Kapary są charakterystyczne dla kuchni śródziemnomorskiej, jednak zdobywają coraz większą popularność i u nas. To dodatek do potraw, któremu nie można odmówić ciekawego smaku. Jednak kapary są nie tylko smaczne, ale także mają pewne właściwości dla zdrowia, o których warto wspomnieć. Czym dokładnie są kapary i w jaki sposób można je zastosować?
Co to są kapary i jak smakują?
Kapary to pączki kwiatowe kapara, krzewu, który niekiedy traktowany jest niczym wszędobylski chwast porastający mało zasobne gleby, pokrywający murki i schody. Kwiaty kaparów kwitną zaledwie przez część dnia, by nazajutrz przekwitnąć i przekształcić się w owoce. Żeby pozyskać pąki, zbiera się je zawsze o poranku, zanim się rozwiną. Następnie zebrane pąki są marynowane w solance, occie winnym lub oliwie, i wtedy nabierają charakterystycznego smaku.
Często pojawia się pytanie, jak smakują kapary? Są one z koloru i kształtu nieco podobne do maleńkich oliwek. Tak jak one są mają kolor zielonkawy, a w smaku są określane na dość korzenne, cierpkie, ostre, trudne do jednoznacznego określenia. Co ciekawe kapary były u nas znane już od wieków średnich, choć prawdziwą popularnością cieszą się w krajach śródziemnomorskich.
Kapary — wartości odżywcze, właściwości dla zdrowia
Kapary w 80% składają się z wody i zawierają niewielkie ilości białka, tłuszczów, węglowodanów oraz cukrów prostych. Są również niskokaloryczne — w 100 g kaparów znajdują się 22 kcal, co sprawia, ze można je dodawać do dań bez wyrzutów sumienia. Kapary zawierają także błonnik, który wspiera pracę układu pokarmowego. Nie brakuje w nich witamin z grupy B, witaminy C, E, oraz witaminy K. Nie brakuje tu składników mineralnych takich jak cynk, fosfor, magnez, potas, sód, wapń i żelazo.
Kapary posiadają zawierają niemałą ilość przeciw utleniaczy, opóźniających procesy starzenia, oraz zapobiegających uszkodzeniom komórek. Obecna w nich rutyna ma silne właściwości antyoksydacyjne i ochronne. Rutyna jest flawonoidem, który uszczelnia naczynia krwionośne, zmniejsza ich kruchość i wzmacnia je. Chroni przed powstawaniem siniaków, obrzękami kończyn, niewydolnością żylną oraz bolesnymi hemoroidami. Wzmacnia także układ odpornościowy, wspierając go w walce z przeziębieniem.
Jedzenie kaparów jest dobre dla układu pokarmowego — pomaga wzmocnić wątrobę i załagodzić uporczywe wzdęcia. Wykazują także właściwości przeciwreumatyczne i łagodzące bóle stawowe.
Kapary traktowane były w starożytności jako afrodyzjak, który miał chronić mężczyznę przed kłopotami z potencją.
Jak używać kaparów w kuchni?
Kapary zdecydowanie urozmaicają smak potraw, dodając im wyrazistości. Co prawda nie da się ich zjeść na raz w dużej ilości, ale dodane do potraw takich jak pizza, sosy, sałatki, makarony, mięsa, jajka, czy pasty do chleba, zdecydowanie się sprawdzą. Nie należy jednak kaparów gotować, ponieważ tracą one w ten sposób swój smak.
Mówiąc o kaparach, trudno pominąć „polskie kapary”, czyli owoce nasturcji, które, podobnie jak jej liście i kwiaty, są jadalne. Można je najpierw ukisić w soli, a następnie zamarynować tak, jak klasyczne kapary. Ich również można używać jako dodatek do różnych dań, podkreślający ich smak.
Przepis na „polskie kapary” z nasturcji
Dojrzałe, jeszcze zielone owoce nasturcji, zbiera się w sierpniu i wrześniu.
- nasiona nasturcji
- sól
- 2 miarki octu winnego
- 1 miarka wody
- cukier (ok. 50 g na 1 szklankę octu)
- goździki
- pieprz czarny w ziarnach
- ziele angielskie
- Nasiona nasturcji jeśli są zabrudzone ziemią umyj, osusz i zasyp solą.
- Odstaw na dobę do lodówki.
- Nasiona przełóż do garnka, dodaj wodę, tak, aby zakryła nasiona. Gotuj 10 minut, odcedź, przełóż do słoiczków.
- Zagotuj składniki marynaty i zalej nasturcję gorącą zalewą.
- Słoiczki odwróć do góry dnem i przykryj ściereczką lub ręcznikiem do chwili aż ostygną.