Go to content

Kinga Zawodnik pokazała brzuch i stała się celem hejtu: „O FUJ, JAK TO WYGLĄDA!” – jej riposta zaskakuje

fot. Kinga Zawodnik/Instagram

Kinga Zawodnik, która w wyniku przebytej operacji bariatrycznej schudła aż 50 kg, postanowiła pochwalić się efektami swojej spektakularnej metamorfozy, publikując w sieci zdjęcie swojego brzucha. Niestety, nie wszyscy internauci przyjęli jej przemianę z zachwytem. Jeden z hejterów ostro skrytykował jej wygląd. Kinga Zawodnik nie pozostawiła tego komentarza bez odpowiedzi. Celebrytka udowodniła, że potrafi stawić czoła krytyce z klasą i odwagą.

Odwaga i wielka przemiana Kingi Zawodnik

Kinga Zawodnik to nazwisko, które wielu Polaków kojarzy z programu „Dieta czy cud”, gdzie starała się ona schudnąć, ale bez większych rezultatów. Jej występ w telewizji nie tylko ukazał jej determinację w walce z otyłością, ale także skupił uwagę na jej problemach zdrowotnych. Dla Kingi, walka z nadwagą była czymś więcej niż tylko estetycznym wyzwaniem; była kluczowym elementem jej dążenia do zdrowszego i pełniejszego życia.

Otyłość to poważna choroba, która wpływa na wiele aspektów codziennego funkcjonowania. Kinga, będąc osobą publiczną, zdeterminowana była podzielić się swoją osobistą walką z otyłością. Pokazywała na Instagramie swoje zmagania, nie szczędząc szczegółów dotyczących trudności związanych z dietami i jej pogarszającymi się problemami zdrowotnymi. Pomimo licznych prób i wysiłków, żadna dieta nie przynosiła oczekiwanych rezultatów, a jej stan zdrowia tylko się pogłębiał.

W ubiegłym roku Kinga podjęła decyzję o operacji bariatrycznej, zabiegu zmniejszenia żołądka, który miał na celu nie tylko poprawę jej zdrowia, ale także jakości życia. To była decyzja pełna emocji – „Łzy, strach, niepewność” – jak opisywała ją w relacjach ze szpitala. Teraz, gdy efekty operacji zaczęły być widoczne, Kinga mogła wreszcie poczuć, że „wychodzi u niej słońce”.

Po przebytej operacji jej waga spadła z 149,2 kg do około 96,9 kg. Ta transformacja była nie tylko fizyczna, ale również psychiczna i emocjonalna. Na swoim profilu instagramowym, kinga_zawodnik_official, Kinga z dumą dzieliła się nowymi efektami swojej przemiany. Ostatnio opublikowała zdjęcie w brzoskwiniowym komplecie – spódnicy i krótkim topie, który odsłonił jej brzuch w pełnej okazałości.

Nie wstydzę się swojego brzucha. Wygrałam zdrowie. Może dla kogoś nie wygląda idealnie, ma fałdy, blizny pooperacyjne, rozstępy, ale jest mój. Niczego nie żałuję i z radością patrzę w przyszłość – napisała pod postem.

Kinga Zawodnik pod ostrzałem

Kinga Zawodnik, mimo iż przeszła spektakularną metamorfozę, nie uniknęła fali krytyki ze strony internautów. Po opublikowaniu zdjęcia, na którym prezentowała efekty swojej utraty wagi, jedna z internautek postanowiła wyrazić swoją brutalną opinię.

Ale po co? Po co to pokazywać, komu ma się zrobić lepiej? Sama schudłam 50 kg, ale tego nie zrozumiem…; Nie wstydzę??? O fuj, jak to wygląda, tu nie chodzi o wstyd – napisała.

fot. Kinga Zawodnik/Instagram

Komentarz ten był niczym więcej jak wyrazem brutalnego hejtu, który miał na celu jedynie zaszkodzenie i zdeprecjonowanie wysiłków Kingi. Celebrytka postanowiła nie dać się sprowokować i w odpowiedzi na atak hejterki, napisała:

To jakieś fake konto, któremu nawet nie można odpisać. Próbowałam. Ale nie zamierzam kasować tego komentarza. Niech wstydzi się ten, co pisze – podsumowała.

Jej stanowcza riposta była pełna odwagi i determinacji. Kinga jasno dała do zrozumienia, że nie zamierza pozwolić, by nienawistne komentarze zniechęciły ją do dzielenia się swoimi osiągnięciami. Jej odpowiedź była nie tylko formą obrony, ale także manifestem jej siły i odporności. Pokazała, że mimo wszystkich trudności i hejtu, który spotykał ją na każdym kroku, pozostaje wierna sobie i swojej misji – inspirowaniu innych do walki o lepsze życie i zdrowie.