To, że nie jesteś w związku, wcale nie oznacza, że musisz żyć w celibacie. Kto powiedział, że seks bez zobowiązań zarezerwowany jest tylko dla facetów? „Przyjaźń z profitami” ma szansę się udać, jeśli obierzesz odpowiednią strategię. Oto krótki poradnik o tym, jak dobrze się bawić, jednocześnie szanując siebie i partnera.
Ustalcie, czego chcecie
Upewnij się, że twój kolega nie szuka nikogo na poważnie i zależy mu wyłącznie na seksie. Dzięki temu unikniecie późniejszych nieporozumień. Choć oczywiście żadne z was nie może w 100 procentach zagwarantować, że się nie zakocha, warto na wstępie postawić sprawę jasno.
Pamiętaj o zabezpieczeniu
Nawet jeśli przyjmujesz tabletki antykoncepcyjne, nie rezygnuj z prezerwatywy. Skąd możesz wiedzieć, czy nie ma jeszcze innych „przyjaciółek”.
Nie zostawaj na noc
To ma być seks, tak? Więc po całej akcji powinniście jak najszybciej się rozejść. Spanie razem i wspólne śniadanka absolutnie nie wchodzą w grę.
Unikaj szopek
Nie masz 15 lat, więc przejdź do rzeczy. Skoro umówiliście się, że łączy was seks, to nie licz na randki, kolacyjki i wspólne oglądanie filmów na kanapie.
To nie czas na gierki
W stałych związkach często wykorzystujemy seks, żeby coś ugrać. Tutaj nie ma to większego sensu. Ustaliliście coś i tego się trzymajcie. Ta zasada działa w obie strony.
Bądź spontaniczna
To cały urok seksu bez zobowiązań – partnerzy spotykają się, gdy aż ich nosi z pożądania. Jeżeli ogromną ochotę na seks – zadzwoń do niego. Ale pamiętaj, że i ty powinnaś odbierać telefony od niego.
Nie analizuj
Być może denerwują cię jego niektóre cechy charakteru, nawyki i zachowania. Pamiętaj jednak, że to nie jest twój partner, nie będziecie ze sobą do końca życia. Nie analizuj tego, a już na pewno nie próbuj go zmieniać.
Wyłapuj niepokojące sygnały
Jeżeli widzisz, że zaczyna się coraz bardziej przed tobą otwierać, opowiada o uczuciach, żali ci się lub zaprasza na kolację, może zależeć mu na czymś więcej i już zdążył się zaangażować.
Eksperymentuj
To idealny moment, żeby spróbować w seksie czegoś nowego. Masz jakąś fantazję erotyczną? Zaproponuj, najwyżej odmówi. Świat się nie zawali.
Nie opowiadaj za dużo
On naprawdę nie musi znać całej historii twojego życia. Nie musisz się też przed nim tłumaczyć, jeżeli w czasie seksu powróciły jakieś stare, nieprzyjemne wspomnienia. Często im mniej o sobie wiecie, tym lepiej.
Odejdź, gdy się zakocha
Oczywiście tylko wtedy, jeśli ty nie czujesz tego samego. Jeżeli dla ciebie to nadal tylko seks, a on się zakochał, nie rób mu nadziei i nie udawaj, że wszystko jest ok.
Pozwól mu iść swoją drogą
On już dawno zakończył ten związek, a ty nadal wysyłasz mu swoje nagie zdjęcia? Opanuj się. To miał być przelotny romans. Każde z was mogło zakończyć tę relację w dowolnym momencie.
Źródło: Bolde