Go to content

Serowe mini pączusie, bez drożdży – zrobisz w 10 minut – poważnie!

Serowe mini pączusie, bez drożdży - zrobisz w 10 minut - poważnie!
Fot. www.foodlajf.pl

Ekspresowe serowe mini pączusie, które przygotujesz tak szybko, jak zjesz 😉 Z tego przepisu wyjdzie około 30 sztuk, choć moje dzieci po 5 minutach pytały: „Mamo pyszne, czemu tak mało?”

Serowe mini pączusie, bez drożdży – zrobisz w 10 minut – poważnie!

Serowe mini pączusie, bez drożdży - zrobisz w 10 minut - poważnie!

Fot. www.foodlajf.pl

Składniki:

  • 350g sera białego sernikowego (może też być 3-krotnie mielony)
  • 2 jajka
  • 130g cukru pudru
  • 500g mąki pszennej tortowej lub uniwersalnej
  • płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki sody oczyszczonej
  • 30ml wódki (tłuszcz nie będzie się wchłaniał)
  • 30g rozpuszczonego masła
  • szczypta soli
  • 500ml oleju roślinnego do smażenia
  • opcjonalnie: aromat waniliowy lub cytrynowy
  • opcjonalnie: konfitura lub budyń jako nadzienie (ja robię bez)
  • cukier trzcinowy lub biały do obtoczenia lub posypać cukrem pudrem,
  • zrobić lukier – co kto lubi

Przygotowanie:

Jajka ubić z cukrem. Dodać ser, przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę i szczyptę soli.

Dobrze wymieszać. Wlać wódkę, masło i ponownie wymieszać. Ciasto będzie gęste i klejące.

W garnku podgrzać olej. Nie może być wrzący, ja to robię na średnim ogniu.

Można formować małe kulki, natłuszczając ręce (bo ciasto się klei) albo iść na „łatwiznę” i nakładać małe porcje ciasta na łyżkę zanurzoną wcześniej w gorącej wodzie. Wkładać na gorący olej. Pączuszki urosną, ładnie się zarumienią, będą się nawet same przekręcać!

Przekładać łyżką cedzakową na ręcznik kuchenny lub bezpośrednio do miski z cukrem.

Z tego przepisu wyjdzie około 30 sztuk, choć moje dzieci po 5 minutach pytały: „Mamo pyszne, czemu tak mało?”

 

 

Serowe mini pączusie, bez drożdży - zrobisz w 10 minut - poważnie!

Mam na imię Asia.
Gotuję całe swoje dorosłe życie – ale dopiero teraz wiem, że odnalazłam moje miejsce na ziemi. Jest we mnie radość, spełnienie i czuję nieograniczone możliwości. Gotuję prosto i smacznie, z produktów dostępnych dla każdego, w duchu zerowaste i dewizą „nie wyrzucaj-wykorzystaj”. Bawię się łączeniem smaków, chcę porwać ludzi w świat kulinarnych przygód. Przepisy są mojego autorstwa, jeśli inspirację czerpię z innego źródła – zawsze je podaję.

Odwiedź mnie na: www.foodlajf.pl

foodlajf

foodlajf.pl

 

Fot. Archiwum prywatne