Śniadanie to podstawa, mówi dietetyczka, wegetarianka i mama dwójki chłopców Katarzyna Błażejewska-Stuhr. Oto jej pięć przepisów na śniadania dla dzieci z jej książki „Zdrowe i pełne energii dziecko”.
„Wiem, jako mama, że to trudne. Musimy wstać wcześniej i je przygotować. Niekiedy poganiać zaspane dziecko, aby szybciej ruszało buzią i jadło. Nie raz zdarzyło się, że ubrane dziecko ostatnim kęsem brudziło ubranie i trzeba było się przebierać, zamiast wychodzić”, napisała Katarzyna w książce „Zdrowe i pełne energii dziecko”, Wydawnictwo Zwierciadło. „Wiem to wszystko. Ale i tak warto. Wstaję 15 minut przed czasem, gdy budzę Stasia do szkoły i robię śniadanie. I wiecie co jest wtedy najważniejsze?! Nawet nie kawa. Zaplanowanie tego śniadania poprzedniego dnia! Wtedy wstaję i jak na autopilocie robię to, co miałam zrobić. Na co umówiłam się wczoraj ze Stasiem, więc nie będzie marudzenia i wybrzydzania. A mi z ramion spada proces wymyślania.
W dni szkolne najczęściej robię koktajl. Stasiek wypija go, opowiadając o swoich snach. Dzień powinien zaczynać się od śniadania. Im wcześniej po wstaniu je zjemy, tym szybciej „rozpalimy w naszym metabolicznym piecu”. Organizm dostaje sygnał, że wszystko jest dobrze, ktoś dba o nasze żywienie, więc może przestać produkować hormony stresu i zacząć skupiać się na czymś innym niż znalezienie posiłku niezbędnego do przetrwania. Co ciekawe, wczesne śniadania tak podkręcają metabolizm, że dzięki niemu w ciągu dnia zużyjemy więcej energii. Dowodem na to jest fakt, że po pierwszym śniadaniu głód odczuwamy już po 2 godzinach, a gdy nie zjemy tego pierwszego posiłku, udaje nam się nie usłyszeć burczenia w brzuchu o wiele dłużej.”
Śniadanie powinno być pełnowartościowe. Ma dostarczyć węglowodanów złożonych (płatki, kasze w naszych koktajlach), najlepiej jeśli będą to pełnoziarniste produkty zbożowe: owsianka, musli czy granola, kanapka z razowego pieczywa z dodatkiem białka i tłuszczów.
Placuszki z cukinii
- 2 cukinie wielkości ok. 15–20 cm (najlepiej żółta i zielona)
- 3 jajka
- 6 łyżek mąki
- 1 szczypta soli
- odrobina cukru pudru do posypania
- olej do smażenia
Cukinie umyj, zetrzyj na grubej tarce, posól i zostaw na sitku, żeby je odsączyć. Wymieszaj jajka z mąką, dodaj starte cukinie. Smaż na oleju, odsącz na papierowym ręczniku. Posyp odrobiną cukru pudru.
Grzanki z jabłkiem i majerankiem
- 2 kromki razowego pieczywa
- 1 jabłko
- suszony lub świeży majeranek
- masło do smażenia
Jabłko pokrój w ósemki, usmaż na maśle, aż się zarumieni, delikatnie przełóż na drugą stronę.
Dopraw solą i majerankiem, podduś jeszcze chwilę i podawaj na grzankach z ciemnego pieczywa.
Muffiny marchewkowe
- 1 szklanka mąki orkiszowej
- ½ szklanki siekanych orzechów laskowych lub włoskich
- ½ szklanki soku marchwiowego lub pomarańczowego (można zastąpić mlekiem)
- ½ szklanki oleju ryżowego
- 2 jajka
- 2–3 tarte marchewki (około szklanki po starciu) – może też być to pulpa pozostała po wyciśnięciu soku
- 1 garść rodzynków (jeśli są duże, posiekaj je wcześniej)
- 2 łyżki ksylitolu
- 2 łyżki pestek dyni
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 duża szczypta cynamonu
Piekarnik nastaw na 180° C. Jajka wymieszaj z olejem i sokiem. W drugiej misce wymieszaj przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, cynamonem i ksylitolem. Następnie dodaj mokre składniki i dokładnie wymieszaj. Dodaj do ciasta marchewkę, rodzynki i orzechy i lekko wymieszaj. Masę przełóż do foremek na muffiny wyłożonych papilotkami (najwygodniej łyżką). Piecz przez ok. 23–25 minut. Nie otwieraj piekarnika w trakcie pieczenia.
Suszone jabłka i gruszki
Warto wykorzystać moment, gdy rozgrzewamy piekarnik bądź studzimy go po upieczeniu czegoś innego. Inny, wolniejszy, ale bardziej ekologiczny sposób suszenia, to nawleczenie plasterków owoców na nitkę i powieszenie w ciepłym miejscu. Trzeba jednak uważać, żeby owoce się nie zakurzyły. Takie suszone owoce plus garść orzechów lub pestek, to świetny dodatek do szkolnego śniadania.
- twarde jabłka i gruszki
- sok z cytryny i woda (w proporcji 1:1)
Owoce umyj, wydrąż z nich środek z gniazdami nasiennymi i pokrój w cienkie plasterki. Skrop sokiem z cytryny wymieszanym z wodą, dzięki temu owoce podczas podpiekania nie zbrązowieją. Ułóż plasterki owoców na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstaw do piekarnika ustawionego na temperaturę 60–70° C (z termoobiegiem). Drzwiczki piekarnika zostaw uchylone.
Muffinki z pomidorem i mozzarellą
- 2–3 cebule
- 2 duże pomidory
- 1 duża kula mozzarelli
- 2 szklanki mąki orkiszowej (ok. 250 g)
- 1 jajko
- 100 ml jogurtu naturalnego
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- oliwa z oliwek
- sól i pieprz
Skórkę pomidorów nakrój na krzyż, zalej je wrzątkiem i sparz, następnie obierz i zblenduj. Cebulę i czosnek obierz, pokrój drobno i wrzuć na letnią oliwę, zeszklij. Gdy przestygną, zmieszaj z pomidorami, jogurtem, jajkiem, mąką, proszkiem do pieczenia oraz solą i pieprzem. Mozzarellę pokrój w kostkę. Do foremek muffinkowych wysmarowanych oliwą wlej trochę ciasta, na nie włóż mozzarellę i znowu polej ciastem. Zapiekaj przez ok. 20 minut w temperaturze 180° C.