Masturbacja w związku? Po co i na co? Większość kobiet ma pretensje, gdy ich partnerzy zabawiają się solo, więc nawet przez myśl im nie przejdzie, że one same mogłyby oddawać się takim uciechom. Ale właściwie dlaczego nie? Oto siedem powodów, dla których powinnyśmy w końcu zacząć to robić (lub robić częściej). Szczególnie, gdy jesteśmy w stałym związku.
Sama decydujesz o swoich orgazmach
Nie ma znaczenia, jak dobry w łóżku jest twój facet. Nigdy nie powinnaś powierzać całej swojej seksualności jednej osobie – chyba, że jesteś nią ty sama. To nie on powinien ponosić pełną odpowiedzialność za twoją satysfakcję. Wyobraź sobie, że twój partner oczekuje, byś zawsze doprowadzała go do orgazmu, a jeśli coś pójdzie nie tak, to twoja wina. Byłoby to nieco frustrujące, prawda?
Masz szansę odkryć swoje fantazje
Masturbacja pozwala rozwinąć seksualność i wyobraźnię. W samotności możemy odkryć swoje najgłębsze pragnienia. Nic nie stoi na przeszkodzie, by później wcielić te fantazje w życie.
Redukujesz stres
Orgazm powoduje nagły wyrzut dopaminy – hormonu szczęścia. Dzięki temu szybko poprawi ci się nastrój. Będziesz czuła się zrelaksowana, wypoczęta i pełna energii. Masturbacja jest więc najprostszym i najłatwiejszym sposobem na poprawienie samopoczucia. A to z kolei przekłada się na wasze relacje w związku.
Zaprzyjaźnisz się ze swoim ciałem
Masturbacja pielęgnuje kobiecość i pozwala lepiej poznać nie tylko swoje ciało, ale także potrzeby i fantazje. Sprawia, że czujemy się seksowne i ponętne, wyzbywamy się kompleksów i podnosimy swoją samoocenę.
Dbasz o swoje zdrowie
Z pewnością słyszałaś kiedyś o mięśniach Kegla, które podtrzymują narządy jamy brzusznej od dołu? Masturbacja pomaga je ćwiczyć, by mogły właściwie spełniać swoją rolę. Ponadto seks solo sprzyja odpowiedniemu nawilżeniu pochwy, powoduje lepszy przepływ krwi i dotlenia mózg.
Wasz seks jest lepszy
Skąd facet może wiedzieć, w jaki sposób powinien pieścić twoje ciało, skoro ty sama tego nie wiesz? Sprawdź, co lubisz i po prostu wytłumacz mu, jak doprowadzić cię do orgazmu. Poza tym spodziewaj się, że znacznie częściej będziecie chodzić do łóżka. Osoby, które nie ignorują swojej seksualności i potrafią znaleźć zaspokojenie na różne sposoby, chętniej inicjują seks i rzadziej odmawiają. Poza tym… apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Urozmaicisz wasze życie seksualne
Masturbacja jest idealną grą wstępną. Możesz dotykać się sama, a partner będzie jedynie obserwatorem (uwierz, że ten pomysł przypadnie mu do gustu). Możecie również masturbować się oboje, siedząc naprzeciwko siebie. Taki widok jest dla wielu mężczyzn spełnieniem marzeń.
Źródło: Bustle