Go to content

Życie z partnerem, który nie potrafi słuchać, zwiększa ryzyko twojej przedwczesnej śmierci. Niech on potraktuje to poważnie

Fot. iStock/iTref

Non stop powtarzamy, że komunikacja w związku jest najważniejsza, tylko jak ją budować, jeśli żyjemy z partnerem, który nie potrafi słuchać? Co więcej, nie stara się nawet tego zmienić, mamy poczucie, że wszystko, co mówimy, odbija się jak groch od ściany, a my pozostajemy zupełnie bezradni musząc sobie radzić ze swoimi problemami czy potrzebami. No właśnie, czy musimy? Czy taki związek jest dla nas dobry? Najnowsze badania wykazują, że związek z partnerem, który nie potrafi słuchać, naraża nas na ogromny stres, w wyniku którego skraca się nasze życie. Może się w duchu roześmiać, ale coś w tym jest. Czy wiecie, że narastanie stresu zwiększa prawdopodobieństwo przedwczesnego zgonu nawet o 42 procent?

Przewlekły stres związany jest z sześcioma głównymi przyczynami śmierci – chorobami serca, rakiem, dolegliwościami płuc, wypadkami, marskością wątroby i samobójstwami. Jednak partner, który nie jest uważny może zrujnować nasze zdrowie.

Zespół psychologów z uniwersytetu w Edynburgu wziął pod lupę około 1200 osób w wieku od 25 do 74 lat, które żyły w stałym związku. Wyniki sugerują sprawę dość oczywistą – jeśli mamy się do kogo zwrócić, otrzymujemy wsparcie od tej osoby, łatwiej radzimy sobie z problemami codziennego życia. Ciekawsze jest jednak coś innego. Badane osoby poproszono o ocenę tego, jak partnerzy ich rozumieją, jak dbają o nich i doceniają. Po 10 latach zwrócono się z prośbą o ponowne wydanie opinii na ten temat. Dodatkowo uczestnicy badania przez osiem dni wypełniali raport rejestrując wszystkie codzienne stresujące ich wydarzenia i emocje z nimi związane. Podawali, kiedy odczuwali negatywne emocje, takie jak strach, beznadziejność, frustracja i lęk oraz pozytywne: radość, spokój, satysfakcja lub duma.

Naukowcy odkryli, że ci którzy nie reagowali dobrze na codzienny stres, mieli poczucie, że ich partner stał się mniej opiekuńczy w ciągu ostatnich 10 lat, że nie słuchał ich problemów, nie interesował się. Co więcej, okazało się, że mniej wrażliwy partner zwiększał ryzyko śmierci o 42% w ciągu 20 lat od przeprowadzonego badania.

Dlaczego? Ponieważ empatia, współczucie i współodczuwanie są kluczowymi kompetencjami do budowania skutecznych interakcji społecznych, rozwiązywania konfliktów i współpracy.

Wasz partner was nie słucha? Może argument, że swoim zachowaniem skróci wasze życie, sprawi, że zacznie się bardziej starać?


źródło: DailyMail