Wielu z nas żyje w ciągłym biegu, realizuje bez chwili wytchnienia sprawy ze szczelnie wypełnionego harmonogramu. I tak każdego dnia, bo nawet w weekendy nie dajemy sobie prawa odpocząć. Można funkcjonować i w ten sposób, bo są tacy, którzy czują się w tym systemie doskonale. A po drugiej stronie barykady stoją ci, którzy nie lubią się specjalnie spieszyć i nadmiernie męczyć.
Ci, co mają czas, ale nie mają ochoty na całodobowe działanie, pomijają w swoich obowiązkach rzeczy niewygodne czy mało istotne. Popularnie określamy to mianem lenistwa, choć to jest niesprawiedliwe określenie. Współczesność wymaga, by wszystko było na już i teraz, a tymczasem „selektywna motywacja”, czyli wybiórcze realizowanie różnych rzeczy, doskonale pokazuje, czego tak naprawdę potrzebujemy. Marnowanie energii na sprawy, które nie mają znaczenia, jest bez sensu. A więc zatrzymaj się, złap oddech i zrozum, że będąc „wybiórczo zmotywowaną” wiele zyskujesz. 🙂
źródło: thoughtcatalog.com