Jest wreszcie, wyczekany i upragniony koniec tygodnia. Już niedługo zaczniesz zerkać nerwowo na zegarek i odmierzać czas jaki pozostał ci do wyjścia z pracy. Ale zanim to nastąpi, musisz jeszcze przez dłuższą chwilę skupić się na obowiązkach. Jak przetrwać piątek w pracy, kiedy wydaje ci się, że wskazówki zegara poruszają się wolniej niż każdego innego dnia tygodnia, a wszystkie sprawy idą nadzwyczaj opornie, bo większość z nas myśli już tylko o nadchodzącym weekendzie?
1. Odpowiednio zaplanuj swoje zadania
Te, które są najbardziej interesujące, na które warto i miło czekać przesuń na godziny popołudniowe. To sprawi, że ten najtrudniejszy czas minie szybciej niż myślisz – będziesz zbyt zajęty by myśleć o tykającym na ścianie zegarze. To, co nudne, ale niezbędne wykonaj od razu po przyjściu do pracy. Będziesz miał poczucie dobrze spełnionego obowiązku, a to nastraja pozytywnie. Pomyśl też od razu o tym, żeby nie zostawiać sobie zbyt wiele zaległości na poniedziałek. O wiele trudniej odpocząć przez weekend z głową zajętą myślami o czekających na nas od początku tygodnia zadaniach. Staraj się też nie planować „dopinania” ważnych projektów na piątek, bo utkniesz w biurze do wieczora. A do tego o wiele lepszy jest czwartek.
2. Zrób krótką przerwę na aktywność fizyczną
Nie chodzi o to, żeby przejść się do kuchni po szóstą kawę (to smutna, zimowa ostateczność). Wyjdź na chwilę i zrób rundkę wokół budynku, choćby po to, by zmienić scenerię. Nic dziwnego, że trudno ci wytrwać w biurze jeśli na zewnątrz jest słonecznie i wiosennie. Krótki spacer doda ci energii i pomoże odświeżyć myśli. Wrócisz do pracy z nieco większym optymizmem, być może znajdziesz też rozwiązanie jakiegoś problemu, nad którym się bezproduktywnie głowiłeś. Kilka chwil na powietrzu pomoże ci też wyeliminować senność i zmęczenie, które coraz mocniej daje ci się we znaki po ciężkim tygodniu pracy.
3. Spróbuj dziś nauczyć się czegoś nowego
Zainwestuj choć trochę piątkowego czasu w rozwój swoich umiejętności. Zrób to z myślą o przyszłym tygodniu, na przykład w ramach przygotowań do ważnego spotkania. Naucz się czegoś, co przyda ci się przy wykonywaniu obowiązków. Będziesz miał poczucie dobrze wykorzystanego, a nie zmarnowanego czasu. Poczujesz, że osiągnąłeś jeszcze jeden, zaplanowany przez siebie cel. No i jeszcze to uczucie, że „jesteś do przodu”, a nie odgrzebujesz się z zaległości.
4. Spędź trochę czasu ze znajomymi z biura
Wspólny lunch, na który często nie ma czasu w tygodniu, chwilowe odwrócenie uwagi od zawodowych obowiązków, rozmowy o rodzinie i tym, jak spędzacie wolny czas… To pozwoli ci złapać oddech i uświadomić sobie, że biuro to przede wszystkim inni ludzie:) . Tak samo spragnieni odpoczynku jak ty.
5. Nie myśl o weekendzie i nie rozpraszaj się
Bo nie skupisz się na pracy i czas zacznie ci niemiłosiernie uciekać. Nie wykonasz tego, co zapisałeś sobie w grafiku, a to cię zestresuje wprawiając w nerwowy nastrój. Nie rozpraszaj się i powiedz sobie zdecydowanie: o weekendzie pomyślę o 17. P.S. Wyloguj się z Facebooka!
Żeby przetrwać piątek w pracy musisz być po prostu… zajęty. Nic nie utrudni ci tego dnia bardziej, niż bezsensowne gapienie się na zegarek i wyglądanie za okno. Po prostu skup się na tym co trzeba zrobić, a czas minie szybciej. Nagroda ta sama co tydzień temu: dwa dni odpoczynku :). Dobrego weekendu!