Go to content

Jak wybieramy w miłości? On – „trochę ładniejszy od diabła”, ona – młoda, ładna, jak z okładki cz.2

Fot. iStock / openeyed11

Jak wybieramy partnera na życie, co urzeka nas w kochankach i co wpływa na nas najmocniej w miłości? Choć każdy szuka swojej drugiej połówki trochę inaczej, okazuje się, że kierują nami pewne wspólne preferencje. Jest jednak coś, co nas w tych wyborach dzieli. Płeć. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni mają pewną wspólną pulę kryteriów do odhaczenia na liście wymarzonego partnera. Czym się różnimy?

Jak wybierają kobiety, a jak mężczyźni? Przeczytajcie.

Jak wybierają mężczyźni?

I tym razem panowie postanowili nie zaskakiwać naukowców. Podobnie jak w przypadku kobiet powielają w swoich wyborach bardzo wiele stereotypów. Być może nie potrafimy oszukać pierwotnych instynktów.

Młoda, ładna i powabna

Pierwsze kryterium wyboru życiowego partnera to wygląda zewnętrzny i atrakcyjność. Kalkulacja rozbija się o czas w jakim potencjalna partnerka będzie płodna. Im młodsza, tym więcej czasu na zostawienie po sobie genetycznego śladu. U mężczyzn (choć ich płodność ulega pogorszeniu) granica nie jest tak wyraźna, stoi przed nimi mniej fizycznych ograniczeń przy zakładaniu rodziny.

Atrakcyjność, czyli miedzy innymi symetria, odpowiednia sylwetka – świadczą o zdrowiu, czyli atrakcyjnym genotypie. Ostatnie badania, z których wynika, że mężczyźni coraz chętniej wybierają bardzo drobne kobiety, tzw. „chudzinki” podkopują nieco teorię o ocenie płodności poprzez fizyczność. Specjaliści doszukują się w tych preferencjach nie tylko uwarunkowań kulturowych, ale także skojarzenia drobnej, dziewczęcej sylwetki z młodym wiekiem.

Fot. iStock / openeyed11

Fot. iStock / openeyed11

Dziewczyna z Playboya

Typowo fizyczne kryteria atrakcyjności można przeanalizować na podstawie rozkładówek w męskich pisemkach. Tu naukowcy zaobserwowali jedną, ważną prawidłowość. Mimo różnic w masie ciała, wzroście czy modzie na konkretny wizerunek seksownej kobiety, powtarza się związek WHR z atrakcyjnością.

WHR, czyli Waist to Hip Ratio – stosunek obwodu talii do bioder, wpływa na postrzeganie kobiety jako atrakcyjnej, bez względu na to, jaki rozmiar nosi. Wąska talia i odpowiedniej proporcji biodra są powiązane ze zdolnością reprodukcyjną. W latach dziewięćdziesiątych, w Holandii przeprowadzono badania wiążące WHR ze skutecznością zapłodnień in vitro. Z badań wynikało, że im szersza talia, tym mniejsze powodzenie w zapłodnieniu.

Panowie najbardziej preferują panie o wskaźniku 0,7.

Księżniczka

Okazuje się, że nic tak nie odstrasza panów jak chłopczyca i „kumpelka”. Dlaczego? Ponieważ podobnie, jak kobiety, mężczyźni w swojej partnerce będą poszukiwać cech, których sami nie mają. Czyli stereotypowo rozumianej kobiecości. Oczywiście sytuacja będzie inna, gdy mężczyzna sam nie będzie prezentował typowo męskich cech.

Jak wybierają kochankę?

Okazuje się, że w zdradzie również mamy swoje preferencje uzależnione od płci. Według dr Bogusława Pawłowskiego z Zakładu Antropologii PAN, działają tutaj dwa mechanizmy.

Kobiety na kochanka lubią wybierać mężczyzn skrajnie odmiennych od ich życiowego partnera, mężczyźni zaś wybierają kochanki podobne do swoich żon.

Mężczyźni pozostają wierni swoim wyborom (o ironio), tzn., że nawet zdradzając nie zmieniają zazwyczaj swoich preferencji. Zdrada z męskiego punktu widzenia jest dość prosta – ma zwiększyć reprodukcyjny sukces. Kochanka wcale nie musi być bardziej atrakcyjna od żony, owszem dobrze, żeby była młodsza – to zwiększa szansę na potomstwo.

Czy panowie mierzą wysoko?

Nie. Są o wiele bardziej skłonni obniżyć swoją poprzeczkę niż kobiety. Jeśli na horyzoncie brak chętnych spełniających kryteria mężczyzny, bez większego problemu obniżają swoje oczekiwania. W w przeciwieństwie do kobiet, które łatwiej odroczą decyzję o poważnym związku i poczekają, aż zjawi się „ten właściwy”.

Przeczytaj część pierwszą: Jak wybierają kobiety?


Na postawie: Poradnik psychologiczny „Lepsze życie. Jak być dobrą parą”, GW.