Go to content

Odpuść to, co ci szkodzi, lub na co nie masz wpływu!

7 rzeczy, przez które marnujesz swój czas i energię
Fot. iStock

Znasz to? Zajmujesz się rzeczami mało istotnymi, wchodzisz w sytuacje, które nie tylko kosztują cię energię, ale także pochłaniają twój cenny czas. Po czymś takim trudno być z siebie zadowolonym, bo to, co istotne w życiu, schodzi na dalszy plan. Wiele osób daje się wciągnąć w bezproduktywne dyskusje czy znajomości, które nikomu nie wyszłyby na zdrowie. Dlatego tak ważne jest, by przestać marnować czas i wreszcie odpuścić to, na co się nie ma wpływu.

Każdemu zdarza się robić coś, co nie prowadzi do celu, nie daje niczego dobrego, a wręcz przyczynia się do odczuwania pustki i niezadowolenia z tego, co przynosi życie. Każdy musi sam przed sobą przyznać, ile z tych nic niewnoszących zachowań zna z autopsji. Zawsze jest jednak dobry czas na to, by zweryfikować swoje postępowanie i odpuścić sobie to, co trwoni czas i energię, kradnie radość z życia.

Rzeczy, przez które marnujesz swój czas i energię, zamiast korzystać z życia

Wieczne narzekanie

Wiadomo, że nie zawsze wszystko się układa jakbyś sobie tego życzyła. To powoduje niezadowolenie i tendencję do narzekania na to, co masz. Bo inni mają więcej i lepiej. Tymczasem sensowniej jest przyjrzeć się sytuacji i działać, niż siedzieć i narzekać. To drugie jeszcze nikomu życia nie zmieniło, natomiast konkretne działanie jest prostą drogą do odczucia satysfakcji.

Toksyczne znajomości

Nie musisz tkwić na siłę przy kimś, kto jest niemiły, złośliwy, ciągle się tobą wysługuje, odciąga cię od zajęć, lub psuje humor plotkowaniem czy narzekaniem. Od takich jednostek dla własnego zdrowia powinnaś trzymać się nieco dalej.  Nie musisz zrywać znajomości, za możesz wprowadzić np. w pracy więcej dystansu między tobą a kimś, kto jest męczący, zabiera ci energię. Zyskasz czas i energię dla siebie. Nie musisz także udawać, że kogoś lubisz — nic nie stoi na przeszkodzie, byś była uprzejma wobec tej osoby, ale nie możesz dawać sobie wchodzić na głowę.

Kompleksy

Odłóż kompleksy na bok. Jak najszybciej! Rozpatrywanie swojego rozmiaru, wyglądu, umiejętności, czy zasobności portfela jest złe. Ciągłe porównywanie siebie do innych, to prawdziwa strata czasu i energii. Pamiętaj o tym, że często nikt nie zauważa tego, co ty widzisz u siebie jako problem. Mało kogo interesuje brak kaloryfera na twoim brzuchu, więc nie musisz katować się dietami i ćwiczeniami, by zadowolić innych. Jeśli coś chcesz zmienić, bo czujesz taką potrzebę, zrób to wyłącznie dla siebie. I nie za wszelką cenę.

Wywieranie na siebie presji

Chcesz być lepsza? To bardzo dobrze, bo ambicja pozwala osiągać założone cele. Jednak łatwo przesadzić i zapętlić się w stale rosnących oczekiwaniach. Narzucanie sobie ciągle nowych założeń, planów i standardów, jest prostą drogą do frustracji. Nie bądź dla siebie aż tak wymagająca. Warto umieć odpuścić, nieco rozłożyć plan na dłuższy czas i cieszyć się nawet małymi postępami.

Zadowalanie innych

Próba zadowolenia wszystkich wokół to zbrodnia dokonywana na samym sobie. Spełnianie oczekiwań innych z pewnością sprawi im przyjemność, ale spowoduje, że zgubisz po drodze własne marzenia i potrzeby, zapomnisz o sobie. I jeszcze jedno — choćbyś starała się stanąć na rzęsach, i tak wszystkim nie dogodzisz, więc, zamiast marnować czas, skup się na potrzebach najważniejszej osoby —  samej siebie.

Bezproduktywne dyskusje

Bezproduktywne dyskusje i wymiana poglądów, która do niczego nie prowadzi, to częste zjawisko, które można zauważyć głównie w mediach społecznościowych. W komentarzach wiele osób marnuje czas na to, by przekonywać na siłę inne osoby do swojego zdania. Podobnie bywa w realnym życiu, gdy spotykasz osobę, z którą nie możesz dojść do porozumienia. Czasem lepiej dla własnego zdrowia machnąć ręką i odpuścić, niż po raz kolejny kłócić się o to, kto ma rację.

Rozdrabnianie się 

Rozmienianie się na drobne to wyjątkowy przejaw marnotrawienia czasu. Niby robisz więcej, więc powinnaś zyskać więcej: przytulny dom, więcej zarobionych pieniędzy, nowe umiejętności, ale nie jesteś w stanie zaangażować się w nic tak do końca, włożyć to całego serca. Takie rozdrabnianie się sprawia, że na kilka rozpoczętych rzeczy żadnej nie doprowadzasz do końca. Poza tym stajesz się przemęczona i sfrustrowana. Lepiej skierować czas i energię na jedną, ważną dla ciebie rzecz, w której będziesz naprawdę dobra i która przyniesie ci prawdziwą satysfakcję.

FB/ohmepl