Bezspornym faktem jest, że potrzebujesz czasu, aby dojść do siebie po ciąży i urodzeniu dziecka. Twoja macica powiększyła się do wielkości arbuza i chwilę potrwa, zanim wróci do „formy”. Hormony sprawiają, że „jakoś się trzymasz”, ale niektórzy eksperci twierdzą, że kobiety potrzebują nawet całego roku, aby dojść do siebie po porodzie. Większość z nich nie może sobie jednak na to pozwolić. Albo powstrzymuje nad przed tym poczucie obiązku albo presja społeczna…
Niedawno na Facebooku, na stronie Labor Love – Lancaster, PA , pojawił się wpis, który doskonale pokazuje, dlaczego kobiety potrzebują tyle czasu, by wrocić do pełni sił po urodzeniu dziecka. Przeczytajcie, koniecznie.
22 cm lub 8,6 cala. Taka jest dokładna średnica tego talerzyka. Jest to również średnia średnica łożyska. Po narodzinach dziecka mówi się matkom, aby „wrzuciły na luz” przez co najmniej 4-6 tygodni. Istnieją ku temu powody! Jednym z tych powodów jest to, że narodziny pozostawiają ranę po wewnętrznej stronie macicy, w której znajdowało się łożysko. Rana goi się co najmniej 4-6 tygodni. W tym czasie nadal jest bardzo podatna na infekcje i krwotok. Nawet jeśli nie masz komplikacji po naturalnym porodzie i czujesz się dobrze, nadal powinnaś o siebie zadbać i nie forsować się przez pierwsze kilka tygodni. Odpoczywaj! Wszystkim mężom, partnerom, rodzicom, teściom, przyjaciołom mówię – dajcie matce odpocząć! Pomagajcie jak najwięcej i nie pozwalajcie jej się forsować! Stare przysłowie mówi: „jeden tydzień w łóżku, jeden tydzień wokół łóżka i 2 tygodnie w domu”.
Treść edytowana: Nie jestem specjalistą. Mój post ma jedynie na celu to jedynie zwrócenie uwagi na tę kwestię, w graniach zdrowego rozsądku. Nie mam na myśli „leżenia jak kłoda” przez miesiąc. Po prostu posłuchaj swojego ciała i zadbaj o siebie! Jeśli masz jakiekolwiek pytania, porozmawiaj z lekarzem lub położną.