Zwróciłaś kiedyś uwagę na to, że po filiżance ulubionej kawy masz większą ochotę na słodycze? I to nie wynika z twojej miłości do słodkości. Spowodowane jest to tym, że kofeina czasowo zmniejsza zdolność kubków smakowych do wykrywania słodyczy, przez co napoje i pokarmy wydają się mniej słodkie. A to powoduje, jak na ironię, że właśnie na takie produkty mamy większą chęć.
„Jeśli jesz coś bezpośrednio po wypiciu kawy lub innego kofeinowego napoju, prawdopodobnie będziesz inaczej postrzegać smak tego produktu/potrawy” – podkreśla prof. Robin Dando, jeden z grupy badaczy z Uniwersytetu Cornella. Wszystko za sprawą kofeiny, która jest silnym antagonistą receptorów adenozynowych.
Fot. Pixabay / shixugang / CC0 Public Domain
Przypomina ona endogenną adenozynę, dlatego łączy się z jej receptorami, prowadząc do ich zablokowania. Naukowcy dodają, że wtedy stajemy się pobudzeni, ale jednocześnie zmniejsza się zdolność do wyczuwania słodyczy, przez co później mamy znacznie większą ochotę na ich większą porcję.
Autorzy publikacji z Journal of Food Science uważają, że uzyskane wyniki pozwalają na stwierdzenie, że receptory adenozynowe modulują smak.
Takie wnioski wysnuli na podstawie przeprowadzonego eksperymentu. Podzielili ochotników na dwie grupy. Wszyscy pili kawę bezkofeinową, z tą różnicą, że jedna grupa miała dosypane w laboratorium 200 mg kofeiny. Wszystkie napoje były posłodzone. Okazało się, że ci, którzy pili kawę z dodatkiem kofeiny, oceniali ją jako mniej słodką.
Dlatego nic dziwnego, że nie możesz się powstrzymać od słodkiego ciastka lub rogalika do kawy. W końcu to jest niezależne od ciebie:)
Źródło: mediarelations.cornell.edu
