Jak poznaliście swoją drugą połówkę? Pamiętacie jeszcze pierwsze randki? Chwile, które zapierały wam dech w piersiach? Osoby w kryzysie bezdomności też się zakochują, też tworzą związki!”, przeczytaliśmy na Facebooku Fundacji Serce Miasta w Warszawie. Tym sposobem dowiedzieliśmy się o walentynkowej inicjatywie dla osób bezdomnych. Czytajcie!
„Niektórzy myślą, że miłość na ulicy NIE istnieje. To nie jest tak, że człowiek w kryzysie bezdomności nie jest w stanie pokochać. Ale ta miłość zawsze jest utrudniana. Oni nie mają perspektyw, by iść do kina czy zjeść kolację przy świecach. Tym razem gwarantujemy, że nie będą oceniani. Nie będą płacić za tę kolację”, mówi dla Oh!Me wiceprezes Fundacji Serce Miasta Magdalena Żagałkowicz.
Na ulicy trudniej o romantyczne chwile, intymność czy pełne wyczekiwania momenty na spotkanie. Jeśli już pojawi się uczucie między dwójką osób, to wiąże się ono z pokonywaniem trudu, by z przeżyć w przestrzeni publicznej. Takie osoby zamiast kina, wspólnej kolacji czy wyjścia na spacer szukają schronienia, jedzenia, miejsca gdzie mogą się umyć. Ich miłości często towarzyszy strach, zimno, wilgoć i głód. Mimo tego są pary, które w tym trudzie życia dają sobie wzajemnie wsparcie i miłość. Dla nich właśnie właśnie Fundacji Serce Miasta i Fundacja Daj Herbatę organizują w tym roku Kolację Walentynkową.
„Dzięki uprzejmości Rybka Frytka i Żużelek, w wieczór walentynkowy osoby w kryzysie bezdomności będą mogły zjeść posiłek przy świecach. Spędzić ten czas jak większość par. W miłej i romantycznej atmosferze, aby chociaż na moment móc celebrować MIŁOŚĆ. Czego i My z całego serca życzymy Wam”, czytamy na stronie Fundacji Serce Miasta.
Czy jeszcze można się zgłosić?
Tak, bo na chwilę obecną zgłosiły się do nas cztery zaprzyjaźnione pary. Osób w kryzysie bezdomności, które są zakochane, znamy znacznie więcej, ale nie wszystkie mają ochotę w tym uczestniczyć. Jeśli jakaś para chciałaby dołączyć, a jest w kryzysie bezdomności, zapraszamy, by zgłaszać się do naszej siedziby przy ul. 11 listopada 22. Kolację dla dwojga oraz bukiety dla pań sponsoruje Rybka Frytka i Żużelek. Oczywiście staramy się zrobić wszystko, by goście tego dnia nie czuli się skrępowani. Dlatego ja będę wtedy kelnerką, a ponieważ oni mnie znają, liczę, że będą czuli się bardziej na luzie”, mówi dla Oh! Me wiceprezes Fundacji Serce Miasta Magdalena Żagałkowicz.