Kochałaś bez wzajemności? A może uważasz, że twoja miłość wystarczy, by zbudować dobry związek. Czekasz z nadzieją, że on pokocha cię równie mocno, jak ty jego, że nauczysz go miłości?
Uważaj, bo takie kochanie to jak jazda w jedną stronę i to w dodatku drogą, która jest ślepym zaułkiem. Powinnaś wiedzieć, że nieodwzajemniona miłość:
– niszczy ciebie i twoje poczucie własne wartości. To ona sprawia, że czujesz się niewystarczająco dobra, zrobisz wszystko, by zasłużyć na jego miłość. Wkładasz masę wysiłku w związek, który prowadzi donikąd.
– pozbawia się tożsamości; dla tej miłości porzucasz siebie, stajesz się kimś, kogo on chciałby obok siebie mieć. Pamiętasz film „Uciekająca Panna Młoda”, w którym Julia Roberts w zależności z jakim chłopakiem była, jadła jajka, jakie on lubił? Też tak masz? Robisz rzeczy, które on lubi, ale ty już niekoniecznie? Ta miłość pozbawia cię najważniejszego – ciebie samej.
– sprawia, że przestajesz kochać siebie, a może nigdy nie kochałaś? Nie akceptujesz siebie, bo on ciebie nie aprobuje.
– zmusza cię do przeglądania się w jego oczach, co daje mu kontrolę nad tym, jak się czujesz. Nieodwzajemniona miłość niszczy twoją samoocenę, najważniejsze staje się to, co on myśli o tobie.
– tworzy iluzję miłości i szczęśliwego związku. Tak bardzo chcesz, żeby on ciebie kochał, że jesteś w stanie sobie to wmówić, a co więcej – uwierzyć, że tak jest naprawdę. Zderzenie się z rzeczywistością jest bardzo bolesne.
– jest toksyczna, bo jak możemy być z kimś, kto nie chce nas kochać za to, kim naprawdę jesteśmy?
Możesz żyć w tej iluzji, możesz mieć nadzieję, że coś się zmieni, ale czy naprawdę chcesz marnować swój czas na taki związek? Na toksyczną relację, która zmiecie cię w proch, po której, gdy się skończy (a skończy się na pewno), będziesz musiała budować siebie na nowo?
Prawdziwa miłość przychodzi, gdy kochasz siebie samą i nie zadowalasz się kimś, kto nie potrafi i nie chce odwzajemnić twoich uczuć. Ona nie pojawia się, gdy rezygnujesz z potrzeby bycia sobą, gdy nie możesz wybrać tego, czego naprawdę chcesz. Dopiero, jeśli możesz zdefiniować swoje potrzeby, a twój partner na nie reaguje i odpowiada, to znaczy, że cię kocha.