Bardzo często, myśląc o mężczyznach, mówimy – to dobry/kiepski materiał na męża. Chcemy, żeby nasz partner, z którym będziemy szły przez życie, był lojalny, kochający i odpowiedzialny. Chociaż każda z nas ma nieco inne preferencje, jedne cechy charakteru ceni sobie bardziej niż inne, koniec końców wszystkim nam zależy na tym samym – chcemy czuć się bezpiecznie. I to zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Czy istnieją cechy, których faceci szukają u potencjalnych żon? Okazuje się, że tak.
Wiadomo – na początku jest chemia, pożądanie, motyle w brzuchu. Mężczyźni też to wszystko odczuwają. Jesteśmy w sobie zakochani i na wszystko patrzymy przez różowe okulary. Potrafimy przymknąć oko na pewne detale. Wszystko się zmienia, kiedy zaczynamy myśleć o sobie poważnie. Kiedy zaczynamy zastanawiać się, czy on/ona jest tym człowiekiem, z którym chcemy spędzić resztę życia.
Zdaniem Jamesa Allena Hanraha, eksperta w sprawach damsko-męskich i autora kilku książek poświęconych relacjom w związkach, można wyróżnić 3 cechy, których faceci szukają u potencjalnych żon. Oto one:
Uczciwość
Mówiąc dokładniej, mężczyźni szukają kobiet, które mówią „tak” i „nie” w sposób uczciwy. Na początku bardzo podoba im się to, że nasze „tak” jest elastyczne. Na ogół jesteśmy otwarte na różne ich plany i propozycje. Doceniają jednak, kiedy „nie” jest integralne z „tak”. Chodzi o to, czy potrafimy pozostać sobą. Powinnyśmy umieć stawiać granice, a nie tylko głupio przytakiwać, z obawy, że odejdzie, obrazi się lub atmosfera się zepsuje.
Radosne usposobienie
Mężczyźni szukają kobiet, które potrafią cieszyć się życiem. Takich, które często szczerze i radośnie się śmieją. Nie chodzi o to, byśmy lekko podchodziły do życia, ale o to, byśmy potrafiły cieszyć się z drobiazgów. Facet może się związać z kobietą, kto go pociąga. Jednak ślub weźmie z taką, z którą może się śmiać. Jeśli w związku potrafimy się szczerze, serdecznie śmiać, a co za tym idzie – dobrze bawimy się w swoim towarzystwie, szanse na długotrwały, poważny związek są znacznie większe.