Teraz, gdy mam tak łatwy dostęp do antykoncepcji hormonalnej i bez trudu można wybrać odpowiednią dla siebie, większość z nas rezygnuje ze stosowania prezerwatyw. A to właśnie one chronią nie tylko przed niechcianą ciążą, ale także przed chorobami, przenoszonymi drogą płciową. O ile rezygnacja z kondomów w stałych związkach jest naturalna, kompletnie nie rozumiem kobiet, które nie dbają o taką formę zabezpieczenia, gdy zdarza im się przygodny seks lub wchodzą w związek z nowym partnerem.
Faceci nie znoszą prezerwatyw. Wystarczy zapytać o zdanie pierwszego lepszego, by zaczął na nie narzekać. Rezygnacja z kondomów oznacza wierność i zaufanie. To ważne, ponieważ w znacznym stopniu minimalizuje ryzyko zarażenia się jedną z wielu chorób przenoszonych drogą płciową. Jeżeli on namawia cię, byście przestali ich używać, musisz odpowiedzieć sobie na kilka pytań, zanim się zdecydujesz. Pamiętaj, twoje zdrowie jest najważniejsze.
Czy chcesz, żeby kończył w tobie?
Zastanów się, czy chcesz, żeby jego nasienie znalazło się w twojej pochwie. Jeśli rozważasz stosunek przerywany, wiedz, że nie zawsze się sprawdza. Niektórzy mężczyźni nie potrafią zareagować w porę. Kwestia kończenia w tobie nie sprowadza się wyłącznie do ryzyka zajścia w ciążę. Chodzi o sam fakt, czy czujesz się z taką wizją ok.
Czy zabezpieczasz się w inny sposób?
Jeśli nie chcesz zajść w ciążę, musisz stosować inną metodę antykoncepcji. Znajdź taką, której ufasz. Jesteś przeciwniczką tabletek i plastrów? W porządku, ale zastanów się, czy aby na pewno wiesz, jak korzystać z naturalnych metod zapobiegania ciąży, opartych m.in. na obserwacji cyklu menstruacyjnego. Jeżeli nie wiesz, czy sobie poradzisz, nie rezygnuj z prezerwatyw.
Czy nie uprawiacie seksu z nikim innym?
To bardzo ważne, by zachować wierność. Każdy kontakt z cudzymi wydzielinami wiąże się z ryzykiem zakażenia.
Czy coś wzbudza twój niepokój?
Chociaż zabrzmi to kuriozalnie, musisz dokładnie obejrzeć penisa, zanim zdecydujesz się na seks bez zabezpieczenia. To samo dotyczy seksu oralnego. Jeżeli zauważysz zmiany skórne, które cię zaniepokoją, poproś partnera, żeby wybrał się do wenerologa. Sama też pójdź na badania, jeżeli uprawialiście już seks.
Czy oboje robiliście stosowne badania?
Nie, to nie jest psychoza, tylko świadome podejście do życia. Nie ma nic złego w tym, że sama się badasz i oczekujesz tego samego od partnera. Szczególnie, gdy niepokoi cię jego seksualna przeszłość. Podstawowe badanie, które warto wykonać, to test na HIV. Nie zaszkodzą także inne, choćby te pod kątem wirusa HPV. Mężczyzna może być nosicielem, choć nawet o tym nie wie.
Przede wszystkim jednak, nie rezygnuj z prezerwatyw pod presją. Jeżeli facet jest dojrzały i rozsądny, będzie liczył się z twoim zdaniem.
Na podstawie: Your Tango