Zastanawiałyście się kiedyś, jak wyglądałby nasz świat, gdyby nie wynaleziono szczepionek? Ten krótki film uświadamia nas, jak groźne mogą być objawy chorób, które dzięki szczepieniom udało się wykluczyć. Pęcherze, krosty, wrzody, martwica kończyn… dziś mogą budzić w nas odrazę i wstręt. Choć jeszcze sto lat temu takie objawy były nie tylko powszechnie znane, ale wzbudzały przed wszystkim lęk i trwogę. Może więc pora przypomnieć sobie, przed czym staramy się w ten sposób chronić?
Film rozpoczyna się od rekonstrukcji objawów wirusowego zapalenia wątroby typu B: żółta cery i białka oczu. Choroba w pierwszej kolejności atakuje wątrobę, doprowadzając do jej marskości, a w niektórych przypadkach nawet raka. Szczepionka na tę chorobę została wynaleziona w 1982 roku.
Chwilę później skóra modelki zostaje pokryta boleśnie wyglądającymi pęcherzykami – to półpasiec. Choroba ta jest szczególnie groźna w przypadku osób starszych, ze względu na jej groźne konsekwencje. Szacuje się, że w Polsce rocznie choruje na nią średnio 300 osób na 100,000 ludności.
Zaraz potem możemy zobaczyć, jak wygląda ciało zarażone wirusem ospy prawdziwej, czyli tak zwanej czarnej ospy. Jej objawy prowadzą do śmierci u około 30% nieszczepionych osób (a niektóre jej odmiany nawet u 95%).
Na koniec wizażyści pokazują nam objawy gruźlicy: blada skóra, błyszczące oczy, spierzchnięte usta, błonicy (wrzody, nalot na skórze) i dżumy (pęcherze, krosty, martwica kończyn).
Przesłanie twórców filmów jest proste: Zbyt wielu ludzi na świecie wciąż umiera na choroby, na które od dawna istnieją już szczepionki, dlatego – warto się szczepić.