Dzisiaj chyba wszyscy, ale kobiety w szczególności – żyjemy pod presją poprawnych relacji ze wszystkimi i ustępowania „żeby było miło”. Realia współczesnego świata są takie, że gramy kilka społecznych ról (partnerek i partnerów, rodziców, szefów, pracowników, sąsiadów, dzieci itd.) i w każdej z nich staramy się spełniać narzucone oczekiwania. Nawet te, które sprawiają, że czujemy się niekomfortowo.
„Jasne, zajmę się twoim psem, w czasie twojego wyjazdu.” „Jasne, podrzucę cię na firmową imprezę, chociaż zupełnie mi nie po drodze i mam do załatwienia tysiąc spraw.” „Jasne, odbiorę ci dziś dziecko ze szkoły…”. Znacie to?
Kiedy już uporamy się z tymi dodatkowymi obowiązkami, jesteśmy zmęczeni, sfrustrowani i mocno zdziwieni, że ludzie wokół nie potrafią czytać nam w myślach i odgadnąć, że mamy już dość. Problem ten nie dotyczy jedynie kobiet, każdy z nas walczy w życiu z wielokrotnością oczekiwań i obowiązków, ale z całą pewnością jego konsekwencje odczuwamy mocniej niż panowie (ja – umęczona „Matka Polka”…).
Mówienie „nie”, nie jest samolubne. Mówienie „nie” daje nam pewność, że mamy wybór, oswaja nas ze zdrowym egoizmem. Mówienie „nie” jest wolnością. Mówienie „nie” jest czymś, czego w głębi pragniemy najmocniej: zamiast postępować wbrew sobie i przeciw sobie, nauczyć się dbać o siebie i nie czuć z tego powodu wyrzutów sumienia. Mówienie „nie”, nie oznacza, że jesteś złą, czy niegrzeczną osobą, choć tak właśnie mówiono nam w dzieciństwie. Pamiętacie? Nie wolno było powiedzieć „nie” rodzicom, dziadkom, nauczycielom…
Dziś, choć jesteśmy dorośli, trzymamy się tych przekonań z dzieciństwa, a odmawianie nadal kojarzy nam się z nieuprzejmością i lękiem, że ktoś o nas źle pomyśli, uzna za egoistów. Martwimy się, że jeśli powiemy „nie”, będziemy czuli się winni, że zostaniemy odrzuceni, niezrozumiani, niezaakceptowani. Trzeba się tego przekonania pozbyć.
Jak mówić „nie”:
♥ Bądź bezpośredni, mów: „Nie, nie mogę” lub „Nie, nie chcę.”
♥ Nie przepraszaj i nie tłumacz się bez potrzeby.
♥ Nie kłam. Kłamstwo najprawdopodobniej wzbudzi w tobie poczucie winy, uczucie, którego staramy się uniknąć.
♥ Pamiętaj, że lepiej jest powiedzieć „nie” od razu, niż zgodzić się, a potem „kręcić”.
♥ Bądź uprzejmy i kulturalny.
♥ Praktyka czyni mistrza. Wyobraź sobie scenariusz, a następnie ćwicz mówiąc „nie”. To pozwoli ci czuć się dużo bardziej komfortowo w prawdziwej sytuacji.
♥ Nie mów „Pomyślę o tym”, jeśli tak naprawdę nie chcesz tego robić. To jedynie przedłuży niekomfortową sytuację.
♥ Pamiętaj, że poczucie własnej wartości nie zależy od tego, ile możesz zrobić dla innych ludzi.
Nauka odmawiania to jedna z naljlepszych rzeczy, jakie możemy sobie podarować Przemyśl to, tu chodzi o ciebie, o twoje szczęście. Potrafisz dbać o innych, ale czy potrafisz zadbać o siebie?