Go to content

10 zaskakujących rzeczy, które zdarzą się, gdy zrezygnujesz z „wieczornego drinka”

Dla rozluźnienia, na stres, do kolacji, do filmu. Na lepszy nastrój i dobre spanie. Do towarzystwa i na zdrowie. Pijemy całkiem sporo. A skoro doktor mówił, że jedna lampa wina nie zaszkodzi, a wręcz pomoże (albo ten koniaczek) – to czujemy się rozgrzeszeni jak u księdza na spowiedzi. Niestety, każdy alkohol, nawet w bardzo małych ilościach, wypijany regularnie (codziennie) szkodzi. I uwierzcie potrafi sporo nabałaganić w naszym życiu (tak, wino tez się liczy).

Sprawdźcie, co się zdarzy, gdy z tego jednego, malusiego drinka wieczorem zrezygnujecie.

10 zaskakujących rzeczy, które zdarzą się, gdy zrezygnujesz z „wieczornego drinka”

1. Twój umysł się rozjaśni

Nie trzeba robić doktoratu, by wiedzieć, że alkohol wpływa na nas , jak filtr spowalniający. Nie musisz wcale przesadzać i się upijać, ale regularne picie tego przysłowiowego jednego drinka czy lampki wina, co wieczór, ma znaczący wpływ na twoje ciało. Jeśli odstawisz ten zwyczaj do lamusa, różnicę zauważysz już po 2-3 dniach.

Będziesz bardziej rześki,  będziesz szybciej myśleć i łatwiej podejmować decyzje. Twój umysł się rozjaśni, a co za tym idzie, będziesz mniej zestresowany – więc i potrzeba relaksu z kieliszkiem zmaleje.

2. Będziesz się lepiej wysypiać

Jeśli zastanawiasz się, jak to możliwe, skoro alkohol „usypia” i pomaga zasnąć, odpowiadamy: to kwestia jakości snu. Picie alkoholu przed zaśnięciem, jest jak objadanie się kebabem na noc. 😉 Zamiast odpoczywać i się regenerować, twoje ciało musi zmetabolizować alkohol, który (co tu kryć) jest traktowany przez organizm, jak „trucizna”, której trzeba się pozbyć. Kiepski sposób na odpoczynek.

Rezygnując z wieczornego drinka, kupujesz sobie więcej energii rano.

3. Odciążysz trzustkę oraz wątrobę

To wątroba zajmuje się neutralizacją alkoholu w twoim ciele. Ma zdolność regeneracji, ale gdy zafundujemy jej regularną dodatkową pracę, najpewniej pojawią się problemy. Niewydolność wątroby lub stan zapalny -murowane. Aby rozprawić się z wypitym kieliszkiem wina, wątroba potrzebuje aż dwóch godzin. Sporo, prawda?

Z trzustką jest nieco gorzej, ponieważ alkohol ją uszkadza, a ten organ nie potrafi się regenerować.

Według badań opublikowanych w „The Journal of Hepatology”, we Francji, gdzie alkohol pije się kulturalnie lecz regularnie, aż 69 proc. przypadków raka wątroby, jest spowodowana nadmiernym spożywaniem alkoholu.

4. Poprawi się twoja relacja  z partnerem

Zaskoczeni? Alkohol pozbawia nas hamulców, relaksuje i rozluźnia, ale i otumania i zakłada na oczy różowe okulary. Odstawienie alkoholu może zaowocować lepszą jakością relacji. Będziecie mogli nawiązać większą intymność w związku i dostrzec to, co dotychczas wam umykało.

5. Schudniesz

Nie lubimy o tym pamiętać, ale alkohol to całkiem sporo pustych kalorii. Jeśli rzucisz drinki na dwa tygodnie, możesz spodziewać się spadku wagi (nawet do 2 kg). Spodnie znowu będą luźne… 😉

strona 1 z 2
druga część artykułu na następnej stronie

 

Fot. iStock / svetikd

1/1 10 zaskakujących rzeczy, które zdarzą się, gdy zrezygnujesz z "wieczornego drinka"

6. Poprawi się twój wygląd i stan skóry

Kolejnym działaniem alkoholu, o którym przypominamy sobie dopiero, gdy nęka nas kac-morderca, jest odwodnienie organizmu. Nie zaprzeczaj, po alkoholu zwyczajnie biega się do toalety. Wynika to z konieczności wydalenia toksyn przez nerki. A to stan, który szybko owocuje paskudnym wyglądem skóry, złym samopoczuciem, brakiem energii i opuchniętą twarzą.

Istnieje cały szereg objawów, jakie dosłownie alkohol maluje nam na twarzy – tzw. wine face.

Odwodniona skóra, to szarość, suchość i szybsze starzenie.

7. Wzmocnisz swoją motywację i silną wolę

Udowodnisz sam sobie, że alkohol nie jest ci do szczęścia potrzebny. Dobrze poczuć, że nie jesteśmy od niego uzależnieni. Dodatkowo inne aktywności, będą przychodziły ci o wiele łatwiej. Same korzyści.

8. Będziesz miała ochotę na sport

Skoro zyskasz energię, lepszą jakość snu i jasność umysłu – o wiele łatwiej będzie ci żyć aktywnie. Przestaniesz szukać ciągłych wymówek, zajadać tabletki na ból głowy i ratować się wieczornym kieliszkiem wina.

To doskonały sposób na rozpoczęcie ćwiczeń czy diety, które od dawna odkładałaś.

9. Pozbędziesz się śmieciowych znajomości od kieliszka

Tych wszystkich znajomości, które pożerały twój czas, a nie byłeś w stanie nawet określić, dlaczego w właściwie spotykasz się z tymi ludźmi. Wzmocnisz ważniejsze relacje i zyskasz czas na inne znajomości czy aktywności.

10. Wzmocnisz odporność

Według brytyjskich uczonych, nasza odporność może pozostawać obniżona nawet przez dobę po spożyciu alkoholu,a jeśli wypijasz go codziennie to… nie trzeba więcej dodawać.

Osłabiony organizm jest bardzo podatny na choroby.

Tylko nie mów, że pijesz wino lub piwo „dla smaku” – bo skoro tylko o smak się rozchodzi, kup sobie to bezalkoholowe…

Spróbujcie, poczujecie różnicę!


źródło: hellozdrowie.pl