Nie da się ukryć, że miesiące zimowe nie posiadają w sobie tak wielu uroku, jak wiosna i lato. Ani za dużo słońca, ani ochoty, by korzystać z wątpliwych uroków zimnej i wilgotnej aury. Nie licząc wspaniałego widoku białego puchu i radości dzieciaków, my nie mamy za bardzo z czego się cieszyć.
Brakuje nam chęci do działania, a krótkie dni nie ułatwiają wykonywania wszystkich obowiązków. Zmrok nadchodzi dość szybko, a wraz z nim odpływa energia. W dodatku obniżony nastrój i temperatury sprawiają, że cierpimy na słabszą odporność i z wyjątkową łatwością zapadamy na przeziębienia. Niby nic wielkiego, zwykły kaszel, katar czy obolałe gardło zazwyczaj dręczą nas przez kilka dni, a następnie odchodzą w zapomnienie, do kolejnego razu. Bywa też, że zwykłe przeziębienie rozkręca się na wzór prawdziwego tornada, które ciężko jest zatrzymać. Zamiast czekać na nadejście zdrowotnego armagedonu, podejmij działanie od razu. Lepiej i szybciej zapobiega się chorobom w domu, niż je leczy.
Nie ignoruj wczesnych objawów przeziębienia:
1. Energetyczny dołek
Tego objawu nie da się nie zauważyć i zignorować. Szczególnie jeśli z natury jesteś energetycznym wulkanem, a nagle przestajesz sobie dawać radę z wykonaniem zwykłych obowiązków w pracy. Energetyczny dołek i brak sił to pierwszy sygnał ostrzegawczy, że coś może się święcić, a organizm popada w osłabienie. Żeby powstrzymać ten spadek, wieczorem korzystaj z należnego relaksu. Stres negatywnie wpływa na kondycję układu odpornościowego. Tylko organizm, któremu pozwolisz odpocząć, zmobilizuje siły do walki z przeziębieniem.
2. Zwiększona senność
Wraz z energetycznym dołkiem wybitnie utrudnia funkcjonowanie i nawet mocna kawa nie jest w stanie zmienić tego stanu rzeczy. Zwiększona senność może być efektem krótkich dni, ale także rozpoczynającego się ataku drobnoustrojów w organizmie, który „zmusza” do snu, aby regenerować siły do walki z chorobą. Odpoczywaj więc ile możesz, wygrzej się pod kołdrą, tym bardziej że osoby, które śpią mniej niż siedem godzin na dobę są aż trzykrotnie bardziej narażone na przeziębienie.
3. Drapanie w gardle
To wyjątkowo niemiły początek chorowania. Drapanie, suchość, chrypka i problemy z mówieniem oznaczają zaczynające się kłopoty. Nie lekceważ tego i wypróbuj od razu rzecz najprostszą z możliwych — płucz gardło szklanką ciepłej wody z łyżeczką soli. To odkazi i ściągnie śluzówkę gardła. Do dyspozycji masz wiele innych sposobów na walkę z infekcją gardła.
4. Kłopoty z nosem
Standardowo lejący się katar przeistacza się w gęsty i wtedy wiadomo, co się dzieje. Nie ma na co czekać, aż spływająca wydzielina podrażni drogi oddechowe i sprowokuje dręczący kaszel. Postaw na domowe inhalacje, możesz do nich dodać kroplę olejku eterycznego, który odkazi śluzówkę i ułatwi oczyszczenie nosa i zatok.
5. Problem z zatokami
Ból głowy, zatkany nos i problem z jego oczyszczeniem. Zanim stan zapalny zatok się rozkręci, a ty zostaniesz zmuszona do wizyty w aptece, wypróbuj kurację przy pomocy rosołu. Badania potwierdziły, że znakomicie łagodzi on stan zapalny toczący się w organizmie. Zawiera naturalną cysteinę, która rozrzedza wydzielinę z gardła, płuc i nosa, dzięki czemu łatwiej ją usunąć.
6. Częsty kaszel
Jest problemem tak powszechnym, że mało kto się nim od początku przejmuje i próbuje zastopować. A kaszel, który się rozkręci, może trwać tygodniami i powodować dyskomfort oraz kiepski sen. Pamiętaj, by nawilżać powietrze w domu oraz nawadniać organizm przez cały czas. Spróbuj również babciny syrop z cebuli, jest pomocny i suchy kaszel nie będzie tak męczył i łatwiej będzie się go pozbyć.
7. Brak spokojnego snu
Brak głębokiego snu w nocy na początku przeziębienia jest częsty. Nasilają się wtedy początkowe objawy choroby, które powodują zaburzenie stanu równowagi neuro-hormonalnej i utrudniają zasypianie. W nocy nic nie maskuje odczuwania objawów choroby, której nie zauważasz w ciągu dnia. Żeby sobie pomóc, sięgnij po herbatki ziołowe, które delikatnie wyciszają i ułatwiają spokojny sen.
8. Uczucie rozbicia
Niby nic się jeszcze konkretnego nie dzieje, a ty już czujesz w kościach, że coś jest na rzeczy. Zamiast się zastanawiać, skąd to kiepskie samopoczucie, pamiętaj o witaminach, a w szczególności o suplementach z witaminą D i cynkiem, który jest niezwykle ważny dla odporności i faktycznie łagodzi i skraca przeziębienie.
9. Odczuwanie zimna
To kolejny argument, by przyjrzeć się odporności. Uczucie przemarznięcia pojawia się w początkowej fazie infekcji, sprzyjając osłabieniu organizmu. Walka z tym jest prosta i całkiem przyjemna — ciepłe skarpetki na stopy, kubek z gorącą herbatą z malin w dłoni oraz miło grzejący koc, pomogą zażegnać kryzys.
A co, jeśli się nie uda?
Trzeba sięgnąć po farmaceutyki i próbować się wykurować samodzielnie lub pójść do lekarza. Przeziębienie najczęściej trwa rzeczony tydzień i jego objawy zaczynają ustępować. Poprawia się nasze samopoczucie, wraca energia, ustępuje na dniach uczucie podrażnionego nosa i gardła, choć kaszel ustępuje powoli. Błony śluzowe obkurczają się i wraca normalne brzmienie mowy. Jeżeli te objawy znów się nasilą, wzrośnie temperatura trzeba pójść do lekarza. Najpewniej wirusy ułatwiły drogę bakteriom i choroba rozkręca się nadal.
źródło: www.powerofpositivity.com, www.poradnikzdrowie.pl, kobieta.onet.pl