Go to content

Teoria czterech palników. Który musisz przygasić, żeby zasilić pozostałe?

teoria 4 palników
Fot. iStock

Teoria czterech palników mówi, że aby odnieść sukces, musisz odciąć jeden ze swoich palników. A żeby odnieść prawdziwy sukces, trzeba odciąć dwa. O co chodzi? O ustalanie priorytetów w życiu.

To historia równowadze, balansie, o tym, co ważne, a co mniej. O tym, że wciąż próbujemy we wszystkim być NAJLEPSZE. Idealne matki, idealne żony, idealne pracowniczki, idealne kobiety. Tak się zapędzamy w tym dążeniu do doskonałości, że nie dość, że nam nie wychodzi, to jeszcze popadamy przez to we frustracje. Non stop wyrzucamy sobie, że mogłyśmy zrobić więcej, inaczej, że jesteśmy nie dość dobre, nie dość zorganizowane, nie dość kompetentne.

Jeśli chcesz wyróżniać się w pracy i w małżeństwie, być może ucierpią na tym twoi przyjaciele i twoje zdrowie. Jeśli chcesz być zdrowa i odnosić sukcesy jako rodzic, możesz być zmuszona ograniczyć swoje ambicje zawodowe. Oczywiście możesz dzielić swój czas równo między wszystkie cztery palniki, ale musisz mieć świadomość, że w ten sposób nigdy nie osiągniesz pełnego potencjału w żadnej dziedzinie.

Jaki jest najlepszy sposób radzenia sobie z problemami związanymi z równowagą między życiem zawodowym a prywatnym? Teoria czterech palników bardzo obrazowo pokazuje rzeczywistość, z którą każdy radzi sobie na co dzień. Nikt nie lubi, gdy mówi mu się, że nie może mieć wszystkiego, ale przecież faktem jest, że każdy ma ograniczone zasoby energii i czasu. Każdy wybór ma swoją cenę.

Nie masz zasobów na wszystko – z czego więc decydujesz się zrezygnować?

Wyobraź sobie, że twoje życie to piec z czterema palnikami. Każdy palnik symbolizuje jeden ważny obszar twojego życia.

  • pierwszy reprezentuje twoją rodzinę
  • drugi palnik to twoi przyjaciele
  • trzeci to twoje zdrowie.
  • czwarty palnik jest twoją pracą

A teraz uwaga – masz tylko jedną butlę z gazem i ona nie wystarczy, żeby wszystkie te palniki zasilić na 100 proc.

Musisz więc jasno określić, co jest dla ciebie najważniejsze w tej chwili. Gdy już się zorientujesz, co to takiego, będziesz wiedzieć, który palnik wyłączyć. Jeśli praca jest najważniejsza, zdrowie i rodzina mogą być w dalszym planie, co oznacza, że nie ma zbytnio miejsca dla przyjaciół. Wyłączenie palnika może być trudne, ale gdzieś w głębi siebie wiesz, co powinieneś zrobić.

fot. Honye Sanges/Pexels

Michelle Segar – wiodąca badaczka nauk o zrównoważonych zachowaniach zdrowotnych – mówi, że jedną z najważniejszych rzeczy, jakie możemy dla siebie zrobić, jest zidentyfikowanie tego, co daje nam najwięcej energii, odpręża nas. Dla jednych to będzie sen, dla innych aktywność fizyczna, joga, medytacja. Co dla ciebie jest takim nawykiem? Zauważ go w swojej codzienności i ustaw na pierwszym miejscy, niech to będzie priorytet w twoim życiu niepodlegający negocjacjom.

Sposoby na gospodarowanie palnikami

Jedną z najbardziej frustrujących części teorii czterech palników jest to, że rzuca ona światło na twój niewykorzystany potencjał. Łatwo jest pomyśleć: „Gdybym tylko miała więcej czasu, mogłabym zarobić więcej pieniędzy, poprawić formę lub spędzać więcej czasu w domu”.

1.

Jednym ze sposobów radzenia sobie z tym problemem jest przesunięcie uwagi z chęci posiadania więcej czasu na maksymalizację czasu, który masz. Innymi słowy, rozwiązaniem jest akceptacja swoich ograniczeń. Pytanie, które należy sobie zadać, brzmi: „Zakładając określony zestaw ograniczeń, w jaki sposób mogę być tak skuteczna, jak to tylko możliwe?”.

