Go to content

„Czułam się taka szczęśliwa, że nie mogłam zasnąć, a uśmiech nie chciał zejść z mojej twarzy”

Postanowiłam sama poszukać, dając serduszka mężczyznom, którzy wpadną mi w oko. Wtedy właśnie zobaczyłam jego. Był przystojny, dobrze zbudowany i miał w oku ten błysk. Niespodziewanie Badoo nas połączyło – on również okazał mi swoje zainteresowanie. Nie minęła godzina, a już dostałam od niego wiadomość. Była inna niż wszystkie, jakie dostawałam dotychczas, więc postanowiłam odpisać i rozwinąć znajomość. Pisaliśmy ze sobą bardzo szczerze i co najważniejsze, nie uciekł kiedy powiedziałam mu o dziecku – wspomina Magdalena.

Poniższy list otrzymałyśmy w ramach konkursu: „Odnaleźliśmy się dzięki Badoo”. Podziel się z nami swoją historią

Poznajcie historię Magdaleny i Arkadiusza

Był rok 2018, a ja wciąż pamiętam każdy wspólnie spędzony dzień, jakby wszystko wydarzyło się wczoraj.

Jest styczeń, początek roku. Zakończyłam 4-letni związek, którego owocem jest wspaniała córka. Mieszkałam z rodzicami, a jedyne zajęcia, jakie miałam to gotowanie, sprzątanie i opieka nad córką. Każdego dnia zastanawiałam się nad tym, czy czeka mnie jeszcze miłość. Czy ktoś pokocha mnie i taką samą miłością obdarzy moją córkę. Wiedziałam, że nie mam zbyt wielu okazji, aby poznać kogoś na ulicy czy w sklepie, dlatego pewnego wieczoru postanowiłam znaleźć portal randkowy. Szybko zdecydowałam, że będzie to Badoo. Założenie konta nie trwało długo, co bardzo mi odpowiadało. Opisałam siebie, swoje zainteresowania, dodałam kilka zdjęć i czekałam.

Przyznam, że nie byłam zbyt optymistycznie nastawiona. Doświadczenia miałam takie, że wielu mężczyzn nie traktowało mnie poważnie, gdy dowiadywali się, że ja, 19-letnia wówczas dziewczyna, mam córkę.

Cóż, próbowałam dalej. Postanowiłam sama poszukać, dając serduszka mężczyznom, którzy wpadną mi w oko. Wtedy właśnie zobaczyłam jego. Był przystojny, dobrze zbudowany i miał w oku ten błysk. Niespodziewanie Badoo nas połączyło – on również okazał mi swoje zainteresowanie. Nie minęła godzina, a już dostałam od niego wiadomość. Była inna niż wszystkie, jakie dostawałam dotychczas, więc postanowiłam odpisać i rozwinąć znajomość. Pisaliśmy ze sobą bardzo szczerze i co najważniejsze, nie uciekł kiedy powiedziałam mu o dziecku.

Każdego dzień zaczynaliśmy i kończyliśmy, pisząc do siebie. Nasza wirtualna znajomość trwała miesiąc. Zapytacie pewnie dlaczego tak długo? Dlatego, że mieszkał 60 km ode mnie.

W końcu postanowiliśmy się spotkać. Miał przyjechać do mojego miasta i zabrać mnie na kawę. Tak też się stało. Umówiliśmy się 14 lutego o 18 w wybranym przeze mnie miejscu. Długo się szykowałam, chciałam wyglądać jak najlepiej. Stało się! Spotkaliśmy się i tego spotkania nie zapomnę nigdy! Czekał na mnie z żółtymi tulipanami, wyglądał jeszcze lepiej niż na zdjęciach, był naprawdę bardzo przystojnym mężczyzną.
Gdy weszliśmy do kawiarni był bardzo nieśmiały, rzadko patrzył mi w oczy, jakby bał się, że zobaczy w nich swoje szczęście. Wypiliśmy kawę, zjedliśmy ciasto i cały czas rozmawialiśmy. Słuchał mnie z zaciekawieniem i sam miał sporo do powiedzenia. Czułam się przy nim bardzo dobrze. Później wybraliśmy się na przejażdżkę jego autem i dalej rozmawialiśmy. Poznawaliśmy swoją przeszłość, plany i marzenia. Gdy już odwiózł mnie do domu postanowił, że nie wypuści mnie bez pocałunku. Z chęcią mu go oddałam i z uśmiechem na twarzy wróciłam do domu. Czułam się taka szczęśliwa, że nie mogłam zasnąć, a uśmiech nie chciał zejść z mojej twarzy. Oboje nie mogliśmy się doczekać kolejnego spotkania..

Niestety ze względu na odległość i jego pracę było to możliwe tylko w weekendy. Od tamtej pory regularnie każdą sobotę i niedzielę spędzaliśmy razem.

8 marca postanowiłam sama do niego przyjechać. Przywitał mnie piękną czerwoną różą i tym wspaniałym, radosnym uśmiechem. Tego właśnie dnia oficjalnie staliśmy się parą!
Słowa nie są w stanie wyrazić tego jak bardzo się cieszyłam.
Od tego momentu nie było chwili bez myślenia o nim..

Przez 2 lata w każdy weekend czas spędzaliśmy razem. Byłam taka zapatrzona, jak cudownie zajmuje się moją córką, jak o nią dba i robi wszystko, aby było jej przy nim dobrze.. Wiedziałam, że to odpowiedni mężczyzna.
W 2020 roku, wciąż jako para postanowiliśmy razem zamieszkać. Kupiliśmy dom w małej miejscowości i razem go urządzaliśmy. W końcu mieliśmy siebie codziennie.

