Przytulanie, uścisk dłoni, pogłaskanie po policzku albo pokrzepiające poklepanie po plecach. Dobry dotyk jest wspierający – daje siłę, uwagę, sympatię i życzliwość. W trudnej emocjonalnie sytuacji potrafi zdziałać o wiele więcej niż mądra rada. Wielu z nas ma problem z okazywaniem uczuć za pomocą dotyku, jest to dla nich bariera ciężka do pokonania. Dla innych dotyk stanowi naturalny odruch, ale zarezerwowany dla najbliższych. Jeszcze inni mają potrzebę nawiązania kontaktu fizycznego nawet w przelotnej rozmowie z obca osobą. Poznajcie siłę dotyku, który:
1. Jest naturalnym „wykrywaczem kłamstw” dla emocji
Nasz mózg bezbłędnie odróżnia dotyk „zdawkowy”, chłodny, niewiele znaczący od dotyku w który „nadawca” jest zaangażowany. Wyczuwamy bez problemu jeśli taki gest nie niesie ze sobą intencjonalnie dobrej energii, jest „pusty”. Nasze ciało otrzymując taką informację od mózgu zareaguje również zupełnie inaczej (na przykład „zepnie się” ) niż na dotyk przepełniony uczuciem (wpływ rozluźniający).
2. Daje poczucie przynależności
Oczywiście ten dobry, pożądany. I w pozytywnym znaczeniu. Niezależnie od tego czy jesteśmy ekstrawertykami czy introwertykami, wrażliwcami czy gruboskórnymi pewnymi siebie osobami, wszyscy odczuwamy pewną potrzebę przynależności: społecznej, towarzyskiej, rodzinnej. Dotyk to element języka komunikacji, pozwalający zasygnalizować: jestem obok, rozumiem cię, dobra robota itp.
3. Pomaga się uspokoić i odprężyć
Umiejętnie dobrany i zastosowany, podczas sprzeczki albo w trudnej emocjonalnie sytuacji (pomyślcie o sile masażu relaksacyjnego!) daje nam poczucie bezpieczeństwa i pozwala ochłonąć. Łagodzi nerwy i sprawia, że szybciej zaczynamy szukać efektywnych rozwiązań. Pozwala się skupić na tym, co w danej chwili kluczowe i odsunąć od siebie inne „przeszkadzajki”.
4. Wzmacnia więzi
Za pomocą kontaktu fizycznego, prostych, czułych gestów okazujemy sobie miłość i przywiązanie. Dotyk pomaga podtrzymywać więzi – gdy go brak, bardzo często oznacza to, że nasze drogi z bliską osobą zaczynają się niebezpiecznie rozchodzić. Pierwszym krokiem do naprawy relacji i decyzji o pracy nad związkiem jest „odnowienie” kontaktu fizycznego.
5. Obniża ciśnienie krwi
Czyli działa na ciebie tak jak mruczenie kota na kociarzy. Badania wykazały, że ci, którzy regularnie się przytulają lub dotykają mają niższe ciśnienie. Dotyk może również obniżyć puls i pomóc przyspieszyć proces powrotu do zdrowia. A Rodzice wcześniaków wiedzą najlepiej jak ważne znaczenie dla rekonwalescencji i ma tzw. kangurowanie.
6. Zmienia perspektywę
A to dlatego, że jest pozytywnym impulsem, zastrzykiem pozytywnej energii. Znakiem, że nie jesteśmy sami ze swoimi problemami. Czując czyjeś ciepło łatwiej powiedzieć sobie: „Jakoś to będzie”. Jeśli dotykasz i jesteś dotykany dużo rzadziej wykazujesz się cynizmem i podejrzliwością. Jesteś bardziej otwarty, tolerancyjny i ufny. Czy to nie oznacza mniej presji i stresu w życiu codziennym?
7. Wzmacnia nas na wielu płaszczyznach
Naukowcy odkryli niedawno jak ważne dla rozwoju naszego mózgu i rozwoju emocjonalnego jest nieustanne trenowanie wszystkich naszych zmysłów. Różne rodzaje dotyku, od przelotnych pocałunków po masaż, wysyłają do naszego mózgu impulsy, które pomagają mu zrozumieć świat, w którym żyjemy. Więc poza dotykaniem innych ludzi i głaskaniem zwierzątek, pobaw się w rozróżnianie za pomocą dotyku różnych faktur, przesyp przez pace ciepły piasek i często bierz relaksującą, gorąca kąpiel.
Dotyk ma olbrzymie znaczenie dla naszego fizycznego i emocjonalnego samopoczucia, nie ma co dyskutować z tym faktem. Więc teraz idziemy przytulić pana z prawej. No, chyba, że nie czujemy z nim więzi. Albo jest już zajęty przytulaniem innej 😉