Patrzysz w lustro i widzisz poszarzałą twarz, podkrążone oczy, coraz więcej zmarszczek. Do tego z upływem czasu twoja skóra nie jest już taka jędrna i zaczyna opadać. Sięgasz po różne kremy, ale nie widzisz poprawy? Za to obserwujesz u siebie spadek nastroju wywołany tym, jak wyglądasz. Jeśli tak właśnie jest, warto pomyśleć o rewitalizacji skóry. Na czym to polega oraz dlaczego tak ważne jest ułożenie indywidualnego planu przez specjalistę, opowie dr n. med. Piotr Niedziałkowski, dyplomowany lekarz medycyny estetycznej. Wyjaśni także, dlaczego powinniśmy unikać zabiegów odmładzających przeprowadzanych przez kosmetyczki.
Anna Wójtowicz: Rewitalizacja, czyli?
Dr n. med. Piotr Niedziałkowski: Rewitalizacja skóry, czyli tak naprawdę odświeżanie, regeneracja, „sprzątanie” skóry, to proces, który prowadzi do młodszego wyglądu oraz lepszego stanu i koloru skóry. To także poprawa struktury oraz napięcia, które zanikają wraz z wiekiem.
Kto powinien udać się do specjalisty w celu ułożenia planu rewitalizacji skóry? Dlaczego jest tak ważne, żeby mieć rozpisane wszystko krok po kroku?
Zabiegom może poddać się każdy, kto chce wyglądać świeżo i zdrowo. Czyli tak naprawdę mogą z nich skorzystać wszystkie panie, nawet te, które są w okresie dojrzewania. Skóra jest powłoką zewnętrzną człowieka, tym, co inni oceniają. Jeśli jesteśmy chorzy wewnątrz, możemy to przykryć ubraniami. Jednak jeśli mamy problemy ze skórą, to oczywiście, możemy robić makijaż, ale to jest właśnie takie przykrywanie. Dlatego chodzi o to, żeby stosować jak najmniej makijażu i pokazywać swoją naturalność. I żeby ona była ładna. Właśnie po to jest plan rewitalizacji skóry, żeby taki efekt uzyskać.
Druga rzecz. Plan jest potrzebny po to, żeby powstała myśl przewodnia i żeby lekarz, który wykonuje zabiegi, miał logiczny plan odmładzania. Dzięki temu uniknie zabiegów przypadkowych i słuchania pacjenta, który chciałby narzucić swoją wolę, bo często wydaje mu się, że wie lepiej, co jest dla niego dobre. Często takie nieprzemyślane wykonywanie zabiegów powoduje powikłania lub brak efektów oraz niepotrzebny wydatek pieniędzy.
Kiedy mamy ułożony plan rewitalizacji skóry, to nie ma miejsca na przypadek i wszystko jest rozpisane krok po kroku, na kilka lub kilkanaście miesięcy do przodu. Pacjent powinien wiedzieć, w jaki sposób będzie dbać o skórę, jakie zabiegi będzie miał wykonane i jaka będzie ich cena. Będzie miał także wytłumaczone, dlaczego akurat taki zabieg będzie wykonany w określonym czasie, a inny później.
A jeśli udaliśmy się do specjalisty i on nie ułoży planu?
Jeżeli lekarz nie ułoży planu, to jest to po prostu dla mnie błąd w sztuce. To jest postępowanie biznesowe, a nie medyczne. Albo nie ma pojęcia, co robi, albo jest nastawiony tylko na zarabianie.
Od czego zaczyna się wizyta?
Na początku lekarz ocenia stan skóry. Trzeba ustalić z jakiego etapu startujemy. Następnie przeprowadzamy wywiad na temat tego, jak żyje, na jakie choroby cierpi, jakie leki przyjmuje, jaki jest jego ogólny stan zdrowia. Czyli musimy wszystko o pacjencie wiedzieć. Warto mieć ze sobą wyniki badań.
Ta wiedza jest nam potrzebna do wyboru konkretnych zabiegów, gdyż niektóre muszą być wykluczone ze względu na dolegliwości, na które cierpi pacjent. W Centrum Zdrowej Skóry robimy ocenę stanu biologicznego dla tych pacjentów, którzy chcą wykonać takie badanie. Ocena stanu biologicznego pozwala ustalić, co dzieje się z pacjentem na poziomie komórki. Robimy dużą profilaktykę nie tylko wyglądu, lecz także zdrowia.
Do tego dobieramy zabiegi. Dopiero znając stan zdrowia pacjenta, znając wyniki badań i je analizując, jesteśmy pewni, że te, które będziemy robić, będą miały lepsze efekty i mogą być lepiej zaplanowane i nie będzie działań niepożądanych.
Jak dobierane są zabiegi?
Zabiegi wybierane są na podstawie oceny tego, co się dzieje ze skórą. Starzejąca się skór jest wiotka i opada, robią się bruzdy. Do tego, gdy jest sucha, to się pojawiają zmarszczki. Z czasem jest więcej naczyń, pojawia się rumień, przebarwienia, różne włókniaki i brodawki łojotokowe, czyli starcze. Mnóstwo rzeczy się zmienia i pojawia. Poza tym zaczynają wypadać włosy, niszczą się paznokcie, zanika tkanka tłuszczowa. Znając wyjściowy stan skóry i wiedzę na temat zdrowia pacjenta, można przejść do kolejnych etapów i wybrać zabiegi, które poprawią te rzeczy, które zostały wymienione.
Jednak trzeba pamiętać, że same zabiegi nie wystarczą. Muszą być one połączone z działaniami przeciwdziałającymi starzeniu się skóry, czyli odpowiednią dietą, zdrowym stylem życia oraz aktywnością fizyczną. Samo wykonywanie zabiegów to jest tylko około 30 proc. tego, co możemy osiągnąć.
Poza tym lekarz kieruje się także porą roku, planami pacjenta i tym, czy np. może on wziąć wolne w pracy, aby poddać się rekonwalescencji. Na podstawie zebranej wiedzy, można ułożyć harmonogram i wybrać zabiegi. Dzięki szczegółowemu wywiadowi lekarz ma pewność, że będą one przynosić lepsze efekty, które utrzymają się dłużej. Jest to także sposób, który znacząco zmniejsza ryzyko wystąpienia skutków niepożądanych.
Jest mnóstwo zabiegów medycyny estetycznej. Czy mógłby Pan wymienić kilka, którym pacjent może zostać poddany?
Przy wyborze zabiegów kierujemy się planami pacjentów oraz tym, jakie mają problemy i co chcieliby poprawić.
Oprócz działania profilaktycznego, przeciwstarzeniowego, mamy do wyboru m.in. toksynę botulinową, za pomocą której leczy się problem nadpotliwości i wygładza zmarszczki, następnie mamy kwas hialuronowy, który wypełnia ubytki i podnosi opadające policzki, rewitalizuje usta, szyję, ręce, nawilża skórę. Jest osocze bogatopłytkowe, które świetnie regeneruje skórę. Peelingi poprawiają koloryt skóry. Dostępne lasery usuwają poszerzone naczynka, rumień i przebarwienia. Mamy także lasery, które napinają i wygładzają skórę. Na lepszą kondycję skóry pod oczami dobra jest karboksyterapia. Jest też endermologia, czyli zabieg na skórę, który ją ujędrnia. Jest ich naprawdę mnóstwo. Mamy też bezoperacyjny lifting, hit ostatnich lat.
Wiele kobiet korzysta z usług kosmetyczek, które mają bogatą ofertę zabiegów medycyny estetycznej. Co Pan o tym sądzi?
Kosmetyczka nie ma wykształcenia medycznego i nie przeprowadzi wywiadu medycznego, który jest podstawą w medycynie estetycznej. Do nas zgłasza się wiele kobiet z powikłaniami, które pojawiły się po zabiegach wykonanych w salonie kosmetycznym. Brak wiedzy na temat tego, czy pacjent przyjmuje jakieś leki i czy cierpi na jakąś chorobę, może skutkować niepożądaną reakcją organizmu na np. kwas hialuronowy. Brak wiedzy medycznej nie pozwala kosmetyczce na reakcję, kiedy zaczyna się dziać coś niepokojącego z klientem. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że one nie ułożą planu rewitalizacji organizmu, czyli skóry i ciała. Dlatego odradzam, a nawet przestrzegam przed korzystaniem z ich usług w tym zakresie.
Dr n. med. Piotr Niedziałkowski, specjalista chorób wewnętrznych i alergologii. Dyplomowany lekarz medycyny estetycznej, kierownik Centrum Zdrowej Skóry i Prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej „POLME”.