Go to content

Nie jesteś mu winna swojego ciała. Taki seks zdarza się tylko w toksycznych związkach

Samomiłość to relacja z najbliższą nam osobą, najlepszą kochanką, czyli sobą
fot. Unsplash

W toksycznym związku toksyczne jest wszystko, również seks. Jeśli tkwisz w takim związku, ale nie chcesz do siebie tej myśli dopuścić, może kwestia seksu pomoże ci zidentyfikować problem. Jeśli nie chcesz uprawiać seksu, nie powinnaś tego robić. Ktoś, kto naprawdę cię kocha, nie opuści cię, tylko dlatego, że nie byłaś w nastroju do seksu. Jeśli używasz seksu, aby zatrzymać kogoś przy sobie, lepiej pozwól mu odejść. Jest z tobą z niewłaściwego powodu. Trzymaj się kogoś, kto lubi ciebie bardziej niż twoje ciało, kogoś, kto chętnie spędza z tobą czas, nawet jeśli czasem nie chcesz seksu.

1. Seks, gdy nie jesteś w nastroju

W zdrowym związku powinnaś czuć się całkowicie komfortowo, mówiąc „nie” swojemu partnerowi. I, oczywiście, on powinien rozumieć, co oznacza słowo „nie„. Nie powinien próbować wywierać na ciebie presji, abyś zmieniła zdanie. Nie powinien wpędzać cię w poczucie winy, np. mówiąc, ile dla ciebie zrobił – nie jesteś nikomu winna swojego ciała. Nie powinien też porównywać cię do swojej byłej, która spała z nim trzy razy dziennie. Nie powinien sprawić, że czujesz się źle ze swoją decyzją. Powinien ją po prostu zaakceptować.

2. Seks, w którym nawet nie zbliżasz się do szczytu

W zdrowym związku powinniście komunikować się ze sobą. Powinniście wkładać wysiłek w poznawanie i rozumienie siebie nawzajem. Powinniście się nawzajem rozpieszczać. Oznacza to, że jeśli twój partner jest jedyną osobą, która w tym związku osiąga orgazm, coś jest poważnie nie tak. Zasługujesz na przyjemność tak samo jak on. Zasługujesz na seks oralny tak samo jak on. Nie powinnaś poświęcać własnej przyjemności, aby uczynić go szczęśliwym. Seks ma być zabawą dla was obojga, nie tylko dla niego.

3. Seks, gdy cierpisz

Jeśli odczuwasz ból, powinnaś natychmiast poprosić, by przestał. Nie zmuszaj się do kontynuowania. Nie martw się, że go rozczarujesz. Możesz zaspokoić jego potrzeby (tylko jeśli chcesz!) w inny sposób, może też sam się sobą zająć. Jeśli jesteś z właściwą osobą, nigdy nie chciałaby cię skrzywdzić.

Twój partner powinien mieć tylko pozytywne rzeczy do powiedzenia o swoim ciele. Jeśli komentuje, ile przybrałaś na wadze lub jak małe są twoje piersi, to nie zasługuje na to, by widzieć cię nago choćby sekundę dłużej. Twoje ciało jest piękne. Każdy, kto mówi inaczej, nie zasługuje na twój czas, a już na pewno nie na seks z tobą. Nawet jeśli jeszcze nie nauczyłeś się kochać swojego ciała, nie oznacza to, że powinnaś pozwolić innym go nie szanować.

5. Seks, w którym czujesz się zagrożona

Jeśli chcesz, aby twój partner użył prezerwatywy, powinien to zrobić. Bez wymówek. Bez marudzenia. Bez targowania się. Bezpieczny seks to jedyny seks, który powinnaś uprawiać. Twój partner powinien szanować twoje granice w sypialni. Jeśli powiesz mu, że nie chcesz, aby cię dusił, klepał w tyłek czy wiązał, on musi cię natychmiast posłuchać. Nigdy nie powinnaś czuć się przy nim zagrożona.