Wiele z nas, aby czuć się i wyglądać pięknie, jest w stanie zrobić wiele różnych, czasem dziwnych lub niezdrowych rzeczy. Dla dobrego wyglądu wciskamy się zbyt ciasne rzeczy, dręczymy włosy i twarz, gnębimy ciała, aby pasowały do ogólnie przyjętych schematów lub wręcz wyróżniały się na tle innych.
Pewne poświęcenia mogą kończyć się nie tylko złym samopoczuciem, ale także przynieść konsekwencje zdrowotne.
9 rzeczy, których nie warto robić dla urody
1. Sztuczne paznokcie
Aby mieć piękne i zadbane dłonie idziemy do kosmetyczki i zakładamy na paznokcie hybrydy. Nie chcąc zrezygnować z perfekcyjnego wyglądu nosimy hybrydy przez wiele miesięcy, odnawiając je regularnie. To może osłabiać paznokcie, szczególnie gdy zajmuje się tym niedoświadczona osoba. Poza tym światło ultrafioletowe, które utwardza lakier, może podnosić ryzyko zachorowania na nowotwór skóry.
2. Prostowanie włosów
Proste, błyszczące włosy wyglądają pięknie, jednak prostowanie włosów codziennie powoduje ich uszkodzenie. Trzeba pamiętać, że prostownica zazwyczaj nagrzewa się powyżej 200 stopni Celsjusza, co wysusza, a wręcz spala włosy. Prostownica raz na jakiś czas nie zaszkodzi, ale przesada może po prostu zniszczyć pasma.
3. Noszenie na ramieniu wielkich toreb
Im większa torba, tym większe możliwości pomieszczenia wszystkiego, co kobiecie jest potrzebne. A jak wiadomo, w naszych torebkach znajdziemy wszystko, począwszy od chusteczek higienicznych, po śrubokręty. Jednak noszenie na jednym ramieniu ciężkiej torby jest drogą na skróty do bocznego skrzywienia kręgosłupa. Przy okazji fundujemy sobie takie „przyjemności” jak drętwienie ręki czy bóle w okolicy łopatki, a po długim czasie także bóle odcinka szyjnego i lędźwiowego.
4. Noszenie stringów
Ten rodzaj bielizny, która wpija się między pośladki, jest rajem dla drobnoustrojów. Ginekolodzy przestrzegają przed stringami, ponieważ na cienkim, przylegającym idealnie do skóry paseczku materiału bakterie ze strefy odbytu przemieszczają się do pochwy i ujścia cewki moczowej, powodując różne infekcje. Nie licząc chorób układu moczowego i rodnego, fundujemy sobie również otarcia skóry, powstawanie ranek i możliwość nadkażeń bakteryjnych.
5. Długotrwałe przedłużanie rzęs
Nie każda kobieta została obdarowana firankami długich rzęs wokół oczu, a każda chciałaby takie mieć. Żeby spełnić marzenia przedłużamy je u kosmetyczki, zyskując spektakularny efekt. Raz na jakiś czas ten zabieg nie powinien powodować kłopotów, o ile jest przeprowadzony profesjonalnie. Sztuczne rzęsy, które przez cały czas mocujemy do naturalnych, obciążają je i powodują ucisk. W efekcie mogą przyspieszać wypadanie naturalnych rzęs, a niewłaściwie założone mogą uszkadzać mieszki włosowe i hamować wzrost nowych rzęs. W pewnych przypadkach klej stosowany do przytwierdzenia rzęs może uczulać i wywoływać zapalenie spojówek.