Wielu rodziców pomstuje na platformy typu Tik-Tok, które uwielbiają dzieci. Nie lubimy ich, bo wydaje się, że umieszczane są tam nieprzydatne, idiotyczne mikro filmiki, z których niczego nie można się nauczyć. To oczywiście w dużej mierze prawda, ale jak się ostatnio okazało… nie do końca. Jak podaje CNN jeden z takich filmików z Tik-Toka uratował 16-letniej dziewczynie życie.
Rodzice nastolatki z Asheville w stanie Karolina Północna zgłosili zaginięcie córki 2 listopada. Dwa dni później pod numer alarmowy zadzwonił kierowca, który poinformował, że zobaczył na autostradzie dziewczynę na tylnym siedzeniu samochodu, która pokazywała gest dłoni, oznaczający przemoc domową i wołanie o pomoc. Rozmówca zauważył, że nastolatka wygląda na wystraszoną, a samochód był prowadzony przez starszego mężczyznę.
Missing girl found after using viral call for help sign https://t.co/7olo22NLcN
— BBC News (World) (@BBCWorld) November 8, 2021
Kierowca podążył więc dalej autostradą za tym pojazdem, cały czas utrzymując kontakt z telefonem alarmowym. Po zaledwie jedenastu kilometrach samochód z dziewczynką zastał zatrzymany przez patrol policji. Akcja była błyskawiczna. Okazało się, że nastolatka, której nazwiska nie podano do wiadomości publicznej podróżowała samotnie przez Północną Karolinę, Tennessee, Kentucky i Ohio. Została porwana przez 61-letniego mężczyznę w Północnej Karolinie, który został aresztowany.
DOMESTIC VIOLENCE SIGNAL
Isolation can increase the risk of violence at home. Use this discrete gesture during a video call to show you need help:
1. Hold hand up with palm facing other person.
2. Tuck thumb into palm.
3. Fold fingers down over thumb. pic.twitter.com/gsIgSbXOmc— Halton Police (@HaltonPolice) August 24, 2021
Jak wymyślono ten sygnał?
W ostatnich miesiącach podczas pandemii koszmar kobiet maltretowanych pod własnym dachem przez męża czy partnera nasilił się jeszcze bardziej. Wszystko z powodu przymusowych domowych izolacji, które zamykają ofiary z oprawcami w domu na dłuższy czas. Ponieważ szukanie pomocy stało o wiele trudniejsze, kanadyjska organizacja Canadian Women’s Foundation opracowała specjalny gest dłoni, którym każdy może zasygnalizować, że potrzebuje pomocy. Gest jest bardzo łatwy do zapamiętania i na tyle dyskretny, że nie wzbudza u oprawcy podejrzeń. Poza tym nie pozostawia śladu na komunikatorach internetowych i w smsach, które mogą być kontrolowane przez agresora. Okazuje się jednak, że gest ten może uratować również komuś życie w innych sytuacjach zagrożenia. Historia szesnastolatki jest tego najlepszym dowodem. Pamiętajmy: Każdego roku w Polsce ok. 90 tys. osób pada ofiarą przemocy domowej. Aż 80% stanowią kobiety, a potem za nimi są dzieci i osoby starsze.
Jak wykonać taki gest?
Trzeba zacisnąć kciuk na otwartej dłoni, przykrywając go pozostałymi palcami, tak jak na filmiku poniżej: