W życiu różnie się układa i bywa, że po czasie sprzyjającym przychodzi ten gorszy, w którym piętrzą się kłopoty. Trudno wtedy o optymistyczne podejście do problemów, opuszczają cię siły i opada entuzjazm. Wtedy najlepiej czujemy się zakopani pod kocem, nie niepokojeni przez nikogo. Mimo pozornego oddalenia się od problemów, trwanie w takiej sytuacji powoduje, że budujemy wokół siebie mur negatywnych myśli i bardzo trudno jest dotrzeć do niego komuś z zewnątrz.
Złe myśli wpływają na to, jak postrzegamy rzeczywistość, zanieczyszczają emocje i zatruwają cały umysł. Pozbawiają energii i im dłużej w tym tkwimy, tym są one silniejsze i straszniejsze. Najczęściej poświęcając się nadmiarowi codziennych obowiązków nie pamiętamy o tym, że mamy ograniczone zasoby cierpliwości i gdy brakuje przerwy na regenerację, problemy się nawarstwiają.
Zatruty obraz samego siebie wpływa na podejmowane decyzje, bez pomocy, ich ofiara zawiesza się w negatywnym myśleniu. Im więcej złych myśli, tym więcej lęku. Im więcej lęku, tym intensywniejsze są myśli. Jednak zamiast ryzykować nie tylko samopoczuciem, ale nawet zdrowiem psychicznym, można skutecznie zmienić sposób myślenia.
7 strategii, które pozwalają pozbyć się negatywnych myśli
1. Zaakceptuj ich istnienie
Trudno zupełnie unikać negatywnych myśli, ale trzeba umieć je rozpoznać i radzić sobie z nimi, by nie ciążyły. Być może nie chcesz ich w swoim życiu, ale musisz mieć świadomość, że są zupełnie naturalne. Nie można ich stale rozpamiętywać, ale warto je obserwować by nie pozwolić im przejąć nad sobą kontroli.
2. Nie zastanawiaj się nad problemami przez cały czas
Zapewne zazwyczaj zastanawiasz się nad tym, co ci dokucza. Nie zawsze jednak przychodzi w związku z tym sensowne rozwiązanie i takie roztrząsanie sytuacji jest zupełnie bezcelowe. Zapętlenie się w tym powoduje tworzenie nowych barier i problemów, które siedzą w twojej głowie. Nie koncentruj się na nich nadmiernie, a prędzej czy później naturalnie zmaleją i znikną zupełnie. Trzeba pozwolić złym myślą płynąć, próba walki z nimi czy wyparcia jest daremna.
3. Rusz się
Szczególnie ruch na świeżym powietrzu jest bardzo pomocny w sytuacji, gdy nadmiar negatywnych myśli rozsadza ci głowę. Fizyczny rozruch świetnie działa na rozbudzenie pozytywnych myśli dzięki wyrzutowi endorfin i pozytywnemu zmęczeniu. Umysł będzie zajęty czym innym, więc nie tracisz czasu na to, co go zatruwa. Pozwól ciału przejąć władzę nad umysłem i oddaj się tym aktywnościom, które są dla ciebie szczególnie aktywizujące lub kojące.
4. Unikaj sytuacji, które wywołują złe myśli
Jeśli wiesz, co sprawia, że odechciewa ci się wszystkiego, po prostu unikaj tego. Jeśli możesz zastąpić to czymś innym, lepszym, zrób to. Nie męcz się niepotrzebnie, zapomnij o towarzystwie szkodliwych ludzi, męczących miejsc, obrazów i dźwięków, które cię dołują.
5. Otaczaj się dobrymi ludźmi
Optymiści, entuzjaści życia bez wysiłku dzielą się zapałem, dobrą energią z innymi. Jeśli zaczniesz przebywać w otoczeniu, które jest dobre, pozytywne, energetyzujące, łatwiej utrzymasz złe myśli daleko od siebie.
6. Wypracuj nawyk pozytywnego myślenia
Za każdym razem, gdy do głowy przyjdzie ci coś złego, zastępuj to dobrymi myślami. Jeśli będziesz robić tak za każdym razem, wejdą tobie w nawyk. Możesz dla ich wzmocnienia zapisywać je na papierze i zostawiać w widocznym miejscu, ustawić na tapecie telefonu, byś za każdym razem miała przed oczami coś motywującego warto. Tworzenie dobrych myśli powoduje pozytywne uczucia lub przynajmniej osłabia te negatywne.
7. Ucz się od innych i idź naprzód
Pamiętaj, że nikt nie jest doskonały, więc ucz się na swoich błędach, obserwuj także innych, dzięki czemu unikniesz pomyłek w przyszłości.
Pamiętaj także o dobrych rzeczach, które cię spotkały, o swoich mocnych stronach i pozytywnych cechach. Jeśli nie możesz zmienić tego co masz, czerp z tego jak najwięcej dla siebie. Negatywne myśli nie będą wieczne, chyba, że sama im na to pozwolisz.
źródło: exploringyourmind.com, www.deon.pl