Drzewko szczęścia, czyli grubosz jajowaty, to roślina, którą chętnie uprawiają nie tylko początkujący. Ma swój urok i jest odporna na błędy w uprawie, oraz – zdaniem wielu osób – emituje pozytywną energię. Kto nie chciałby mieć u siebie rośliny tak mało wymagającej i wdzięcznej zarazem?
Ta ciekawa roślina swoją sławę chińskiej legendzie. Według starych podań, niegdyś rosło drzewo, na którym wisiały złote monety. Gdy gałązki się poruszyły, z drzewka spadały monety. Stąd właśnie wygląd grubosza skojarzył się z przekazem chińskiej legendy. Jego okrągłe liście rzeczywiście przypominają monety i po dziś dzień rośliny te uznawane są za symbol powodzenia, szczęścia i obfitości.
Drzewko szczęścia – charakterystyka
Drzewko szczęścia rozprzestrzeniło się po świecie z terenów Afryki Południowej, stąd jego niewygórowane wymagania do życia. Ten sukulent naturalnie przybiera postać rozgałęzionego krzewu, który może osiągać aż 2 m wysokości. Uprawiany w mieszkaniach może sięgać 1 m wysokości, choć rośnie bardzo wolno. Jego gałęzie można formować w trakcie wzrostu, by utrzymać odpowiedni kształt. Grubosz jajowaty charakteryzuje się zdrewniałym pniem, oraz płaskimi, mięsistymi liśćmi z połyskiem. Zarówno specyficzne liście, jak i pień, służą jako magazyn wody dla rośliny, co w warunkach pustynnych jest niezbędne, by przetrwać.
Drzewko szczęścia – uprawa na parapecie
Grubosz jajowaty nie jest wymagającą rośliną. Poradzą sobie z nim nawet osoby początkujące. Nie oznacza to oczywiście, że nie trzeba mieć choćby podstawowej wiedzy na temat tych roślin.
Drzewko szczęścia – światło i temperatura
Grubosz jajowaty potrzebuje dużo światła – minimum 4 godzin nasłonecznienia, i nie przeszkadza mu nawet wystawienie na bezpośrednie promienie słoneczne. Optymalna temperatura dla niego wynosi za dnia 20-22°C, ale bardzo dobrze rośnie nawet, gdy jest kilka stopni wyższa. W nocy temperatura powinna być o kilka stopni niższa, co służy kondycji rośliny. Zdecydowanie będzie mu dobrze na parapecie okna południowego. Jeżeli grubosz zostanie ulokowany w cieniu, z braku słońca zacznie chorować – jego liście wydłużą się i zbledną, roślina po czasie umrze.
Drzewko szczęścia – podłoże i podlewanie
Grubosz jajowaty najlepiej będzie się czuł w mieszance dla kaktusów i sukulentów, którą można wymieszać z gruboziarnistym piaskiem w stosunku 3:1. Należy zadbać o odpowiedni drenaż, wysypując na dno doniczki z dziurami odpływowymi 2 cm warstwę keramzytu lub drobnych kamieni. Taka warstwa drenażowa pozwoli na swobodny odpływ nadmiaru wody, którego drzewko szczęścia nie lubi. Roślinę podlewamy nieregularnie, jednorazowo bardzo obficie. Kolejne podlewanie powinno nastąpić po ok. miesiącu (zimą rzadziej), dopiero wtedy, gdy podłoże w doniczce będzie suche i sypkie. Jeżeli przelejmy drzewko, korzenie zaczną gnić, a liście utracą jędrność. Zdecydowanie lepiej zapominać je podlewać, niż podlewać zbyt często.
Drzewko szczęścia – nawożenie
Nawet tak niewymagająca roślina jak drzewko szczęścia potrzebuje od czasu do czasu nawożenia. Jeżeli w ziemi będzie brakowało substancji odżywczych, liście grubosza stracą blask, skarłowacieją i pożółkną. Roślinę zaleca się nawozić od wiosny do jesieni, co 4 tygodnie płynnym nawozem, zgodnie ze wskazówkami producenta nawozu. Zimą nie nawozimy wcale, ponieważ roślina odpoczywa od wzrostu.
Drzewko szczęścia – przesadzanie
Ponieważ grubosz rośnie bardzo powoli, jego częste przesadzanie nie ma sensu. Zabieg możemy przeprowadzić co 2-3 lata, gdy korzenie rośliny wychodzą przez otwory w doniczce. W trakcie przesadzania można o ok 1-2 cm podciąć korzenie, by szybciej się regenerowały.
Drzewko szczęścia – rozmnażanie z sadzonek
Aby doczekać się kolejnych egzemplarzy drzewka szczęścia, można bez kłopotu je rozsadzić. Drzewko szczęścia często wytwarza w rozgałęzieniach sadzonki z korzonkami. Jeśli tak jest, wystarczy oderwać końcówki pędów z korzonkami i przesadzić je do nowej doniczki z lekko wilgotnym torfem przysypanym 5-6 cm warstwą piasku. Jeżeli korzonków nie widać, nie jest to przeszkodą. W takim przypadku ucinamy ok 5 cm fragment młodych pędów, obrywamy z nich dolne liście i sadzonki odkładamy na 2 dni, aby zasuszyć miejsce cięcia. Aby przyspieszyć proces przyjmowania się rośliny i ochronić ją przed infekcjami grzybowymi, przed posadzeniem koniec sadzonki warto zanurzyć w ukorzeniaczu.
Drzewko szczęścia – szkodniki
Drzewko szczęścia, mimo iż niewymagające wiele uwagi, zaniedbane może paść ofiarą szkodników. Oto najczęstsze przyczyny kłopotów:
Miseczniki – małe brązowe, wypukłe miseczniki pokrywają liście klejącą wydzieliną. Szkodniki wypijają soki z rośliny i produkują wydzielinę, która jest pożywką dla grzybów. Można walczyć z nimi mechanicznie – zdrapując owady szczoteczką. Po zabiegu roślinę przemywamy wacikiem nasączonym wodą z szarym mydłem.
Mączniaki prawdziwe – powodują biały mączysty nalot na roślinie, uszkadzając ją. W wyniku ich działania liście opadają, a nowe się deformują. Mączniaków można się pozbyć stosując odpowiednie preparaty biochemiczne do ich zwalczania.
Powyższe zalecenia są proste do wdrożenia w życie i przy odrobinie dobrej woli, drzewko szczęścia ozdobi każde wnętrze.
źródło: poradnikogrodniczy.pl