Wakacje, nareszcie są wakacje! Wprawdzie tegoroczne będą zupełnie inne, bo wciąż musimy liczyć się z ograniczeniami związanymi z koronawirusem, ale na szczęście limitów czytelniczych nie ustalono – można śmiało sięgać po lekturę w ilościach nawet hurtowych. Poznajcie więc siedem (wspaniałych) tytułów, które polecają się na letni wypoczynek.
„Kwestia ceny”, Zygmunt Miłoszewski
Autor m.in. niezapomnianej serii o prokuratorze Szackim i powieści „Bezcenny” w swojej najnowszej książce wraca do tematyki dzieł sztuki. Jak zawsze w jego książkach nie zabraknie przygód, niespodziewanych zwrotów akcji, tajemnic i zagadek. Tym razem doktor Zofia Lorentz, słynna historyczka sztuki i poszukiwaczka zaginionych arcydzieł, przyjmuje zlecenie związane z odnalezieniem dzieł dalekich plemion Syberii. Wraz z postaciami powieści zwiedzamy syberyjskie stepy, spacerujemy po paryskich uliczkach, przemierzamy Warszawą, a nawet dryfujemy po oceanie. Autor po mistrzowsku łączy znaną nam wszystkim rzeczywistość z fikcją i znakomicie definiuje problemy, z którymi mierzy się świat. A przede wszystkim serwuje nam przygodę, od której trudno się oderwać i która jest ogromną przyjemnością.
„Red, White Royal Blue”, Casey McQuinston
Co się stanie, gdy syn prezydentki Stanów Zjednoczonych zakocha się w księciu Walii? Najlepsza książka roku według „Vogue”, „Vanity Fair” i „Entertainment Weekly” doskonale odpowie wam na to pytanie. Podczas wesela na brytyjskim dworze królewskim dochodzi do kłótni, która kończy się lądowaniem na torcie w wykonaniu pierwszego syna Ameryki i angielskiego księcia. Aby załagodzić medialną burzę i PR-owy kryzys, obaj mają spędzić ze sobą jedne dzień i wykreować przyjacielski wizerunek. Nikt jednak nie spodziewa się, że między nimi zrodzi się o wiele większe uczucie. Powieść pokochały już miliony czytelników, a zachwytów w ich recenzjach nie ma końca – warto sprawdzić, co ich tak urzekło.
„Prawdziwe kolory” Kristin Hannah
Autorka, która podbiła serca czytelniczek m.in. za pomocą bestsellerowego „Słowika”, tym razem opowiada historię trzech sióstr Grey: Winony, Aurory i Vivi Ann. Każda z nich jest zupełnie inna, lecz pomimo tego są ze sobą blisko, a po śmierci matki ich więzi wzmocniły się jeszcze bardziej. W obliczu niespodziewanych wydarzeń ich lojalność i rodzinna wspólnota zostają wystawione na wielką próbę – czy siostry wyjdą z niej zwycięsko? Książka, jak i pozostałe pozycje autorki, wywołuje silne emocje w czytelnikach, wciąga ich do swojego świata i zmusza do postawienia się na miejscu bohaterów. Fascynująca lektura, która idealnie pasuje do letniego wypoczynku.
„Normalni ludzie” Sally Rooney
Ona, Marianne, pochodzi z bogatego domu, uważana jest przez rówieśników za nieco dziwną i stoi nieco z boku. On, Connell, cieszy się towarzyskim powodzeniem, ma urodę łobuza, a jego matka pracuje jako pomoc domowa w posiadłości rodziców Marianne. Choć pochodzą z dwóch różnych światów, nie przeszkadza im to w nawiązaniu bliższej relacji, którą obserwujemy od czasów szkolnych aż do dorosłości. Bohaterowie schodzą się i rozstają, spotykają na różnych etapach życia, a czytelnicy wraz z nimi przeżywają różnorodne emocje. Autorka odnosi się też do problemów współczesnej klasowości, poszukiwania samego siebie, różnorodnych zaburzeń i trudności współczesnego świata. Lektura książki na długo zostaje z czytelnikiem i skłania do przemyśleń – polecamy!
„Statystycznie rzecz biorąc, czyli ile trzeba zjeść czekolady, żeby dostać Nobla?” Janina Bąk
Na hasło „książka o statystyce” pierwszą reakcją może być stwierdzenie, że to nuda i coś trudnego. Jednak dzięki pisarskim umiejętnościom autorki, jej poczuciu humoru i zdolności do ironizowania, bardzo szybko statystykę pokochacie! Książka napisana jest lekkim stylem, a każda strona to okazja do tego, by wybuchnąć śmiechem. Janina Bąk wprowadza czytelników w statystyczne meandry w sposób niezwykle przyjemny i łagodny. Zamiast nudnych wykładów i definicji są anegdoty, zabawne opowieści i przywoływanie interesujących eksperymentów i doświadczeń z dziedziny psychologii, socjologii i statystyki. Dzięki temu całość czyta się niczym najlepszą powieść, a przy okazji zyskuje się argumenty za jedzeniem czekolady – z nagrodą Nobla przecież nie ma co dyskutować.
„Na coś trzeba umrzeć” Doktor Ania
Doktor Ania, czyli Anna Makowska, to jedna z najbardziej popularnych influencerek ostatnich lat, a przy tym autorytet w dziedzinie zdrowego odżywiania się. Niestrudzenie tropi żywieniowe katastrofy w naszych sklepach i wytyka producentom złe składy produktów. Autorka pokazuje w książce, w jaki sposób zawartość koszyka w sklepie spożywczym wpływa na naszą jakość życia, proponuje alternatywne rozwiązania, które korzystnie wpłyną na nasze zdrowie i samopoczucie, namawia do wprowadzenia zmian i szukania kompromisów. Bez radykalnych rozwiązań i skomplikowanych procedur, za to z większą świadomością i wiedzą – warto przeczytać.
„Jak przestać się bać. Dla introwertyków, nieśmiałych i tych, którzy odczuwają lęki społeczne” Ellen Hendriksen
Współczesność można śmiało określić jako czas, gdy wielu z nad odczuwa coraz więcej lęków i mierzy z różnymi trudnymi sytuacjami. W pogoni za ideałem i perfekcyjnym życiem wykreowanym przez social media, obawiamy się błędów, porażek, oceny ze strony innych. To wszystko sprawia, że nasze lęki rosną, poczucie własnej wartości drastycznie maleje. Jak nad tym zapanować? Jak poradzić sobie z emocjami i codziennymi przeżyciami? Dr Ellen Hendriksen, uznana psycholożka kliniczna, przedstawia konkretne porady i wskazówki, które pomagają zdefiniować nam nasze trudności i rozpocząć proces zmian. Jeśli czasami czujesz, że chciałabyś, ale za bardzo się boisz, by sięgnąć po swoje pragnienia i zrealizować cele, ta książka jest właśnie dla ciebie. Wykorzystaj urlop na to, by pokonać swoje lęki i w końcu przestać się bać!