Go to content

Miłość nie jest iluzją, nie jest nadzieją na to, że będzie lepiej

Czy ty wiesz, co tak naprawdę można nazwać miłością? Jaka ona jest? Czy jest? Czy może żyjesz ułudą, wrażeniem, tak ogromnym pragnieniem bycia kochaną, że nie odróżniasz miłości od iluzji, którą on ci daje? Albo którą sama sobie budujesz?

Miłość jest delikatna

Nie jest czymś, co szarpie, co odrzuca, by za chwilę przyciągnąć. Miłość jest jak głaskanie, jak smyranie po plecach. Jest miła, delikatna, nienarzucająca się w swoim byciu. Jest szeptem, a nie krzykiem. Ona nie musi krzyczeć, nie musi odrzucać, by znowu ciebie zasysać.

Miłość jest czuła

Ona łapie cię za rękę, przytula. Nie szarpie, nie udaje, że cię nie zna, nie próbuje znikając udowodnić ci, jak bardzo jej potrzebujesz. Ona jest. Po prostu. Zawsze obok ciebie, tak bardzo, że czasami o niej potrafisz zapomnieć, ale w chwili strachu, paniki, lęku wyciągasz lekko rękę i ją czujesz, nie musisz szukać, nie musisz się obawiać, że sobie poszła, bo na chwilę ty musiałaś być gdzie indziej. Jest cierpliwa, jeśli kocha prawdziwie, czeka, a jeśli czuje się zaniedbana potrafi o tym powiedzieć, bez pretensji i wyrzutów.

Miłość jest poczuciem bezpieczeństwa

Nie daj sobie wmówić, że miłość to rollercoaster, że to huśtawka uczuć i rozbieganie emocji, że wzloty i upadki. Prawdziwa miłość daje ci poczucie bezpieczeństwa. Nie musisz się obawiać, że jesteś niewystarczająca, że za rogiem być może ona znajdzie sobie kogoś innego. Miłość jest akceptacją, jest wsparciem. Ten kto kocha nie chce cię zmienić, akceptuje cię taką jaką jesteś, szanuje, dba o ciebie, troszczy się, pyta, czy wszystko u ciebie w porządku, a jeśli nie, szuka sposobu, by ci pomóc. Ta miłość cię nie zostawia w trudnych chwilach, nie czeka aż sama uporasz się z problemami.

Miłość nie jest siłą

Prawdziwa miłość nie udowadnia kto jest lepszy, kto mocniejszy, kto bardziej ma rację, czy kto wie więcej. Ona nie osłabia, ale wzmacnia, sprawia, że jesteś pewniejsza siebie, wzrastasz w niej, ona cię buduje, daje siłę do działania, do podejmowania wyzwań, pokazuje ci, jak wiele jesteś warta, jak wyjątkowa jesteś. Prawdziwa miłość inspiruje, wychodzi naprzeciw twoich planów i pomysłów, wspiera je, dodaje odwagi, szepcze do ucha: „Dasz radę, wierzę w ciebie” i ty wiesz, że to prawda.

Miłość nie jest kłamstwem

Jasne, miłość może się potknąć. Może się pogubić, pociągnąć za rękaw przez kogoś innego. Ale ta prawdziwa nie jest kłamstwem. Ma swoje słabości, jak każdy z nas, tyle że potrafi o nich mówić, przyznać się do błędu, nie korygować się, nie udawać idealnej, a nam wytykać niedociągnięć. Prawdziwa miłość nosi w sobie dużo pokory, zbiera doświadczenia, wyciąga wnioski, uczy cię, bo jedynym, na czym naprawdę i do końca jej zależy jesteś ty.

Miłość jest drobnostką

Ona nie ma nic z wielkości, jest ukryta w codzienności. Wie, jaką kawę lubisz najbardziej i co jesz najchętniej na śniadanie. Jest w SMS-ie wysłanym tak po prostu w ciągu dnia. Jest pytaniem, czy wszystko u ciebie w porządku. Jest zatankowanym samochodem, wymienionym olejem, jest w zakupach, w których przemyca coś dla ciebie ulubionego. Jest w zaproszeniu do kina na film z twoim ulubionym aktorem. Prawdziwa miłość przykrywa cię kocem, gdy zasypiasz na kanapie, robi ciepłą herbatę, gdy nie czujesz się zbyt dobrze.

Miłość nie jest iluzją, którą tworzysz w swojej głowie. Jest prawdziwa i szczera do bólu, a ty prawdy o niej nie boisz się zobaczyć. Prawdziwa miłość nie jest nadzieję, że będzie lepiej, że dostaniesz więcej, że w końcu poczujesz się kochana. Nie musisz jej idealizować, bo dla ciebie ona z wszystkimi niedociągnięciami jest doskonała. Szyta na miarę. Nie ma przyciasnego kołnierzyka, za mocno ściągniętego paska. W niej możesz być sobą, zawsze, szczęśliwa.