Go to content

Fioletowy szampon nie tylko dla blondynek. Brunetki także powinny po niego sięgać

Fot. iStock

Blondynki doskonale znają problemy, jakie czasem pojawiają się na ich czasem intensywnie rozjaśnionych pasmach. Wiele z nich wie, jak mało efektownie prezentują się nieładnie żółknące włosy. Na szczęście istnieje prosty sposób, czyli fioletowy szampon, który wyróżnia się na drogeryjnych półkach z innymi kosmetykami do pielęgnacji włosów. 

Tzw. fioletowy szampon doskonale niweluje żółty odcień pojawiający się na pasmach. Wynika to z faktu, że neutralizuje żółtą poświatę, która towarzyszy procesowi rozjaśniania. Przy okazji wydłuża też trwałość i intensywność farbowanego blondu, ochładza go przez co wygląda świeżo. A najważniejsze jest to, że chroni przed wysuszeniem oraz obciążaniem rozjaśnianych pasm, które szczególnie narażone są na uszkodzenia i kiepską kondycję. Chyba każda posiadaczka farbowanych włosów marzy o tym, by jej czupryna prezentowała się jak najlepiej, była zdrowa i błyszcząca.

Brunetki też mają problem z niechcianymi refleksami

Co ciekawe, z zalet fioletowego szamponu mogą skorzystać nie tylko blondynki, ale i brunetki, które jednak nie sięgają po to rozwiązanie zbyt często. A ten szampon doskonale sobie radzi z ochłodzeniem zarówno koloru jasnego, jak i ciemnego. Naturalne brunetki często zauważają na swoich włosach miedziane refleksy, które nie zawsze dodają im uroku. Aby je zamaskować, fioletowy szampon należy stosować raz w tygodniu przez trzy tygodnie. To pomoże osiągnąć wystarczająco trwały efekt równomiernego odcienia włosów. Od czasu do czasu warto zastosować tę metodę.


 

źródło: wizaz.pl, www.elle.pl