Każdy rodzic chce przekazać swojemu dziecku wiedzę i wartości, które pomogą mu lepiej radzić sobie w życiu. Choć codzienność dostarcza wielu lekcji, to są pewne kwestie, które warto poznać wcześniej, by przygotować swoje dziecko na dorosłe życie. Oto 5 życiowych prawd.
Życiowe prawdy
Warto nauczyć się mądrze myśleć
Znaczna część naszego życia jest bezpośrednim wynikiem decyzji, które podejmujemy. Jeśli z jakiegoś powodu nie lubisz swojego życia, wprowadź zmiany i zacznij podejmować lepsze decyzje. To samo dotyczy dzieci. Bardzo ważne jest, aby nasze dzieci stopniowo dorastały i rozumiały, że muszą nauczyć się podejmować samodzielnie decyzje, bez nas. Dawaj dobry przykład i kieruj dzieci na właściwą ścieżkę. Pamiętaj jednak, że kształtowanie charakteru i historii danej osoby leży w jej własnych rękach.
Wszystko jest trudne, zanim stanie się łatwe
Jedną z lepszych rzeczy, jaką możesz zrobić dla swojego dorastającego dziecka, jest odpuszczenie i pozwolenie mu na robienie czegoś dla siebie. Pozwól mu być silnym i odpowiedzialnym człowiekiem, który doświadcza różnych rzeczy na własnych warunkach. Pozwól dziecku uwierzyć w siebie i swoje możliwości. Niech wkroczy w życie na własnych nogach i wraz z upływem czasu staje się coraz silniejsze.
Największe rozczarowania w życiu często są wynikiem źle ulokowanych oczekiwań
Kiedy jesteśmy młodzi, mamy niewielkie oczekiwania, ale wraz z wiekiem nasze oczekiwania rosną i przybierają na sile. Pomóż swojemu dziecku zrozumieć, że warto złagodzić nierealistyczne oczekiwania i że nie warto dążyć za wszelką cenę do tego „jak powinno być”.
Dzięki pozytywnemu nastawieniu i otwartemu umysłowi często odkrywamy, że życie jest inne, niż nam się wydawało. Niekoniecznie jest trudniej lub łatwiej, ale po prostu jest inaczej.
Martwienie się jest największym wrogiem rozwoju osobistego
Zamartwianie się nie wnosi nic pozytywnego do naszego życia. Zabiera jedynie radości i sprawia, że stajemy się nieproduktywne. Kiedy spędzasz czas na martwieniu się, po prostu używasz swojej wyobraźni do tworzenia rzeczy, których nie chcesz.
Zobacz także: Tacierzyństwo to macierzyństwo przez „T”, ja jestem orędownikiem ojcostwa
Nastawienie to mała rzecz, która robi dużą różnicę
Nie możesz opierać swojego nastawienia wyłącznie na tym, jak się rzeczy mają. Zamiast tego zacznij wyobrażać sobie pozytywne rzeczy, które wniosą do twojego życia wiele dobrego. Nie chodzi o to, by oczekiwać, że zawsze wydarzy się to, co najlepsze, ale by zaakceptować wszystko, co się wydarzy. Frustracja i stres biorą się ze sposobu, w jaki reagujemy na dane okoliczności, a nie z samych okoliczności. Weź to sobie do serca i zacznij działać, tak by twoje dziecko mogło wziąć z ciebie przykład.
Inspiracja: www.marcandangel.com