Dzieci różnią się od siebie w mniejszym bądź większym stopniu cechami fizycznymi czy osobowością. Są niepowtarzalne, wyjątkowe, dla każdego rodzica najpiękniejsze na świecie. Niestety, kiedy malucha dotyka choroba, dla tak różniących się od siebie istot, ma ona podobny przebieg. Wyjątkowo uwidacznia się to w chorobach skóry, które mogą przyćmić dobre samopoczucie i pewność siebie dziecka. Tak się dzieje w przypadku atopowego zapalenia skóry (AZS). Na szczęście jest sposób na to, by walczyć nie tylko z przykrymi objawami, ale i niską samooceną atopika.
Raz, dwa, trzy, cztery, atopik!
Taka wyliczanka powinna zacząć rozmowę na temat ASZ. Nie wszyscy o tym wiedzą, ale już co 5 dziecko cierpi na atopowe zapalenie skóry. Trzeba więc uświadomić sobie, jak wiele jest atopików wśród nas, i że ich delikatna skóra potrzebuje szczególnie troskliwej pielęgnacji.
Atopowe zapalenie skóry jest przewlekłą, zapalną chorobą skóry na podłożu alergii. Czynnikami odpowiedzialnymi za powstawanie objawów skórnych są alergeny, zarówno pokarmowe, jak i powietrznopochodne (roztocza kurzu domowego, sierść zwierząt domowych, kontakt z dymem nikotynowym). Zmiany chorobowe mogą również nasilać się pod wpływem czynników takich jak: zanieczyszczenie środowiska, nadmierna lub nieprawidłowa higiena, nadużywanie środków piorących czy myjących, kontakt skóry z detergentami. Również stres ma ogromny, negatywny wpływ na nasilanie się przykrych objawów skórnych. U dojrzałych osób powoduje on nie tylko powstawanie zmian, ale powstałe zmiany nasilają go, ponieważ W AZS zmiany skórne często są umiejscowione na twarzy, szyi, nadgarstkach, kończynach, a więc trudno jest je ukryć.
To “tylko” skóra, czy można przez nią naprawdę cierpieć?
Nie można bagatelizować AZS, tu nie chodzi jedynie o kosmetyczny defekt. Specjaliści dobrze poznali już specyfikę tej choroby, więc z kompetentną wiedzą w tym zakresie, wychodzą jak najszerzej do społeczeństwa.
Lek. med. Lidia Ruszkowska, dermatolog, ordynator Oddziału Dermatologii Dziecięcej w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym tłumaczy, jak potężne, negatywne oddziaływanie na atopików ma właśnie ich choroba:
” Pacjent nie jest w stanie ukryć swojego odmiennego wyglądu. To sprawia, że w środowiskach przedszkolnych i szkolnych dzieci chore na AZS są odrzucane przez rówieśników. Wynikiem tego jest rozwijanie się u nich lęku, frustracji, czy nawet depresji (…) Dodatkowym czynnikiem wykluczającym z towarzystwa jest konieczność odpowiedniego doboru ubrań, ograniczenie uczestnictwa w spotkaniach towarzyskich (dieta!), czy wyjazdach klasowych. U wszystkich pacjentów zmianom skórnym towarzyszy świąd i jest on objawem, który najbardziej dokucza chorym. Przewlekły czy napadowy świąd doprowadza do zaburzeń snu, zmęczenia i zaburzeń koncentracji.”
Przyszła pora na oswojenie swędzącego potwora
Dla budowania u dziecka poczucia własnej wartości, i ułatwienia mu funkcjonowania z chorobą, samo tłumaczenie może nie wystarczać. Szczególnie gdy dziecko musi radzić sobie na swój sposób z emocjami, których rodzice woleliby mu oszczędzić: wstydem, irytacją, lękiem, nieśmiałością oraz bezsilnością. Otoczenie reaguje różnie, więc poza własnymi odczuciami, maluch musi stawić czoło zaczepkom, złośliwym uwagom czy próbie izolacji przez zdrowe dzieci. Ból wynikający ze zmian chorobowych dodatkowo obniża samopoczucie dziecka, więc obowiązkowo należy przeciwdziałać wszystkim negatywnym konsekwencjom, dla dobra dziecka. Dziecko najłatwiej zrozumie sytuację i zmierzy się z tym, co sprawia kłopot, lub czego nie rozumie, dzięki mocy terapeutycznej bajki.
Bajki mają terapeutyczną moc, dzięki Atopowym Bohaterom
Bajka jest pełna magii, w niej dzieci czują się bezpieczne. Dzięki bajkom dziecko poszerza własne horyzonty, zdobywa wiedzę na temat możliwych rozwiązań. Poprzez bajkowych bohaterów nabiera mocy i wiary w siebie, gdy to co co niemożliwe, staje się możliwe.
To działa w prosty sposób, gdy treść bajki przenika do dziecka i zaczyna na nie powoli wpływać. W pewnym momencie dziecko zostaje sam na sam z wybranym przez siebie bohaterem, identyfikuje się z nim. Wówczas w wyobraźni dziecka rozpoczyna się proces zmiany. Posługując się bajką, dajemy mu możliwość wejścia w rolę bohaterów, zdejmując z niego konieczność mówienia o sobie samym. Wyobrażając sobie, jak i dlaczego ktoś może czuć się w określonej sytuacji, zacznie lepiej rozumie otaczający go świat. Zaczyna też dostrzegać możliwe rozwiązania. Bajki uczą rozpoznawania i nazywania własnych oraz cudzych emocji, pokazują jak można wyrażać emocje werbalnie i niewerbalnie. Bajkoterapia to także doskonały sposób na budowane więzi rodzica z dzieckiem. To pozwala nawiązać bliższy kontakt z maluchem, zrozumieć jego sytuację, emocje, sposób patrzenia na świat, łatwiej jest udzielić mu wsparcia.
Aby ułatwić dzieciakom radzenie sobie z sytuacją, marka Emolium, wraz z wsparciem Instytutu Matki i Dziecka, Polskiego Instytutu Dermatologicznego oraz Komitetu Ochrony Praw Dziecka, stworzyła wyjątkową kampanię dedykowaną atopikom. W ramach kampanii Atopowi Bohaterowie, powstaje szczególna bajka. Autorka bajek dla dzieci Roksana Jędrzejewska – Wróbel we współpracy z psycholog dziecięcą Martą Żysko – Pałubą i rodzinami atopików, tworzy bajkę terapeutyczną dla dzieci chorych na AZS. Bajka będzie składać się z kilku odcinków pokazujących najbardziej popularne atopowe problemy i związane z nimi emocje. Kolejne części bajki powstaną we współpracy z atopikami i ich rodzicami.
Pierwszy odcinek bajki pt. „Swędzący potwór” ukaże się już w grudniu. Warto śledzić kanały kampanii, a informacji na jej temat udziela Katarzyna Rykaczewska katarzyna.rykaczewska@havasww.
Zachęcamy też do udziału w konkursach.
Artykuł powstał we współpracy z marką Emolium