Mihaela Noroc, 30-letnia fotografka z Rumunii, od 3 lat podróżuje po świecie poszukując kobiecego piękna. Jej zdaniem, kryje się ono w naszej różnorodności, w byciu autentycznym. W przeciwieństwie do wyidealizowanego wizerunku kobiety, kreowanego przez media, stara się pokazać ich naturalny urok, ale też charyzmę i osobowość. Do tej pory odwiedziła już ponad 45 krajów i nie zamierza się zatrzymać!
Ze zdjęć uchwyconych w trakcie swojej podróży powstał, jedyny w swoim rodzaju, „Atlas Of Beauty„, czyli „Atlas Piękna”, który w krótkim czasie stał się jednym z najpopularniejszych projektów fotograficznych na świecie.
Celem projektu jest pokazanie pieką kryjącego się w naszej różnorodności. „Wielu ludzi na całym świecie spotyka się dziś z dyskryminacją tylko dlatego, że mają odmienny kolor skóry, religię, pochodzenie etniczne, czy chociażby, dlatego, że są kobietami. Myślę, że piękno tkwi właśnie w naszej różnorodności i może nauczyć nas tolerancji wobec siebie” – wyjaśnia Norc.
Mihaela fotografuje kobiety w ich codziennym otoczeniu. Nie ma tu specjalnie przygotowanego makijażu, dodatkowych rekwizytów, czy scenografii. Jest za to piękno. Prawdziwe piękno.
„Na swoich fotografiach chcę przekazać ciepło i spokój, jakie biją z oczu tych kobiet. Myślę, że mogą one zrównoważyć negatywny przekaz, który tak często dociera do nas z mediów” – dodaje autorka.
Zobaczcie koniecznie galerię „Atlas Piękna”