Po 2 miesiącach wspólnego mieszkania zrobiłam mu najlepszy prezent w jego życiu. Obudziłam go słowami 'Kochanie zostaniesz tatusiem!’ pamiętam jak bardzo nie mógł w to uwierzyć! Troszczył się o mnie, chodził do lekarza, dbał bym nie robiła sama za wiele. Był taki dumny gdy dowiedział się, że będziemy mieć syna! W życiu nie widziałam go tak szczęśliwego!
Gdy byłam w 3 miesiącu ciąży to on podarował mi wspaniały prezent..

Przyszedł do domu z pięknym bukietem kwiatów i pierścionkiem jakiego moje oczy jeszcze nie widziały. Uklęknął przede mną i zapytał czy zostanę jego żoną. Ze łzami szczęścia w oczach, od razu się zgodziłam! Córka aż skakała ze szczęścia!
Po paru miesiącach już braliśmy ślub, a nasze szczęście i miłość jeszcze bardziej się pogłębiły. Oboje zdaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy tymi jedynymi którzy odnaleźli się przez przypadek i chcą spędzić ze sobą resztę życia.

3 miesiące po ślubie urodził nam się zdrowy, wspaniały syn. Mąż dzielnie pomagał mi przy porodzie, byłam z niego taka dumna i zadowolona.
Każdego dnia pomagał mi we wszystkich obowiązkach i wspierał w gorszych momentach.
Po wspólnie spędzonych 4 latach zdałam sobie sprawę jak wiele dobrego mnie spotkało. Dzięki Badoo poznałam człowieka, który dał mi to wszystko o czym marzyłam. Dom i ciepło rodzinne!

Jesteśmy razem po dzień dzisiejszy i nie zamierzamy tego kończyć!

Oboje jesteśmy wdzięczni za to, że Badoo dało nam możliwość poznania się. Gdyby nie ten portal pewnie nigdy byśmy się nie spotkali i nie stworzyli tej wspaniałej rodziny.

Jesteśmy przykładem tego, że dzięki wirtualnej znajomości można stworzyć kochającą się rodzinę.
Pozdrawiamy wszystkich i życzymy odnalezienia takiej miłości jak Nasza.


Napisz do nas na adres kontakt@ohme.pl * lub wyślij swoje zgłoszenie poprzez formularz poniżej – szukamy par, które znalazły miłość dzięki Badoo, jednej z najpopularniejszych aplikacji randkowych w Polsce! Najlepsze historie nagrodzimy voucherami o wartości 500 zł do wykorzystania na dowolną atrakcję z portalu wyjatkowyprezent.pl. Regulamin konkursu dostępny jest tutaj, należy pamiętać, by w zgłoszeniu podać swoje imię oraz imię partnera/-ki, której historia dotyczy.

W swojej historii możecie podzielić się z nami szczegółami, opowiedzieć co czuliście na początku, z kim podzieliliście się pierwszymi wrażeniami, jak szybko spotkaliście się po raz pierwszy i jakie towarzyszyły temu emocje. Co było dalej, kiedy odzyskaliście nadzieję, że miłość jednak istnieje? Jak szybko okazało się, że to właśnie ta osoba na całe życie? Krótko mówiąc, opowiedzcie nam swoją Love Story, która swój początek miała na Badoo.

* W przypadku wybrania drogi mailowej, koniecznie jest dodanie do maila formuł:

  • „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez administratora danych Badoo Trading Limited w celu przeprowadzenia Konkursu „Odnaleźliśmy się dzięki Badoo”. Podaję dane osobowe dobrowolnie i oświadczam, że są one zgodne z prawdą. Zapoznałem(-am) się z treścią klauzuli informacyjnej, w tym z informacją o celu i sposobach przetwarzania danych osobowych oraz prawie dostępu do treści swoich danych i prawie ich poprawiania, a także jestem świadom(a) moich praw, w tym prawa do wycofania mojej zgody. Sposób składania powyższego oświadczenia określa § 5 ust 3 Regulaminu.
  • “Potwierdzam, że zapoznałem/am się z treścią Regulaminu konkursu „Odnaleźliśmy się dzięki Badoo” i akceptuję jego treść”.

Wybrane historie zostaną opublikowane na łamach ohme.pl, najciekawsze natomiast zostaną nagrodzone przez wyłącznego partnera akcji – Badoo.

Na prace czekamy do 14 października.


Badoo to pionier w dziedzinie nowoczesnych serwisów randkowych. Dąży do tego, aby stały się one mniej skomplikowane i bardziej przyjemne oraz zachęca społeczność użytkowników do jasnego wyrażania swoich intencji, autentyczności i zachowywania się z szacunkiem wobec innych – tak, aby każdy mógł cieszyć się tym, co jest najlepsze w randkowaniu.

Na Badoo można znaleźć realnych użytkowników dzięki odpowiedniej weryfikacji kont, by móc czuć się bezpiecznie. Aplikacja prosi także o określenie swoich intencji – czy chcemy pogadać, umówić się na randkę, czy może szukamy kogoś na stałe. Dzięki temu szybciej można znaleźć to, czego tak naprawdę się pragnie. Pomocną funkcją jest także szukanie ludzi w najbliższej okolicy – może już spotkaliście miłość życia, tylko jeszcze o tym nie wiecie? Dzięki Badoo możecie odnaleźć się wirtualnie, żeby później już spędzać ze sobą wspólnie czas.

Aplikację Badoo możesz pobrać tutaj. Po więcej inspiracji dotyczących randkowania, miłości i związków zajrzyj na bloga Badoo!