Było już mnóstwo wyzwań, od zjadania łyżki cynamonu, po wylewanie wody z lodem na głowę. Najczęściej tego typu „challenge” nie należy do mądrych rozrywek, ale nawet ryzyko zrobienia sobie krzywdy nie odstrasza od wzięcia w nim udziału. Najbardziej podatni na to są młodzi ludzie, którzy nie zastanawiają się nad konsekwencjami.
Nigdy nie wiadomo, czy po jednej głupiej zabawie ktoś nie wymyśli czegoś jeszcze bardziej niebezpiecznego. A jednak popularność zdobywają nowe, coraz mniej rozsądne wyzwania.
Tide Pod Challenge
Czy kapsułki do prania mogą służyć do czegoś innego niż usunięcia brudu z ubrań? Niestety tak, i skutki tego mogą być tragiczne. Tide Pod Challenge, czyli trzymanie w ustach i połykanie kapsułek do prania, to nowe, coraz popularniejsze wyzwanie, uwieczniane na krótkich filmikach wrzucanych do sieci.
Pomysł na tę niebezpieczną zabawę zrodził się w USA i roznosi się za pośrednictwem internetu poza granice kraju. Chętnych do udziału w wyzwaniu niestety nie brakuje, choć aż trudno uwierzyć, że w XXI wieku trzeba komuś tłumaczyć, jak niebezpieczne jest spożywanie detergentów, które zawierają m.in. substancje powierzchniowo czynne, drażniące. A ryzyko to nie tylko zatrucie, ale oparzenie przełyku lub dróg oddechowych, a nawet niewydolność oddechowa, bo i takie przypadki się zdarzały po połknięciu wysoko skoncentrowanych detergentów.
W przypadku połknięcia całej kapsułki lub nadgryzienia i spożycia jej części należy udać się do lekarza, szczególnie gdy pojawią się: zmiana barwy głosu, chrypka, chrząkanie, a także nudności, wymioty, bóle brzucha, czy biegunka.
źródło: www.livescience.com, fakty.interia.pl