Codzienność niesie wiele sytuacji stresowych, z którymi trzeba sobie radzić. Jednej osobie nie sprawi to większego problemu, natomiast ktoś mniej odporny psychicznie może ciężko odreagować stresujące sytuacje. Ważne, by umieć sobie radzić z negatywnymi emocjami i znaleźć sposób, by złapać dystans, odpocząć od tego, co sprawia nam szczególną trudność.
Nawarstwienie przykrych sytuacji może być trudniejsze do udźwignięcia i wtedy przychodzi kryzys, załamanie nerwowe. Objawy tego stanu często mylone są z depresją, jednak załamanie w przeciwieństwie do depresji nie przychodzi gwałtownie, ale po silnym bodźcu i trwa do kilku tygodni. Trudno wtedy wypełniać zwykłe obowiązki, brakuje motywacji do działań, które w zazwyczaj sprawiały radość. Psychika i umysł w jasny sposób mogą komunikować, że stres jest zbyt silny, a granica wyczerpania jest bliżej, niż mogłoby się wydawać.
4 oznaki, że jesteś na skraju załamania nerwowego
1. Stały napływ złych myśli i negatywnych emocji
Nadchodzące załamanie nerwowe może objawiać się na początku nawracającymi złymi myślami, czarnowidztwem, stałym niepokojem. Obniżony nastrój może utrudniać zwykłe, codzienne funkcjonowanie. Trudno jest uwolnić się od negatywnych emocji, co może prowadzić do depresji.
2. Objawy ze strony organizmu
Organizm może informować o problemach poprzez subtelne sygnały. Przewlekły stres może powodować podniesione tętno, zahamowanie łaknienia, problem z regenerującym snem, wzmożoną czujność. A wszystko dlatego, że stara się utrzymać gotowość do walki lub ucieczki w sytuacji zagrożenia, którą powodują sytuacje stresowe.
3. Dolegliwości bólowe
Na skutek długotrwałego stresu pojawiają się bóle bez określonej przyczyny. Z medycznego punktu widzenia wszystko może być dobrze, a jednak osoba na skraju złamania nerwowego odczuwa kłucie w klatce piersiowej, kołatanie serca, bóle głowy, skarży się na problemy z trawieniem i problemy ze swobodnym oddechem.
4. Obniżona odporność
Stres obniża zdolności organizmu do obrony przed chorobotwórczymi drobnoustrojami. Częściej niż zwykle pojawiają się infekcje i trwają dłużej, zdolność komórek do regeneracji i zwalczania zmian chorobowych maleje. Pojawia się wyczerpanie organizmu, na skutek którego mogą rozwinąć się poważne choroby.
Nie wolno bagatelizować tych objawów, ponieważ długotrwałe załamanie może skutkować depresją i próbą samobójczą. Gdy pojawią się sygnały alarmowe, mądrze jest przyjrzeć się swojemu życiu, zatrzymać się na chwilę i sięgnąć po pomoc specjalisty.
źródło: zdrowie.gazeta.pl, zdrowie.tvn.pl