Go to content

Efekt „kaczuszki”, czyli dlaczego niektóre inteligentne kobiety udają idiotki

Efekt "kaczuszki", czyli dlaczego niektóre inteligentne kobiety udają idiotki
Fot. iStock/PeopleImages

Taka jestem, mała, słaba nieporadna… i zupełnie nie rozumiem o co w tym wszystkim chodzi… Zauważyliście, że wiele kobiet „gra” w towarzystwie mężczyzn głupsze i słabsze niż są w rzeczywistości? Znajoma, którą zawsze uważaliście za inteligentną i zaradną, nagle nie może poradzić sobie z obsługą prostego programu komputerowego, a przyjaciółka prosi kolegę z pracy o pomoc w jakieś „bardzo trudnej technicznie” sprawie, którą przy was opanowała w pięć minut… O co w tym wszystkim chodzi?

Dlaczego niektóre inteligentne kobiety udają idiotki?

Psychologia ma na ten „fenomen” kilka odpowiedzi. Po pierwsze – czysto biologiczną. Słaba (również na umyśle), nieporadna kobieta budzi w większości mężczyzn uczucia opiekuńcze, chęć zapewnienia tego, czego jej brakuje i … zapłodnienia. Tak, niestety!  Udawanie jest tutaj kobiecą taktyką manipulacji mającą na celu wywołanie określonego skutku – zdobycie samca, ojca dla swoich dzieci.

Po drugie, uwarunkowania środowiskowe, rodzinne. Kobiety, które od małego wychowywano w poczuciu, że to mężczyzna jest tym silniejszym intelektualnie ogniwem w związku, że jedynie on potrafi podjąć słuszne, rozsądne decyzje, będą udawały głupsze, żeby się płci „brzydkiej” przypodobać. Nauczyły się, że jest to sposób, by ON poczuł się przy nich kimś lepszym, że tak zdobywa się męskie zainteresowanie i sympatię. Przy nich łatwo być Supermanem. Upokarzające, ale bardzo częste.

Po trzecie wreszcie, kobieca intuicja wyczuwa to, co potwierdzają ostatnie badania. Kobiety z wysokim ilorazem inteligencji w związkach heteroseksualnych są postrzegane jako „problematyczne”. Oczywiście, te same cechy u mężczyzn są postrzegane jako pożądane (czyżby podwójne standardy?).

Zjawisko przyjmuje jednak niebezpieczny obrót. Naukowcy zaobserwowali, że już w szkole podstawowej, dziewczynki udają mniej inteligentne niż są, żeby nie zawstydzać chłopców i nie wprawiać ich w kompleksy. Czternastoletni chłopcy  z kolei, uważają wręcz, że dziewczęta w ich wieku powinny być mniej inteligentne.

Naukowcy uważają, że wszystko to wynika, z silnej społecznej presji, która ciągle jeszcze dyktuje nam, co to znaczy być prawdziwym mężczyzną, a co – prawdziwą kobietą. Jednym z przekonań, w które wierzymy jest to, że dla mężczyzny związek z kobietą o wyższej inteligencji jest czymś, co podważa, a nawet kwestionuje jego męskość.

Zanim znowu udasz małą, głupiutką i bezbronną, zastanów się, czy chcesz by traktowano cię jako równorzędną partnerkę – i w miłości  i w zwykłej rozmowie, czy może wolisz jedynie łechtać męskie ego. I to  tych niekoniecznie udanych męskich egzemplarzy.


Źródło: sciencedaily.com