Pamiętacie taki film, w którym Mel Gibson pod wpływem uderzenia piorunem zaczyna słyszeć myśli kobiet? Dzięki temu staje się idealnym partnerem, przyjacielem, kochankiem… Gdybyśmy mogły posłuchać przez chwilę myśli bliskich nam mężczyzn, czy dowiedziałybyśmy czego pragną? Są rzeczy oczywiste, które jednak wcale nie przychodzą nam tak łatwo do głowy, choć tak wiele od nich zależy…
Czego pragną nasi partnerzy
Akceptacji
Nikt nie lubi być stale krytykowany, zmieniany, poprawiany… Zakochując się, wiążąc z bliską osobą musimy mieć świadomość, że ma ona mnóstwo cudownych cech, ale i słabości. Jeśli kochasz, akceptuj i pokaż, że akceptujesz. Warto skupić się na sobie, na własnych niedoskonałościach, na tym jak być lepszą osobą. Bez akceptacji nie ma dobrego związku.
Jasnej sytuacji
To nie jest tylko męskie marzenie. Znam wiele kobiet, które cierpią, bo nie mogą ze swoim partnerem dojść do porozumienia z tego właśnie powodu: nie wiedzą, co on naprawdę myśli i czuje, nie ma tu jasności, jedynie niedomówienia. Bądźmy konkretni w swoich pragnieniach i oczekiwaniach. Jeśli uważamy, że jest za wcześnie na poważniejsze kroki w związku – powiedzmy o tym. Nie ukrywajmy naszych lęków, nie udawajmy, że czujemy się komfortowo w jakiejś sytuacji, gdy nie jest to prawdą. Najgorszy jest brak szczerości – również wobec samego siebie.
Komunikacji
Rozmowa, aktywne słuchanie, szczere zainteresowanie partnerem – bez tego związek się nie rozwija. Bez tego powstają nieporozumienia, domysły, frustracja. Dobra komunikacja zapewnia prawidłową atmosferę w relacji.
Zaufania
Większość rzeczy, o które go podejrzewasz dzieje się jedynie w twojej głowie… Problem z zaufaniem potrafi skutecznie zniszczyć najpiękniejszą miłość.
Przestrzeni
Ona jest potrzebna obu stronom. Daje dużo więcej niż nieustanne patrzenie sobie w oczy. Z perspektywy widać więcej, także własne błędy. Oddalanie się daje możliwość powrotów, tęsknoty, ciekawości siebie. I nawyk dbania o siebie wzajemnie.
Żebyś była szczęśliwa
Kochający partner nie pragnie niczego więcej niż tego, żebyś była szczęśliwa. Nie umęczona, wiecznie zdenerwowana i psiocząca pod nosem. Od początku relacji dziel się z ukochaną osobą obowiązkami. Dziel się tym, co dobre i złe. Pozwól sobie pomagać. Nie zamykaj się w sobie, nie rezygnuj ze swoich pasji, jeśli naprawdę nie jest to konieczne. Nie rezygnuj z siebie. Związek ma sprawiać, że jest nam jeszcze lepiej, łatwiej, a nie jeszcze trudniej i ciężej… Nie rezygnuj z siebie.