Każdego dnia tworzymy historię. To, czym żyliśmy jeszcze przed chwilą, teraz należy już do przeszłości, nieodwracalnie minęło. I choć należy o przeszłości pamiętać i przekazywać pamięć o niej kolejnym pokoleniom, to mówi się, że nie warto patrzeć wstecz, a zamiast oglądać się na to, co było, trzeba skupić się na teraźniejszości i planowaniu tego, co będzie. Sporo w tym prawdy, bo jeśli za bardzo skupimy się na byłych wydarzeniach, możemy utknąć w nich mentalnie i stracić wiele z chwili obecnej – dlatego jeśli chcesz patrzeć wstecz i oglądać się za siebie, rób to tylko z tych kilku powodów.
By zobaczyć, jak daleko zaszłaś
Każdego z nas czasami dopada zniechęcenie, a motywacja ulatnia się gdzieś niezauważenie. Refleksja jest ważnym zadaniem dla naszego umysłu – pomaga zrozumieć nam zmiany, które zaszły na przestrzeni lat, zmienić sposób naszego myślenia, „ustawić” nas na nowe tory. Zobacz, jak daleko już zaszłaś, ile osiągnęłaś, czego dokonałaś. Twój cel jest być może wciąż przed tobą, dlatego nie poddawaj się tuż przed metą – przecież nie takie trudności już pokonywałaś! Teraz może ci się wydawać, że nie dasz rady, że jesteś słaba, ale twoja historia mówi coś zupełnie innego.
By znaleźć radość w pozytywnych, radosnych wspomnieniach
Wracaj do przeszłości po to, by wspominać wszystko to, co dobre, wzbudzać sobie radość, uśmiech i wdzięczność za każdą dobrą chwilę, jaką dało ci życie. Twoje dobre wspomnienia są niczym energetyczny kapitał, z którego powinnaś czerpać zawsze, gdy ogarnia cię smutek, zwątpienie, przygnębienie, chęć rezygnacji, gdy życie pokazuje ci swoje ciemniejsze strony. Skoncentruj się na myślach, które rozświetlą codzienność i wywołują uśmiech, niech pomogą ci wyjść z trudnej sytuacji lub kryzysu.
By praktykować empatię i życzliwość
Zbyt łatwo oceniamy innych i wydajemy osądy, często zapominając, że my także popełnialiśmy błędy i byliśmy z trudnych sytuacjach. Zamiast krytykować i pochopnie opiniować, postarajmy się postawić na czyimś miejscu, wczuć w jego sytuację, porównać ją do wydarzeń, których byliśmy uczestnikami w przeszłości. „Wiem, co czujesz, też przez to przechodziłam”, „miałam podobną sytuację, doskonale wiem, jak to jest” powiedziane szczerze i z życzliwością będą większym pocieszeniem niż tysiące mądrych rad dawanych z poczuciem wyższości.
By dostrzec wnioski z popełnionych błędów
Każdy z nas ma na swoim koncie niejedną pomyłkę i niepowodzenie – i to jest w porządku, nic złego! Najważniejsze jednak, by nie rozważać ich jedynie jako swoich porażek i życiowych błędów, które określają nas raz na zawsze, ale by wyciągać z nich wnioski i traktować jak cenne lekcje! Jeśli chcesz wracać do tego, co w przeszłości zrobiłaś źle, to nie po to, by znowu się zadręczać i obwiniać, ale po to, by zobaczyć, jaka nauka wypłynęła z danej sytuacji i czego się dowiedziałaś o sobie, innych ludziach i świecie.
By docenić to, co masz teraz w swoim życiu
Przypomnij sobie, coś, o czym kiedyś marzyłaś, a teraz masz na wyciągnięcie ręki. Wspomnij czasy, gdy w twoim życiu pełno było zakrętów, zawirowań, celów, które cię przerażały i wydawały się nieosiągalne. Popatrz na ludzi, których kochasz i przypomnij sobie czasy, gdy nie było ich w twojej codzienności. Doceń to, co teraz posiadasz, przyjaciół i rodzinę, którzy są dla ciebie wsparciem, możliwości, które wykorzystałaś i które są jeszcze przed tobą. Zobacz, jak wspaniałe masz życie, nawet, jeśli nie jest idealne – nie musi takie być! Praktykowanie wdzięczności to wspaniały sposób na to, by poczuć szczęście, zadowolenie i satysfakcję, a tak często zapominamy o tym pędząc przez życie.
By przypomnieć sobie skąd pochodzisz i kim jesteś
Bo choć przeszłość powinniśmy zostawić i iść dalej, to nie znaczy, że mamy o niej całkiem zapomnieć! Pamięć o naszych przodkach, korzeniach, tym, skąd pochodzimy i kim byli nasi dziadkowie, rodzice, jest niezmiernie ważna dla określenia, kim my jesteśmy. Przeszłość jest integralną częścią naszej osobowości, miała wpływ na nasz charakter, nasze wybory i sposób postępowania – rozważania na ten temat często mogą nam pomóc zrozumieć kim jesteśmy i dlaczego tacy jesteśmy.