Samotnie, czy raczej samodzielnie, wychowujących dzieci rodziców jest w Polsce bardzo dużo. Jednak mimo to nadal mierzą się oni ze stygmatyzacją, ze stereotypami. Bycie rodzicem jest już trudnym zadaniem, a kiedy trzeba się z tym mierzyć samodzielnie, jest o wiele trudniejsze. Samotne rodzicielstwo nie jest dla słabych, to pewne. Jeśli kiedykolwiek spotkałaś samotną mamę lub samotnego ojca, nie masz wątpliwości, że to silni ludzie. Czy kiedykolwiek słyszałaś, żeby głośno narzekali na swój los? Samotni rodzice nie narzekają, prą do przodu, bez względu na wszystko. Niestety również dlatego, że boją się zderzenia ze stereotypami na własny temat.
Nie oceniaj. Zrozum, spróbuj pomóc.
- Przeczytaj również: Samotne macierzyństwo to radość pomieszana ze strachem… i czasami bezsilność…
Oto 9 rzeczy, których samotni rodzice nie powiedzą głośno
1. Że czują się całkowicie przytłoczeni
Mogą tego nie mówić, ale są wyczerpani, przepracowani i przytłoczeni. Bycie singlem może być trudne, a jest jeszcze trudniejsze, gdy jesteś wyłącznie odpowiedzialny za dziecko.
2. Że czasami dzwonią do opiekunki, aby móc spędzić trochę czasu samotnie
Bywa, że tygodniami nie mają chwili, by pobyć sam na sam ze sobą. Gdy wielu rodziców dzwoni do opiekunki, aby wyjść gdzieś we dwoje, samotni rodzice dzwonią, aby mogli się np. wyspać, pójść na zakupy, na chwilę oderwać się od dziecka.
3. Że nienawidzą, gdy ludzie pytają ich o życie miłosne
Nic nie irytuje samotnego rodzica bardziej niż stare dobre: „Kiedy w końcu zaczniesz się z kimś spotykać? Wiesz, że potrzebujesz pomocy w wychowywaniu dzieci”. Albo: „Założę się, że tak trudno jest być samotnym rodzicem. Nie chcesz mieć faceta?”
Proszę, przestańcie to robić. TERAZ.
4. Że są samotni
Chociaż mogą pragnąć towarzystwa, kto ma czas na randki, gdy trzeba zająć się dziećmi?
5. Że potrzebują pomocy
Samotni rodzice mogą nie prosić o pomoc, ale zdecydowanie jej potrzebują. Tak więc, jeśli znasz samotnego rodzica i możesz mu pomóc w dowolny sposób, zrób to.
6. Że trudno jest randkować, kiedy jesteś samotnym rodzicem
To paradoks, który wiąże się z byciem samotnym rodzicem: z jednej strony jesteś samotny i chcesz mieć kogoś, ale z drugiej strony nie chcesz przyprowadzać nieznajomego do swoich dzieci oraz nie masz czasu na randkowanie.
7. Że ciągle martwią się, czy wychowają dziecko we właściwy sposób
Samotni rodzice ciągle martwią się, że nie robią wystarczająco dużo lub że nie wykonują swojej pracy dobrze. Społeczeństwo wywiera dużą presję na samotnych rodziców, zadania, jakie na siebie biorą bywają ponad siły jednego człowieka, wciąż czytają i słyszą, jak wychowanie w niepełnej rodzinie wpływa na dziecko, wysłuchują „dobrych” rad ciotek, sąsiadek. Trudno się nie zamartwiać.
8. Że prowadzą długie rozmowy ze swoimi dziećmi, nawet jeśli te ich nie rozumieją
Na długo zanim ich dzieci zrozumieją słowa, które słyszą, samotni rodzice rozmawiają z nimi, wręcz prowadzą z nimi długie rozmowy. Może się to wydawać dziwne, ale bycie samotnym rodzicem to samotna praca, a czasami twoje dziecko jest twoim najlepszym i jedynym przyjacielem.