wszystkimi mieszkańcami. A przy odkurzaniu szybka powtórka przed maturą – skąd pochodzi cytat „tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga”? 😉
Praca domowa i organizacja nauki
Za to absolutnie nie powinnaś brać odpowiedzialności! Zadania domowe i przygotowanie się do lekcji, sprawdzianów i klasówek to obowiązek ucznia. Przestrzeganie terminów, rozłożenie materiału do nauczenia „na raty”, poszukanie źródeł do referatu, zaplanowanie pracy – oto zadania, z którymi nastolatek powinien sobie poradzić. Jeśli poprosi cię o pomoc, to w porządku, ale pamiętaj, że wyręczając go lub dając zbyt wiele wskazówek i wytycznych „dla dobrej oceny” nie uczysz go samodzielnego myślenia i utwierdzasz w przekonaniu, że bez rodziców nie jest w stanie sobie poradzić.
Pobudka i przygotowanie do szkoły
To nie będzie łatwe zadanie, zwłaszcza jeśli twój nastolatek nie należy do rannych ptaszków, ale nie będziesz przecież go budzić do czterdziestki! Wstanie na dźwięk budzika, poranna toaleta, zabranie wszystkich potrzebnych rzeczy, zjedzenie śniadania – z tym twoje dorastające dziecko powinno dać sobie radę samo. A jeśli zaśpi… no cóż, konsekwencje odczuje na własnej skórze – wszak najlepiej uczymy się na błędach. Później dwa razy zastanowi się nim naciśnie drzemkę w budziku.
Zarządzanie własnymi pieniędzmi
To bardzo ważna umiejętność – docenianie pieniędzy, zarządzanie nimi i rozsądne gospodarowanie. Jeśli nie chcesz wychować przyszłego bankruta i utracjusza, ustal kieszonkowe i cele, na które będzie je przeznaczał. A jeśli otrzymaną kwotę wyda zbyt szybko, cóż… będzie musiał poczekać do kolejnego miesiąca lub znaleźć sobie pracę – w ten sposób poczuje najlepiej, ile tak naprawdę znaczą pieniądze.
Korzystanie z komunikacji miejskiej
Nastolatek powinien bez problemu znaleźć dogodne połączenie, odczytać rozkład jazdy, kupić odpowiedni bilet i skasować go. Ale to nie wszystko – równie ważne jest, by wiedział, jak zachować się w transporcie publicznym. Słuchanie muzyki z telefonu, przekleństwa czy zajmowanie miejsca osobie starszej lub kobiecie w ciąży wprawdzie nie robią z niego niesamodzielnego, za to niekulturalnego owszem.
Załatwienie prostej sprawy urzędowej
Nastolatek powinien poradzić sobie z załatwieniem prostej sprawy urzędowej, np. w sekretariacie szkoły, w banku czy na poczcie. Wypełnienie prostego druku, uzyskanie potrzebnych informacji, złożenie dokumentów czy opieczętowanie ich – to podstawy. Nie da się uniknąć życia bez papierów, rozmaitych świstków i biurokracji, dlatego wdrażaj go w załatwianie różnych spraw i nie pozwól, by za kilka lat doznał szoku po wizycie w ZUS-ie czy przy składaniu PIT- a 😉
Rozmowa z dorosłymi
Małe dzieci często zwracają się do wszystkich po imieniu i nawet dorosłych traktują jak kolejną koleżankę lub kolegę. Nastolatkom takie zachowanie już nie przystoi – powinni wiedzieć, że do starszych, nauczycieli, wykładowców, a potem przełożonych powinni zwracać się z szacunkiem, a pewne teksty, żarty i zachowania są nie na miejscu i będą źle odebrane. Staraj się, by twoja pociecha miała jak najwięcej możliwości wypracowania swoich kompetencji społecznych i komunikacyjnych – zamiast powtarzać „nie rozmawiaj z obcymi” pokaż, że poznawanie innych to cenne doświadczenie.
Zaopiekowanie się gościem
Wprawdzie nie samymi obowiązkami człowiek żyje, ale nawet przy przyjemnościach, takich jak odwiedziny przyjaciół i znajomych, mamy pewne zobowiązania. Zaoferowanie czegoś do picia lub poczęstunku, zaproszenie do miejsca, gdzie można wygodnie usiąść, zajęcie się wierzchnią garderobą, miła rozmowa – takie umiejętności i nawyki zrobią z twojego nastolatka nie tylko samodzielnego, ale także sympatycznego i wartego poznania człowieka.