Czas przygotowania: 30 min
Składniki:
- 200 g makaronu (najlepiej typu spaghetti lub penne, zazwyczaj używam z pszenicy durum lub razowy)
- 1 opakowanie łososia wędzonego (100 g)
- 1 średnia cebula
- 1 duży ząbek czosnku
- 200ml śmietany 30%
- 3 łyżki oliwy
- pieprz, sól do smaku
- odrobina świeżej pietruszki (może być też zamrożona) – opcjonalne, dla koloru i wartości odżywczych 🙂
- parmezan lub inny twardy ser (np. bursztyn).
Przygotowanie:
- Wstaw 1,5-2 l wody w garnku. Dodaj 1 łyżeczkę soli, zagotuj do wrzenia.
- Włóż makaron do garnka. Gotuj przez ok 5-7 minut. Makaron powinien być al dente (półtwardy) , dlatego po kilku minutach sprawdź czy już nadaje się do odlania. We właściwym momencie odlej makaron na durszlak.
- W czasie gotowania makaronu obierz cebulę oraz czosnek. Cebulę pokrój w bardzo drobną kostkę, a czosnek przeciśnij przez praskę. W pokrojoną cebulę i czosnek wmieszaj odrobinę soli.
- Na patelni rozgrzej oliwę, dodaj cebulę, czosnek i zeszklij na małym ogniu przez ok. 2 min. Zwróć uwagę, żeby nie doprowadzić do przypalenia, warzywa mają jedynie zmięknąć.
- W międzyczasie rozdrobnij łososia na kawałki ok. 1 cm, a następnie dorzuć do patelni z cebulą i czosnkiem. Smaż przez ok. 3-4 minuty. Na koniec dodajemy śmietankę, mieszamy całość i czekamy aż zawartość patelni zacznie wrzeć.
- Do tak przygotowanej mieszanki na patelni wrzucamy ugotowany makaron, mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
- Na koniec posypujemy startym serem – już bezpośrednio na talerzu.
Zajrzyjcie koniecznie na bloga „Siostry od kuchni” i śledźcie na bieżąco ich poczynania na Facebooku!
SIOSTRY OD KUCHNI, CZYLI
KRZYSIA – na co dzień pracująca zawodowo, zabiegana mama dwójki dzieci. Mimo braku czasu odnajduje czas na swoją największą pasję, jaką jest gotowanie. Pewnie dlatego, że kocha dobre jedzenie. Zodiakalny Koziorożec, a więc konsekwentna w działaniach oraz bardzo ambitna i wnikliwa. Każde danie, które tworzy jest w 100% przemyślane, ale jej artystyczna wyobraźnia dokłada odrobiny szaleństwa i kulinarnej spontaniczności… Uwielbia kawę…ale tylko parzoną w kawiarce, a dobre ciacho to raj dla jej podniebienia. Lubi testować nowe przepisy i nie boi się eksperymentować.
EWKA – Można powiedzieć, że to człowiek orkiestra – znajdzie pasję w każdym zajęciu. Twardo stąpa po ziemi, mówiąc że nie ma rzeczy niemożliwych i z powodzeniem realizuje założone cele. W swojej pracy zajmuje się prowadzeniem projektów informatycznych, gdzie wykorzystuje i rozwija swoje menadżerskie zdolności. Uwielbia podróżować i odkrywać smaki lokalnych kuchni. Kocha kuchnię włoską i w tej dziedzinie chce się rozwijać, ale z sentymentem wraca rownież do polskich smaków znanych z dzieciństwa. Gotowanie i wypieki sprawiają jej ogromną przyjemność. Dzięki jej zdolnościom organizacyjnych każdy ruch w kuchni jest zawsze przemyślany, dzięki czemu przygotowanie dań trwa chwilę.