Dorastając i wychodząc z rodzinnego domu, często mamy w głowie jedną myśl: „nigdy nie powielę zachowań moich rodziców, będę inna”. Lata mijają, a my, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, albo powtarzamy dobrze znane, wyćwiczone w dzieciństwie schematy albo popadamy ze skrajności w skrajność, próbując za wszelką cenę odciąć się od przeszłości. Jednak taka ucieczka nie jest dobrym pomysłem.
Toksyczne dzieciństwo, toksyczny rodzic mogą wciąż wpływać na twoje relacje z innymi, mogą niszczyć twoje związki. W jaki sposób?
Brak więzi emocjonalnej z matką prowadzi do idealizowania związków
Jest oczywistym, że kiedy jesteś dzieckiem, a potem nastolatkiem i dorastasz u boku toksycznej matki, trudno ci sobie wyobrazić, jak wygląda życie w mniej dysfunkcyjnej rodzinie. Ale to nie znaczy, że podświadomie nie pragniesz zdrowego, bliskiego związku – takiego, jaki być może widziałeś w domach swoich przyjaciół. Problem polega na tym, że nie masz pojęcia o tym, co pociąga za sobą pozytywna, zdrowa relacja z bliską osobą. Jeśli twoja matka zachowywała się wobec ciebie w sposób niezdrowy, prawdopodobnie nie miała też prawidłowych relacji z twoim ojcem. Tworzy to wypaczony obraz tego, czym powinien być związek dwóch, kochających się osób. W dorosłym życiu, często idealizujesz to, czym powinna być miłość i jaki powinien być twój partner. Co się z tym wiąże?
- Zbyt krytycznie podchodzisz do błędów partnera
- Rezygnujesz ze związku, gdy tylko pojawiają się pierwsze kłopoty
- Wpadasz w złość lub depresję, gdy zdasz sobie sprawę, że związek taki, jaki sobie wymarzyłaś, nie istnieje
Cykl tęsknoty i wściekłości, który możesz odczuwać w wyniku powielania tego typu scenariusza, jest szczególnie szkodliwy na dłuższą metę. Może nawet doprowadzić cię do przekonania, że dobre związki po prostu nie istnieją.
Brak szacunku dla osobistych granic w dzieciństwie powoduje naruszanie ich przez inne osoby w twoim dorosłym życiu
Dziecko, które dorasta nie znając pojęcia własnej, osobistej przestrzeni, szacunku, ani podstawowych praw często nie wie, jak wyznaczyć zdrowe, pozytywne granice w relacjach z innymi. Tymczasem te granice są absolutnie niezbędne dla zdrowych interakcji i relacji, czy to miłosnych, platonicznych, czy nawet rodzinnych. W przypadku związków z partnerem może to spowodować, że:
- Czujesz się niekomfortowo i nie radzisz sobie z emocjami wobec partnera i jego zachowania, ale nie chcesz nic o tym mówić z obawy przed rozstaniem
- Nigdy nie stawiasz granic partnerowi, ale reagujesz zbyt gwałtownie, gdy zostaną one nieświadomie przekroczone
- Stajesz się podatna na manipulację, szantaż emocjonalny
Istnieje również szansa, że sama będziesz miała problemy z poszanowaniem granic bliskiej osoby, ponieważ dorastałaś w przekonaniu, że nie mają one żadnego znaczenia.
Nierealistyczne oczekiwania, które stawiano ci w dzieciństwie powodują, że wymagasz zbyt wiele od partnera
I wcale tego nie widzisz. Może to spowodować, że w relacji z ukochaną osobą sama będziesz wykazywać toksyczne postawy. Oczekujesz nadludzkiego wysiłku, dowodów lojalności i dostarczania ci emocji na bardzo wysokim poziomie. Robisz dokładnie to samo, co robiła twoja matka. Zastanów się, czy:
- Czujesz się niezadowolona ze wszystkiego, co twój partner robi lub czego nie robi
- Martwisz się, że ponieważ nie spełniasz swoich własnych wysokich oczekiwań, twój partner cię opuści
- Twój partner czuje się „uwięziony” w tych oczekiwaniach
- Twoje standardy są zbyt wysokie, aby ktokolwiek mógł im sprostać
Wkrótce, kolejny raz poczujesz się zawiedziona aktualnym związkiem przedsięwzięciami i wyruszysz dalej szukać nieistniejącej doskonałości.
Toksyczni rodzice wpływają na nasze życie o wiele bardziej, niż jesteśmy tego świadomi. Stracone poczucie wartości odbudowujemy latami, długo boksujemy się z własnymi lękami i uczymy na nowo, że emocje są czymś dobrym, jeśli tylko je oswoimy. Jeśli uważasz, że twoje dzieciństwo ma destrukcyjny wpływ na twój związek, koniecznie poszukaj rozwiązania, które pomoże ci zacząć radzić sobie z tym problemem. Nie pozwól przeszłości zniszczyć swojego życia.