Od pewnego czasu, triumfy w domowej pielęgnacji włosów święci zabieg olejowania. Teraz czas spojrzeć w stronę dobroczynnych właściwości miodu i coraz popularniejszego miodowania włosów. Dzięki niemu można uzyskać niesamowity i zdrowy wygląd czupryny, w dodatku pięknie pachnący.
Miód to substancja znana od tysiącleci i od równie długiego czasu chętnie wykorzystywana w pielęgnacji ciała i włosów. Jego zalety wynikają z obecności w jego składzie dużych ilości mikroelementów: potasu, chloru, fosforu, magnezu, wapnia, żelaza, molibdenu, manganu i kobaltu oraz witamin: A, B1, B2, B6, B12, C, kwasu foliowego, pantotenowego i biotyny. Znajdują się tu również kwasy organiczne, olejki eteryczne, związki polifenolowe, a wszystko to wspaniale chroni, wspiera i odżywia organizm, od wewnątrz jak i zewnątrz. Nic więc dziwnego, że po raz kolejny w pielęgnacji sięga się właśnie po ten naturalny specyfik.
Miodowanie włosów – prosty sposób na głębokie odżywienie
Dzięki takiej kuracji, włosy będą bardziej błyszczące, odżywione, nawilżone i delikatne w dotyku, a także delikatnie usztywnione.
Do miodowania potrzebujesz:
- prawdziwego miodu (najlepiej lejącego się, a jeśli się skrystalizował, włóż słoiczek na kilka minut do ciepłej, ale nie gorącej wody),
- odżywkę do włosów,
- opcjonalnie witamina A+E w kapsułkach.
Z podanych składników stwórz miksturę w proporcji 1:1 miód i odżywka plus kilka kropel witaminy. Zrób jej tyle, ile wykorzystasz jednorazowo, np. z jednej łyżeczki miodu i odżywki. Nałóż ją na umyte włosy (najlepiej pod czepek fryzjerski) i odczekaj godzinę. Po upływie czasu, po prostu zmyj miksturę z włosów.
Uwaga! Miód może rozjaśniać delikatnie pasemka włosów, a po kuracji nie zaleca się wychodzenia na słońce.
źródło: www.ofeminin.pl, portal.abczdrowie.pl