Ta linia pytań skupia się na czymś pozytywnym (wydobywaniu jak najwięcej z tego, co masz do dyspozycji), a nie na czymś negatywnym (martwienie się, że nigdy nie masz wystarczająco dużo czasu). Co więcej, dobrze zaprojektowane ograniczenia mogą faktycznie poprawić Twoje wyniki i pomóc Ci przestać odkładać realizację swoich celów na później.

Oczywiście są też wady. Pogodzenie się z ograniczeniami oznacza zaakceptowanie faktu, że działasz poniżej swojego pełnego potencjału. Tak, istnieje wiele sposobów, aby „pracować mądrzej, a nie ciężej”, ale trudno jest zaprzeczyć, że to, ile wysiłku w coś wkładamy, ma znaczenie. Gdybyś zainwestowała więcej czasu w swoje zdrowie, związki lub karierę, prawdopodobnie zauważyłabyś lepsze wyniki w tych właśnie obszarach.

2.

Kolejnym sposobem zarządzania czterema palnikami jest podzielenie życia na pory roku. Pomyśl, gdyby tak zamiast ciągłego szukania idealnej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, podzielić swoje życie na pory roku, które koncentrowałyby się na konkretnym obszarze? Taka praktyka nie dość, że pozbawi cię frustracji, to jeszcze może dać efekt tzw. mnożnikowy, czyli taki, w którym lepszy efekt osiągamy krótszą, ale intensywną pracą, niż mniej zaangażowaną, za to przeciągniętą w czasie.

Twoje priorytety mogą zmieniać się przez całe życie. Kiedy masz 20 lub 30 lat i nie masz dzieci, może być łatwiej wyjść cztery razy w tygodniu się na siłownię oraz realizować ambicje zawodowe. Palniki zdrowia i pracy pracują pełną parą. Kilka lat później zakładasz rodzinę i nagle palnik zdrowia powoli wygasa, podczas gdy palnik rodzinny dostaje więcej gazu. Mija kolejna dekada i możesz ożywić relacje ze starymi przyjaciółmi lub zrealizować pomysł na biznes, który odkładałaś „na kiedyś”.

Nie musisz na zawsze rezygnować ze swoich marzeń, ale życie rzadko pozwala na jednoczesne działanie wszystkich czterech palników. Może trzeba coś odpuścić na ten sezon. Możesz zrobić to wszystko przez całe życie, ale nie w tym samym czasie.

3.

Zapisz wszystkie rzeczy, których potrzebujesz (i chciałbyś) robić codziennie. Niektóre, takie jak mycie zębów i jazda do pracy, są już zakorzenione. To rzeczy, o których zapominasz, że musisz je zaimplementować w systemy. Chodzi o to, żeby coś po prostu robić, bez większej analizy, uwolnić swój mózg od decyzyjności na poziomie dla ciebie oczywistych rzeczy. Chcesz co drugi dzień iść pobiegać – włącz to do systemu. Po prostu.

Obiecujesz sobie, że każdego dnia wieczorem będziesz zapisywać za co jesteś wdzięczny? Połóż notes na poduszce ścieląc rano łóżko, żeby o tym nie zapominać.

Pomyśl, jak ułatwić sobie życie. Jakie nawyki wnieść w poranki, żebyście się nie spóźniali, nie denerwowali? Może wystarczy, żeby dzieci spakowane tornistry zostawiały wieczorem przed pójściem spać w przedpokoju, a ty ubranie przygotujesz sobie także wieczorem. Każdy ma swoje rozwiązania na codzienne upierdliwości.

4.

Niezależnie od tego, jak dobrze zaplanujesz lub ile systemów masz na swoim koncie, czasami coś pójdzie nie tak. Zepsuje się auto, złapiesz gumę, dopadnie cię grypa. Ważne, jak reagujesz na te sytuacje. Możesz albo spierać się z rzeczywistością (i przegrać), albo możesz oddychać i to puścić. Zaakceptuj sytuację i wykorzystaj z niej to, co najlepsze.

Kiedy koncentrujesz się na równoważeniu wszystkiego, łatwo traktować życie trochę zbyt poważnie. Pamiętaj, aby dać sobie czas na relaks i pewne przegrupowanie ważności zadań do wykonania

Przestój jest tak samo ważny, jak uzyskanie produktywnego zrównoważonego życia. Wybierz się na wycieczkę, skorzystaj z masażu lub idź do kina, zrób to na co masz ochotę.