Mężczyzn często oskarża się o brak wylewności w uczuciach, niewielką czułość względem partnerki, czy zbyt mały entuzjazm w słowach i gestach. Są jednak rzeczy, które faceci robią dla swoich ukochanych, a które nie zawsze są przez kobiety odpowiednio dostrzeżone. Zamiast skupiać się na tym, że on jest taki zamknięty, rzadko mówi, że kocha i w ogóle trudno wyciągnąć z niego coś na temat uczuć, zauważ te drobnostki, które znaczą przecież tak wiele. Wszak miłość to nie tylko słowa, ale głównie czyny!
Przytulenie, gdy miałaś zły dzień
Niby nic wielkiego, a jakoś tak od razu robi się lepiej i sytuacja nie wygląda już tak strasznie. Prawdziwy cud – jedna para ramion dookoła nas i świat staje się piękniejszy.
Rozmowy do późnej nocy
Bo musiałaś się wygadać, bo nie mogliście skończyć rozmawiać, choć on jak zwykle musi wstać skoro świt do pracy. Ty będziesz jeszcze odsypiać te nocne pogaduchy, gdy on po cichy będzie się szykować do wyjścia i popijać mocną kawę, która pomoże mu przezwyciężyć niewyspanie.
Stawianie kolacji, nawet, gdy jest spłukany
I pewnie nawet się o tym nie dowiesz, bo przecież tak marzyłaś o wyjściu do tej włoskiej knajpki, że on nie może ci odmówić, choćby przez najbliższe dni miał się żywić resztkami z lodówki i kuchennych szafek.
Imponowanie siłą
Podniesie, przeniesie, wyniesie, ciężkie pudła dźwignie, a ty patrz i podziwiaj – przecież on te mięśnie napina, swój kręgosłup nadwyręża nie dla dobra ludzkości i własnej uciechy, ale dla ciebie!
Opuszczanie deski w toalecie
Niejedną kobietę kosztowało to dużo wysiłku i pracy, ale w końcu deska opuszczona, i to za każdym razem! I wanna umyta, tak jak lubisz, a zarostu po goleniu to nawet z lupą nie znajdziesz na umywalce. Doceń to, bo większość facetów robi te rzeczy z myślą o swojej ukochanej, a nie z chęci zostania perfekcyjnym panem domu.
Wspólne oglądanie komedii romantycznej
Ogląda, ba!, nawet się nie śmieje z akcji na ekranie i hamuje swoje ironiczo-sarkastyczne komentarze. Znosi to mężnie, jak na kochającego faceta przystało, głaszcze po ręce, gdy się wzruszasz i obejmuje, choć bardziej od perypetii głównych bohaterów interesuje go wynik ostatniego meczu ulubionej drużyny.
Niesienie ciężkich toreb
Bo przecież ty nie będziesz dźwigać (a on może ci zaimponować siłą i rycerskością). No i jest jeszcze najwyższy poziom oddania – gdy niesie twoją torebkę, do której jak zwykle zapakowałaś wszystko, co potrzebne plus dwie cegły. Mężczyznom nie przychodzi łatwo noszenie damskich torebek (jeszcze kumple zobaczą!), więc doceń jego poświecenie!
Wyrzucenie spodni, których tak nie lubisz
Choć on je uwielbiał i gdyby mógł, gdyby nie dress code w pracy i baczne spojrzenia sąsiadów, to nigdy by ich nie ściągał. No, ale ty ich nie cierpiałaś i kiedyś coś o tym napomknęłaś, więc musiały odejść do historii…
Objęcie ramieniem przy innym facecie
Żeby tamten sobie nie myślał, że może się uśmiechać i wdzięczyć. On stoi na straży gotowy do obrony i daje wszystkim dookoła znać, że podrywy mogą sobie odpuścić.
Kolacja, która czeka na ciebie po pracy
I nawet jeśli jest to pizza z mrożonki czy chińszczyzna wzięta na wynos, to pomyślał, przewidział, zadbał o to, byś po całym dniu w pracy zjadła coś dobrego. Wielki plus!
Kupienie czegoś, co lubisz, bez okazji
Bo akurat truskawki świeże przywieźli, a ty tak przepadasz za nimi. Bo w oko rzuciła mu się twoja ulubiona herbata, no to kupił. Bo czekolada… czekolada zawsze się przyda 😉 Chciał sprawić ci przyjemność, okazać troskę, pokazać, jak dobrze cię zna i wie, co lubisz.
Zrobienie porannej kawy
Wstał wcześniej, zaparzył kawę, obudził, żebyś nie zaspała do pracy. I tak codziennie, tak już ma. Tylko czy ty to jeszcze widzisz i doceniasz?
Umycie naczyń, gdy masz świeży manicure
Kazał ci zostawić te brudne gary i zaoferował się, że sam posprząta, bo przecież dopiero wróciłaś od manicurzystki, świeży lakier sobie zniszczysz. Skarb nie mężczyzna, trzymaj się go!
Oddanie swojej bluzy/ marynarki, gdy marzniesz
I choć wieje, jest zimno, a on bez marynarki sam powoli zamienia się w sopel lodu, to nie powie ani słówka, nie pokaże po sobie nic – najważniejsze, że tobie jest ciepło i miło. On może trochę pocierpieć.
Powtarzanie, że jesteś piękna, gdy wyglądasz jak zombie
Bo czasami każda z nas ma swój dzień dresu – wyglądamy wtedy niewyjściowo, makijażu brak, włosy nieumyte, chęć do życia i zapał do wszelkich aktywności nieobecny. A mimo to, on ci mówi, że pięknie wyglądasz i słowem się nie zająknie, że grzebień o ciebie pytał dziś rano. Czy jesteś w wersji super lux, czy przypominasz zombie, on akceptuje i kocha. Więc doceń i kochaj równie mocno.